Autor Wątek: Joanna w Germanii ;-)  (Przeczytany 61429 razy)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #165 dnia: Października 06, 2014, 09:37:29 pm »
Ciasto wygląda wspaniale, zazdroszczę tych wege dań! Pozdrowienia :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline joanna_w29

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #166 dnia: Października 06, 2014, 09:50:48 pm »
nie zazdraszczaj - działaj :)
niemożliwe nie istnieje

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #167 dnia: Października 06, 2014, 10:30:58 pm »
Brawo  :oklaski: Jeszcze koniecznie nam opowiedz, jak smakuje  mnx
Dla Kuby - najlepszego :)

Offline joanna_w29

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #168 dnia: Października 25, 2014, 09:32:23 am »
ciasto było pyszne  mnx
gorzej z prezencją, ale następne będzie lepsze  ;)

w tym tygodniu STAŁO SIĘ ! ! ! - zapisałam się na kurs niemieckiego  ztx
zajęcia zaczynają się 12.01.2015, od poniedziałku do piątku w godz. 13:50 - 17:00  :))
załatwię z szefową pracę tylko po 3-4godz. na rano, bez problemu powinno się udać to zgrać  :D
to tzw. Kurs Integracyjny, składa się z 6 modułów po 100godzin, całość będzie trwać około 10m-cy, w trybie zajęć szkolnych (czyli ferie, wakacje, święta - wolne  ^-^)
czyli za rok o tej porze powinnam już w miarę się dogadywać  xhc

a poza tym wszystko świetnie, buziaki  :-*
niemożliwe nie istnieje

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #169 dnia: Października 25, 2014, 10:44:29 am »
Joasiu, widzę, że korzonki pomalutku zapuszczasz  :)
A co nauki języka to wielkie brawa  :oklaski: długo z tym zwlekałaś, bez niego jak bez ręki  :-\
Powodzenia w nauce i nie tylko  :-*

A co robią Twoje szkiełka, czekają na lepsze czasy  O0
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline joanna_w29

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #170 dnia: Października 25, 2014, 12:46:03 pm »
cóż mogę rzec... wszystko ma swój czas  :D
język, szkiełka, inne rzeczy  :)

dziś np. czas na pierożki  :))
http://www.jadlonomia.com/2014/09/pieczone-pierogi-z-dynia-i-masem.html
z farszem jak tu: http://puszka.pl/przepis/690-samosy-rozki_indyjskie_z_ziemniakami_i_fasolka_mung.html

miłego dnia  :-*
niemożliwe nie istnieje

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #171 dnia: Października 25, 2014, 01:34:40 pm »
Pieknie Joasiu ,że znalazłaś swoje miejsce! Spełnienia wszystkich marzen życzę! :-*
 "O życie me, wciąż powraca to pytanie, niczym pociągi przemierzające miasta głupców. O życie! Co dobrego dla mnie masz? "
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline joanna_w29

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #172 dnia: Października 26, 2014, 12:20:54 am »
dziękuję Amorku, piękne słowa  :D

a w temacie pierogów - właśnie wstawiłam je do pieczenia  mnx

nie mam zbytniego doświadczenia w temacie ciasta drożdżowego, ale to jest świetne  :oklaski:
fanie wyrosło  ^-^
nie wałkowałam całości, tylko odrywałam części mniej więcej wielkości orzecha włoskiego łyżką stołową i rozplaszczałam trochę w rękach, trochę na blacie  :)
jest elastyczne, nie rwało się, fajnie się je wypełniało farszem  :))
farsz nieco zmodyfikowałam, do ziemniaków i fasolki mung dodałam zalegającego w lodówce kalafiora i trochę mieszanki warzywnej z mrożonki  :))
no już nie mogę się doczekać jak wyjdą  mnx
niemożliwe nie istnieje

Offline joanna_w29

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #173 dnia: Listopada 09, 2014, 10:49:30 pm »
z nowości w Germanii (nie tylko kulinarnych, ale w większości  ;D)

dziś upiekłam mój pierwszy tofurnik  mnx
http://szpinakowawrozka.blogspot.de/2014/04/urodzinowy-tofurnik-kokosowy-sodzony.html?spref=fb

wczoraj poczyniliśmy rewelacyjny wegański bigos  mnx
http://vega-vege.blogspot.de/2014/10/bigos.html?spref=fb

dredy mam rude, a dokładnie intensywnie miedziane  xhc

a niedługo dotrze do mnie przecudnej urody beret  ^-^


jestem też na etapie szukania nowego mieszkania, większego, żeby w końcu zorganizować sobie pracownię na miejscu
i w bardziej przyjaznym miejscu (ulica z dwoma pasami w jedną i dwoma w drugą stronę plus światła, za niezbyt szczelnymi oknami sypialni, to nie jest zbyt szczęśliwe rozwiązanie  ::(()
słyszałam, że w Hattingen jest ładnie, chyba się na dniach wybiorę to sprawdzić  :D

