masz rację Mirusia, żeby nie byli bezkarni to sprawę można załatwić tylko sądownie, to nie jest możliwe żeby w jeden miesiąc tak się podziało, nie dawno moja ciptolog powiedziała, że rak szyjki macicy rozwija się przez parę lat, jest wolniejszy od raka piersi.
tylko czy najbliżsi będą mieli siłę aby walczyć, no i papuga dobra też kosztuje, a to się będzie wlekło jak u mnie, no i najlepiej gdyby nosząc sprawę nie robili tego w sądzie rejonowym