Autor Wątek: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki  (Przeczytany 239281 razy)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #90 dnia: Lipca 24, 2015, 08:42:29 am »
I tu się z Tobą Mag zgadzam.U mnie właśnie tak zrobili .Mam usunięte 3 węzły ,które były czyste dlatego pozostali tylko na tych 3
Natalia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #91 dnia: Lipca 24, 2015, 09:17:14 am »
We wtorek konsylium.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #92 dnia: Lipca 24, 2015, 09:20:16 am »
to zaciskamy kciuki za łagodny wymiar i szybki termin operacji!


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #93 dnia: Lipca 24, 2015, 09:20:43 am »
Aquilo, Mag ja zupełnie niczego nie sugeruję i sama nie mam na ten temat zdania. Gdy byłam operowana, oznaczanie wartownika już było, ale że wykryto raka w węzłach, więc poszli po całości. U męża się nie pofatygowali by sprawdzić i też poszli po całości i kicha, ma słoniowatą rękę.
Nas zupełnie nikt o to nie pytał. Operowani byliśmy w tym samym szpitalu i na 100 % było już oznaczanie węzłów najbliższych guza. Taką wyznawali szkołę. Dlatego pisałam o tych dwóch szkołach. Może dziś jest inaczej, a i świadoma pacjentka może coś żądać  >:(

Powtórzę za Lulu liczy się życie, a to o czym tu wywiązała się dyskusja, to kwestie wtórne  :-\

Lulu trzymam kciuki, by konsylium mądrze zaordynowało leczenie  >:( :-*

Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #94 dnia: Lipca 24, 2015, 09:21:17 am »
(...) 100 % pewności, że czegoś w węzłach nie ma (mikrusów niczym niewykrywalnych) nie można mieć. W końcu po to są te węzły, co by chroniły dalsze organa i najpierw na nich się ma zatrzymać.

przypadek taki jak mój pokazuje, że usunięcie nawet dużej ilości węzłów pachowych nie daje 100% pewności  :-\
podczas podskórnej mastektomii miałam usunięte 23 węzły - wszystkie czyste
po około 1,5 roku podczas kontrolnego usg wyszły powiększone węzły pod pachą, usunięto 9 (stan zapalny),
po 3 latach zgrubienie nad piersią, które okazało się pakietem zajętych węzłów podobojczykowych,
po 8 miesiącach podczas usuwania skóry z implantem usunięto jeszcze 7 pachowych (czyste)
czyli mimo, że usunięto mi aż tyle węzłów pachowych był rozsiew do podobojczykowych...

.......
lulu, wybacz, że tak się rozpisałam w Twoim wątku  :-*
trzymam kciuki i dobrą energię ślę
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2015, 09:26:32 am wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #95 dnia: Lipca 24, 2015, 09:47:59 am »
właśnie miałam pisać o przykładach amazonek po usunieciu czystych węzłow i nie tylko ze wznową ,ale i przerzutami! TO niby skąd się wzięły? Mojej bratowej w USA która teraz przechodzi radioterapię ( guzek 0,4 cm i usunięty tylko wartownik) ma na 5 lat letrizol powiedziano ,ze nigdy nie wiadomo czy cos z limfą czy krwią? nie przeszło dalej w organizm! tacy szczerzy!
doły usuwa się profilaktycznie i nie tylko przy BRCA1 a co dopiero węzły!
 lulu działaj  zgodnie ze swoim przekonaniem i oczywiście lekarzy  :-* :-* :-*
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2015, 09:50:02 am wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #96 dnia: Lipca 24, 2015, 09:49:59 am »
właśnie miałam pisać o przykładach amazonek po usunieciu czystych węzłow i nie tylko ze wznową ,ale i przerzutami! TO niby skąd się wzięły? Mojej bratowej w USA która teraz przechodzi radioterapię ( guzek 0,4 cm i usunięty tylko wartownik) ma na 5 lat letrizol powiedziano ,ze nigdy nie wiadomo czy cos z limfą czy krwią? nie przeszło dalej w organizm! tacy szczerzy!
doły usuwa się profilaktycznie i nie tylko przy BRCA1 a co dopiero węzły!

sama sobie odpowiedziałaś Amorku, komórki nowotworowe rozchodzą się po organizmie nie tylko drogą limfy ale również drogą naczyń krwionośnych


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #97 dnia: Lipca 24, 2015, 10:01:52 am »
Beciu, czy ja dobrze liczę 23 + 9 + 7 = 29 to aż tyle leniuchów miałaś  :-\ :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #98 dnia: Lipca 24, 2015, 01:40:14 pm »
właśnie miałam pisać o przykładach amazonek po usunieciu czystych węzłow i nie tylko ze wznową ,ale i przerzutami! TO niby skąd się wzięły? Mojej bratowej w USA która teraz przechodzi radioterapię ( guzek 0,4 cm i usunięty tylko wartownik) ma na 5 lat letrizol powiedziano ,ze nigdy nie wiadomo czy cos z limfą czy krwią? nie przeszło dalej w organizm! tacy szczerzy!
doły usuwa się profilaktycznie i nie tylko przy BRCA1 a co dopiero węzły!
 I wiadomo, ze to też nie będą wszystkie!

