Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Rak piersi => Ekspert radzi => Onkologia => Wątek zaczęty przez: amazonka.org.pl w Marca 03, 2014, 03:00:16 pm
-
W 2010 roku miałam mastektomię prawostronną. 19 węzłów usuniętych. Wynik pT2N1bi, G2, receptory ER 60% PGR 70% HER2-0. Miałam 6 cykli chemii(3 czerwone 3 białe), 2 lata zoladex + tomoxyfen na 5 lat. W grudniu 2013 stwierdzono u mnie zakrzepicę kończyn dolnych, odstawiono mi tamoxyfen i lekarz zalecił usunięcie jajników. W styczniu 2014 nastąpił powrót miesiączki bardzo obfitej. W lutym już miałam mieć zabieg ale ginekolog stwierdził, że mam polipa i 11 mm endometrium. Zrobiono mi "łyżeczkowanie" i materiał poszedł do badania. Wynik 17 marca i potem ewentualne usunięcie jajników. Od czasu pojawienia się zakrzepicy nie stosuję tamoxyfenu, tylko Clecsane, w dawce 0,6mg. Moje pytanie jaki może mieć wpływ 3 miesięczna przerwa w hormonoterapii w moim przypadku. Czy powinnam brać jakieś leki zastępcze?
-
Moim zdaniem wiele zależy od opinii chirurga naczyniowego. Jeśli uzna on, że obecnie nie ma następstw ani czynnego zapalenia zakrzepowego żył, można rozważyć włączenie inhibitora aromatazy, jako leku, który daje powikłanie rzadziej niż tamoxyfen. Jeżeli zostanie wykonana kastaracja chirurgiczna również będzie to metodą obniżającą poziom endogennych estrogenów. Sądzę, że 3-miesięczna przerwa w stosowaniu leku nie powinna nieść ze sobą ujemnych następstw.