no to Beciu puls bo byku( tarczycę mam nadzieję masz zbadaną),oby tablety pomogły! Mnie przy stresie skacze głownie pierwsze czyli np. mam 170 / 90 ,drugie nigdy nie przekracza 100, a puls koło max70. Mój trener- rehabilitant uważa ,ze ćwiczeniami aerobowymi z podnoszeniem i opadaniem pulsu można ciśnienie uregulować. Beciu może tak rowerek w domu i probowac interwały cwiczyc? ale chyba najpierw do lekarza , a może do mojego rehabilitanta?on jest swietnym fachowcem. Dzis po spoconej nocy( leki mnie osłabiają ) ledwo udawało mi się wytrwać na treningu ,ale na koniec zrobił mi nawet masaż ( akupresurę)mojej żuchwy!!(wspołopracują z ortodontą) ! Takiego czegos jeszcze nie miałam, liczę ,ze pomoże , bo dokładnie wiedział w którym miejscu może mnie bolec. A już pare razy wyprowadził mnie i OLka z bólu.