Autor Wątek: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki  (Przeczytany 239290 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #105 dnia: Lipca 24, 2015, 05:42:03 pm »
Lulu dobry był ten los, ze pozwolił Ci jechać i się z nami spotkać. 1-2 tygodnie nic by nie zmieniły.
Lulu wierzę, że trafiłaś na mądrych doktorów i zaordynują to, co dla Ciebie będzie najlepsze  :-*

Amorku, pisałam o docince na następny dzień lub po kilku dniach. Ja rekonstrukcję rozpoczęłam po 4-rech latach, zakładając, że organizm się dostatecznie zregenerował. I rekonstrukcja trwała ponad 2 lata, narkoza raz na rok. Ale nie da się zaprzeczyć, że zabiegi te obciążają organizm i tak już nadwyrężony.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #106 dnia: Lipca 24, 2015, 06:47:47 pm »
lulu cudownie ,ze mogłas być z nami! A kolejny raz będziemy już opjac twoje wyzdrowienie! :-*
Dana, wiem, co chciesz powiedzieć ,ale to i tak będzie takie sobie gadanie . BO skąd my możemy wiedzieć co w naszych wnętrzach się dzieje , czy to jest rok, pięć czy dziesięć lat po i czy czegoś nie sprowokujemy. Mozemy sobie gdybac i tworzyć własne ideologie i teorie. I każdy powie co mu pasuje  i dostosuje do swojego i dobrze, najlepiej być pewnym tego, ze zrobiło się wszystko co do nas należało! Zresztą i tak nic nie jest pewne , a zasada ograniczonego zaufania jest ok , zawsze i wszędzie!:) ufaj ,ale kontroluj!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #107 dnia: Lipca 24, 2015, 09:42:14 pm »
nie wiem czy na temat............ale dziś mnie expert powiedział, że 9 na 10 kobiet po drugiej mastektomii, mówi stanowcze NIE jakiejkolwiek rekonstrukcji
jestem w większości
  ;D
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #108 dnia: Lipca 24, 2015, 09:43:58 pm »
A ja w 10 %  ??? :o
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #109 dnia: Lipca 24, 2015, 09:45:41 pm »
Ty hamak jesteś z innych regionów  ;D
pewnie i Tobie expert nie słyszał  xhc
jeszcze
  :P
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #110 dnia: Lipca 24, 2015, 09:57:59 pm »
Też ważne jest poczucie równości.
Myślę sobie, że nie jest ono w taki sposób zachwiane, jak przy jednostronnej.
A jeszcze, jak ta ostała się obtłuści się, urośnie, do niebotycznych rozmiarów.

 

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #111 dnia: Lipca 24, 2015, 11:55:43 pm »
A ja bym wstrzyknęła sobie mega dawki witamin C i chemię olała dużym łukiem...Sorry, ale za dużo koleżanek pożegnałam po tradycyjnym leczeniu. Sorry.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #112 dnia: Lipca 25, 2015, 12:00:04 am »
Perła, ale dużo koleżanek po tradycyjnym leczeniu nadal jest z Tobą  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #113 dnia: Lipca 25, 2015, 12:15:46 am »
Perło, a znasz osobiście kogoś wyleczonego TYLKO witaminą C? Bo ja jakoś nie. A tych wyleczonych za pomocą tradycyjnego leczenia i owszem, całkiem sporo.
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #114 dnia: Lipca 25, 2015, 12:52:37 am »
Przy przerzutach? Ooo, to dajcie przykład tych wyleczonych, bo ja o tych mówię.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #115 dnia: Lipca 25, 2015, 08:07:41 am »
Ja mam koleżanke ,która miała IV stopień ( łącznie z przerzutami do kości) ( leczyła się tradycyjnie nie witaminą C) jest ponad 22 lata po i ma się dobrze.Pierwszy raz słyszę o takiej bzdurze leczenia wit C? Kto to wymyślił????
Natalia

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #116 dnia: Lipca 25, 2015, 08:50:15 am »
Ale my tu rozmawiamy o lulu i raku drugiej piersi, nowym, a nie o przerzutach!
A przykłady na wyleczenie takich przypadków to zdaje się na tym forum można znaleźć i mają się świetnie! Przecież są dziewczyny i po wznowach i też wszystko jest dobrze.
Poza tym to, co napisała Natalia, nawet jeśli nie można na ten moment całkowicie wyleczyć IV stadium raka, to można walczyć o dłuuuugie życie, za pomocą medycyny konwencjonalnej właśnie.
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #117 dnia: Lipca 25, 2015, 08:56:27 am »
Ta koleżanka jest zdrowa NIE MA NIC z raczyska .Jest wyleczona :oklaski: :oklaski:
Natalia

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #118 dnia: Lipca 25, 2015, 09:10:13 am »
O, no to super!
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Powtorka z ... wątpliwej rozrywki
« Odpowiedź #119 dnia: Lipca 25, 2015, 09:23:07 am »
owszem są takie badania nad witC i jej skuteczność jest wielka ,ale jeśli chodzi o takie choroby to lepiej poddac się medycynie konwencjonalnej . Perła teraz sobie zapodawaj witc byle nie syntetyczną! No i gdzie mozna w POlsce dożylnie ją brać?? bo w Niemczech moja kolezanka jest leczona na serce czy nadciśnienie  takimi własnie wlewami i to w szpitalu.
 suplementacja profilaktyczna jest bardzo potrzebna i nie dotyczy tylko wit c.( no i nie syntetykami)
« Ostatnia zmiana: Lipca 25, 2015, 09:24:47 am wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat