Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?

[metka]

hehe wiedziałam, że się odezwiesz    to takie moje powiedzenie jeszcze z czasów przedmaturalnych     

[agawa]

Parabola to moja ulubiona wykreślna maturalna 
Parabolko 

[braja]

Mnie wolontariuszka tez tak dobiła na dniach otwartych COZL    Zaś jak zapytałam chemiczkę o wyjazdy do ciepłych krajów (no w koncu przeciez mieszkam e jednym he he), to trochę spanikowana stwierdziła "ale proszę się na słoncu za bardzo nie wylegiwać, bo w trakcie chemii mogą się zrobic plamy". No to ja, że chodzi o wyjazd po leczeniu. Kobita sie od razu rozpromieniła, że po leczeniu to se moge jechać gdzie chcę i na jak dlugo chcę 

[domina13]

W październiku jadę na szkolenie dla ochotniczek,mam nadzieję ,że będę wyjątkiem"normalną" wolnotariuszką

[hamak]

Na pewno, Domino   W końcu znamy też "normalne"  ochotniczki 

[lulu]

Pomagałam dziś mojej szefowej, bo to i urodziny dziecka były i rocznica ich ślubu, i gości pełna chata, a chata przecież spora, ale nie spodziewałam się tego , że zaprosiwszy mnie do stołu odśpiewają mi "100 lat". No normalnie goopio mi było, ale i przyjemnie.

[hamak]

 
Lulu, to nie bez powodu, na pewno zasłużyłaś
Ale czego 100 lat Bo chyba nie sprzątania im chałupy  

[lulu]

Hamaczku jeśli w wieku 100 lat dałabym rade, to niech tak będzie.

[ptaszyna]

Hamaczku jeśli w wieku 100 lat dałabym rade, to niech tak będzie.

a mnie by to wcale nie zdziwiło   

[hamak]

Hamaczku jeśli w wieku 100 lat dałabym rade, to niech tak będzie.

Nie to miałam na myśli 100 lat - sprzątania u nich, czyli 100 + to, co już masz na karku
Ale, znając Ciebie, lulu, też dałabyś rsdę

[lulu]

Oj, cyborgiem to nie jestem. 

[TOJKA]

jesteś_jesteś, nie bądź taka skromna 
po lipcowym wyczynie to i cyborgiem do sześcianu można Cię nazwać 

[Amor]

tez mam takie podejrzenia  w stosunku do lulu

[DanaPar]

Się nie pieści z sobą i zmierza się z tym, co jej życie niesie  dla Lulu za całokształt 

[agawa]

Mądra fajna szefowa - wie, ze ma skarb 😍