np Rymanów miał o 98 groszy taniej
Dokładnie. Mówią wszyscy, że przegrali o 1 zł.
Podsumowując: JESZCZE TU WRÓCĘ (mam nadzieję).
1. nie wszystkie pokoje mają ten sam standard (meble, lodówka, czajnik),
2. jedzenie komercyjne ( dopłata 9, 40 zł/dzień) jest warte swej ceny (w porównaniu z wiktem zusowskim)
3. cudna okolica na spacery, wycieczki, etc.
4. obsługa czasami rodem z PRL, ale i cierpią na braki kadrowe (moja pani Basia sprząta, pracuje na kuchni, przesadza rośliny)
5. budynek miejscami mocno wyeksploatowany (płytki wokół basenu, niektóre urządzenia)
6. bardzo fajna ekipa na rehabilitacji (masaże, ratownik Oskar, gimnastyka)
7. dancingi... wedle uznania ;-)
Zazdraszczam tym, które tu przyjadą w 2018.