Ale my tu rozmawiamy o lulu i raku drugiej piersi, nowym, a nie o przerzutach!
A przykłady na wyleczenie takich przypadków to zdaje się na tym forum można znaleźć i mają się świetnie! Przecież są dziewczyny i po wznowach i też wszystko jest dobrze.
Poza tym to, co napisała Natalia, nawet jeśli nie można na ten moment całkowicie wyleczyć IV stadium raka, to można walczyć o dłuuuugie życie, za pomocą medycyny konwencjonalnej właśnie.