Tojka wiesz znam osobiście osobę, która się z tym mierzy i widzę, że to jest ból
ale jak wyżej pisałam, wg mnie priorytety powinny być inne
jasne, wszyscy byśmy chcieli, żeby wszystko nam refundowano, ale piniondzami nie sramy za przeproszeniem
a, i bezpłodnych jest naprawdę dużo, często jest to efekt tego o czym pisała Agawa - odkładanie tej decyzji na po trzydzestce
z punktu widzenia pracy zawodowej itd, rozsądne, ale nie ma nic za darmo