hmm, właśnie popijam kocankę pospolitą ( to ta?) i powiem , że całkiem smaczna. Spodziewałam się jakiegoś gorzkiego świństwa, które spowoduje trzepanie , a tu miła niespodzianka
Smaczek magi w zupie, kozieradki
wypiję z przyjemnością
tylko nie wiem po co, bo wyczytałam, że to na kamicę żółciową