sama sobie odpowiedziałaś Amorku, komórki nowotworowe rozchodzą się po organizmie nie tylko drogą limfy ale również drogą naczyń krwionośnych

ok , ale naczyń krwionośnych nie usuniemy ,a węzły można( oczywiście tez nie wszystkie )
Dana jeśli myślisz ,ze usunięto ci wszystkie ,to niemożliwe ich jest bardzo dużo.
Usuwanie dołu to tez nie sposób na raka tylko zmniejszenie procentowo zagrożenia. A przecież nie usuniemy profilaktycznie kosci, wątroby płuc czy mózgu!
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2015, 01:43:22 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #99 dnia: Lipca 24, 2015, 02:30:18 pm »
ale po co usuwać więcej węzłów skoro pierwsze wartownicze są czyste?
tego akurat nie rozumiem,
chyba, że na wszelki wypadek - bo może się okazać, że po latach odwołają tę metodę i powrócą do starej...

tak dla poszerzenia mojej wypowiedzi i ku zrozumieniu dlaczego mam takie zdanie, przytoczę tylko historię pewnego doktora z XIX wieku,
specjalizował się w leczeniu raka piersi i usuwał kobietom coraz to więcej i więcej - chcąc je oczywiście ustrzec przed przerzutami,
nazywał się Halsted i operacje robione jego metodą nazywano radykalnymi - ponieważ usuwał kobietom nie tylko pierś i węzły ale oba mięśnie piersiowe (mniejszy i większy), idąc za ciosem przecinał obojczyk i usuwał węzły nadobojczykowe, sięgając aż do szyi,
pisał nawet o tym, że można będzie usuwać też całą zawartość sródpiersia!
jego naśladowcy szli dalej - usuwali żebra, a nawet całą rękę (to pamiętam z "Cesarza wszech chorób")

uważał, że im radykalniejszy zabieg, tym szanse na przeżycie są większe - ale przez 20 lat Halsted zbierał dane i nie potrafił udowodnić, że jego metoda jest skuteczniejsza - okazało się, że radykalizm zabiegu nie przekłada się na większą skuteczność leczenia,
dopiero po latach okazało się, że to jaki zakres ma operacja, nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na dalsze losy pacjentek



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #100 dnia: Lipca 24, 2015, 02:45:49 pm »
Beciu, czy ja dobrze liczę 23 + 9 + 7 = 29 to aż tyle leniuchów miałaś  :-\ :-*

Dana, 39  :P
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #101 dnia: Lipca 24, 2015, 02:50:47 pm »
Beciu, ja niby taka matematyczka, po fakultecie mat-fiz, a dodać 3 cyfr nie potrafię  :'(  ::((

A co do wywodów, co wycinać, to zostawiam to mądrzejszym, znaczy doktorom, ja mogę sobie tylko pogdybać. Jedyne, co uważam za obciążające, docinki wszelkiego rodzaju (węzłów, marginesu...) po kilku dniach, kiedy to organizm jest wycieńczony stresem, narkozą poddawany jest kolejnym zabiegom  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #102 dnia: Lipca 24, 2015, 03:38:39 pm »
mag , bardzo to ciekawe i dobrze by było jak najmniej usuwac i zachować zdrowie , na razie tez zdałabym się na mądrych lekarzy i takich tylko sobie zyczymy !To nasze leczenie jest chyba nadal troszeczkę loterią i chyba trzeba wierzyc w swoje szczęście .
Dana , wszelkie wycinki i docinki tez pewne są robione  bo tak trzeba, bo nie było innego wyjścia. Sama poddałas się rekonstrukcji , to chyba także   jest obciążenie  dla organizmu! To już bądźmy konsekwentne!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #103 dnia: Lipca 24, 2015, 05:03:28 pm »
mag , bardzo to ciekawe i dobrze by było jak najmniej usuwac i zachować zdrowie , na razie tez zdałabym się na mądrych lekarzy i takich tylko sobie zyczymy!

nawet najmądrzejsi lekarze mają nas tak naprawdę w dupie
zrobią zgodnie z procedurami ten wycinek, który do nich należy, a konsekwencje już ponosimy my i tylko my
dlatemu teraz jestem za zasadą ograniczonego zaufania

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #104 dnia: Lipca 24, 2015, 05:19:18 pm »
Onka sugerowała, że możliwe jest, że dadzą chemię przedoperacyjną. Dość duży obszar jest. Wczorajszy usgiejowiec mocno się natrudził aby coś tam napisać. Zupełnie inny obraz miał niż to co wyszło z mammografii. Gdyby nie wynik biopsji to mogłabym to olać, jedynie te węzły.
Jak byłam z Wami, to wyniku biopsji nie miałam, ba, nawet czekałam na nią (jak się rejestrowałem, to chciałam, aby los zdecydował czy mam jechać w góry, czy nie, losowo padło, jechać, biopsja wyznaczona po powrocie).
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2015, 05:21:38 pm wysłana przez lulu »
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna