Nie, ja nie beczę
Akurat ja nie.
Ale smuto, pusto i nie mogę spać.
Sama się sobie dziwię.
Zrobiłam masę km i wynalazłam inne zajęcia, nic nie pomaga.
Dzień, za dniem, będzie lepiej, mam nadzieję
Agawo, dobrze oddałaś te pustkę w chałupie i w głowie.
Koniecznie trzeba to zagospodarować
Biurko jednak wywalę, bo stare i mnie denerwuje.
A na córę, mam wielka nadzieję
Dzięki dziewczynki
Po prostu trzeba czasu.