aaaaaaaaa - i za tydzień w sobotę zobaczę się z moim Paulikiem kochanym i całą resztą rodzinki w Szczyrku  ztx
wyjazd ekspresowy, w poniedziałek wracamy, ale zawsze to coś  ^-^

pozdrawiam  :-*

p.s. jakieś fotki może wrzucę, jak poczynię  ;D
niemożliwe nie istnieje

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #174 dnia: Listopada 09, 2014, 10:53:38 pm »
Koniecznie wrzuć one miadzianki :D
I pracownię urządzaj, bo się mnie jeden śliczny Joannowy kolczyk zapodział ;)
 :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline joanna_w29

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #175 dnia: Listopada 13, 2014, 01:36:09 pm »
obiecane  :D



buziole ogromne  :-*
niemożliwe nie istnieje

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #176 dnia: Listopada 13, 2014, 11:34:45 pm »
 :-* :-* :-*
Piękna :)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #177 dnia: Listopada 14, 2014, 08:05:35 am »
Sliczności córeczka! :-* :-* :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline joanna_w29

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #178 dnia: Listopada 29, 2014, 10:20:48 am »
A więc sytuacja ma się tak:

Wczoraj zainicjowałam swoją przygodę z niemiecką służbą zdrowia  ;)
Byłam na pierwszej wizycie u ginekologa, do którego umówiła mnie Ola - córka Dany.
Pan Georg Twardzik jest Polakiem, od dłuższego czasu praktykuje w Germanii.
Okazało się, że pochodzi z Bielska-Białej - swój chłop  :))
Lekarz, który mnie operował, dr Solarz, jest jego dobrym znajomym  :)
Oczywiście nie obyło się bez narzekania na nasz system i naszych lekarzy, co rusz załamywał ręce przeglądając moje papiery  ;D
W Niemczech piersiami zajmują się ginekolodzy, systematycznie doszkalają się w tej kwestii.
Z tego co mówił, w Polsce ani ginekolodzy, ani onkolodzy nie mają zbyt dużego pojęcia - i jest w tym trochę prawdy  ;)
Pogadaliśmy co i jak było i będzie - nie muszę już brać Zoladexu, który sama sobie odstawiłam w połowie września, z braku dostępu do lekarza, który by mi przepisał zastrzyk.
Za to Tamoxifen mam mieć przedłużony do 10lat, czyli jeszcze 5, takie standardy. Nie wiem czy mnie to cieszy czy martwi, w sumie dzieci nie planuję, ale miałam nadzieję na uwolnienie od tych, na szczęście już coraz rzadszych, uderzeń gorąca  :-\
Nie mieliśmy wczoraj czasu, na wszystkie badania. Zrobił mi tylko USG piersi - zdrowa jest zdrowa, jak była  ztx W rekonstruowanej też ok, implant nie jest otorbiony, ale jest za duży, przez co marszczy się na powierzchni. Chyba nie jest to jakiś większy problem, ale okaże się.
Dostałam skierowanie na mammografię zdrowej piersi - dr był przerażony, że ostatnią miałam jeszcze przed leczeniem, czyli 5 lat temu, a potem już tylko USG.
Następną wizytę ustaliliśmy na 19 stycznia, wtedy kolejne badania  :)
Tak więc zostałam zaopiekowana, kamień z serca  xhc

Pisałam też wcześniej o tęsknocie za większym mieszkaniem w spokojniejszej okolicy  :)
Ostatecznie zdecydowaliśmy, że ze względów logistycznych jednak zostaniemy w Essen.
Znalazłam fajną miejscówkę:

mieszkanie 59m², 3-pokojowe, z balkonem  ztx

jest wolne od 1 lutego, wstępnie umówiłam się na nast środę z obecnym najemcą na oględziny, jak będzie ok zarezerwujemy je albo już podpiszemy umowę z właścicielem, nie wiem jak się to tu odbywa  ;)

Pogoda piękna, w mieście jarmarki święteczne  :D
Tylko za Szczyrkiem mi się tęskni...


Buziaki dla Wszystkich  :-*



niemożliwe nie istnieje

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Joanna w Germanii ;-)
« Odpowiedź #179 dnia: Listopada 29, 2014, 10:55:25 am »
Wspaniałe wieści, chociaż wiadomo ,że zdrowa klempa z ciebie! :) I tak trzymaj i wcinaj tamosia bez mrugnięcia!
Fajnie ,ze nowe plany mieszkaniowe.  Bardzo mi się podoba to co nam tu pokazujesz. To teraz przeprowadzka i życ nie umierać! Całusy
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat