Autor Wątek: Blaski i cienie macierzyństwa  (Przeczytany 61261 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #90 dnia: Maja 07, 2013, 04:43:04 pm »
ja za dwa roki// o ile; of kors mój syneczek zajdzie tak wysoko// to chiba osiwieję całkiem albo ołysieję ze zgryzoty
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #91 dnia: Maja 07, 2013, 05:02:22 pm »
A ja za rok /też of kors jak wyżej ;) / - dwie matury hurtem.
Za Wasze kciukasy trzymam - do końca :)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #92 dnia: Maja 07, 2013, 05:14:40 pm »
ja przepraszam że w tym wątku się wtrącę
bo moje dziecka maturzystami nie są (długo jeszcze)
właśnie mi pokazali ćwiczenia z przyrody i wkurwu dostałam
Monia dostała 5-, a Mati 3+
za tę samą treść
mati ma dysgrafię, a pani prawdopodobnie ma to w dupie
i oceniła go za pismo, a nie za treść
to po ch..j to orzeczenie????
jutro i tak się wybierałam do wychowawczyni, to przy okazji jej to zaniosę i zapytam, czy aby na pewno zapoznała wszystkich nauczycieli z orzeczeniem
nie chodzi mi nawet o ocenę, tylko o nierespektowanie praw
ale wściekła jestem
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #93 dnia: Maja 07, 2013, 05:25:59 pm »
mój dysgrafik i dysortografik zbiro z prac pisemnych same 1 - nikt go nie jest w stanie odczytać - ale ucycielom sie nie kce go ustnie sprawdzać ......
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #94 dnia: Maja 07, 2013, 05:29:02 pm »
u mojego pewnie też tylko ten tytuł przeczytali
reszta nieczytelna


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #95 dnia: Maja 07, 2013, 05:29:39 pm »
no tak Aniele, tylko pani wychowawczyni mnie zapewniała, że nie będzie miał obniżanej oceny za pismo..
i jak pytałam, czy mam wszystkich nauczycieli z orzeczeniem obejść, to stwierdziła, że absolutnie, to jest jej obowiązek..
jego da się rozczytać.. noo prawie zawsze się da
tym razem się dało

2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #96 dnia: Maja 07, 2013, 05:34:43 pm »
Betty
zgadza się - wychowawczyni ma obowiązek poinformować nauczycieli o orzeczeniu - ale im się nie kce tego respektować bo to dodatkowy kłopot.
W liceum u mojego to nawet byłam na spotkaniu z wychowawcą (polonistka) i z pedagogiem w celu opracowania Indywidualnego Programu Wsparcia, czy jakoś tak.
Wszystko pięknie na papierze wygląda - a efekt był taki, że na semestr z wszystkich języków (u wychowawczyni z języka polskiego również) były jedynki .....
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #97 dnia: Maja 07, 2013, 05:40:09 pm »
ło matko...
całkiem inaczej sobie to wyobrażałam..
nasza wychowawczyni też polonistka..
nie sądziłam, że to tak może wyglądać..
nic, jak już i tak jutro pójdę, to pokażę tę przyrodę
dla własnej ciekawości co też pani powie ;)

2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #98 dnia: Maja 07, 2013, 06:33:45 pm »
wwwwrrrrrrrr,przyszłam tu pokląć sobie solidnie na Juniorka_młodego mojego  >:(
Od dłuższego czasu mnie jeży ale tatuś zawsze pobłaża i usprawiedliwia go że niby mały jeszcze.I tak synuś całkiem spokojnie nauczył się rządzić w domciu.Dziś z racji niebytności ślubnego w domu mój wqrw osiągnął apogeum.Muszę chyba sprawy w swoje ręce przejąć  8)
Nigdy więcej dzieciów!
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #99 dnia: Maja 07, 2013, 06:36:36 pm »
Przejął obowiązki ojca i rządzi. xhc
Facet pełna gębą.  ::((

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #100 dnia: Maja 07, 2013, 06:40:18 pm »
Betty - do pani od przyrody przede wszystkim idź koniecznie >:(

A ocenianie uczniów, dostosowywanie wymagań to temat-rzeka... Ja się staram... na komputrze pozwalam w chałupie niektórym pisać, zamiast dyktand karteluszki z lukami szykuję, stosuję łagodniejsze kryteria i takie tam różniste - hm, tylko żeby się onym chciało... 

PS. A polonistki to wogle straszne zołzy som >:( Mój  - wprawdzie nie dys., ino umysł bardziej ścisły niż humanistyczny - tyż zagrożony w liceumie banieczką z polaka (a polonistka tyż wychowawczyni, w klasie mat-fiz zresztą >:( )
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #101 dnia: Maja 07, 2013, 06:42:24 pm »

Dani,lepiej nie  :o
Właśnie mu wytłumaczyłam czym i gdzie może sobie rządzić  :P
W komodzie ma jedną szufladkę z gaciorkami,niech se je poprzewraca.Może mu się lepiej zrobi.
Długo wył.Oj długo.
Wyszłam na taras.Tam ciszej  >:D
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #102 dnia: Maja 07, 2013, 08:11:37 pm »
(a polonistka tyż wychowawczyni, w klasie mat-fiz zresztą >:( )

jako i u mnie :(

a że onym sie nie bardzo kce ucyć to insza inszość
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Bunia

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 172
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #103 dnia: Maja 07, 2013, 08:13:58 pm »
Pewnie warkniecie na mnie ale kiedy czytam, że nauczyciele mają obowiązek respektować prawa dys to zawsze uruchamia mi się pytanie : a gdzie obowiązki tych dzieci , a nas rodziców? My mamy jedno, dwoje góra w domu z problemem oni często kilkoro w klasie i ich prawa! a poza tym program do zrealizowania itd...wszyscy wiemy o co chodzi. Moja córka była dys na wszystkie możliwe końcówki poza matematycznymi, do tego z tak zwaną lustrzanką . Trwało parę lat, żeby wyprowadzić ją na prostą, jej pracy i mojej. Pisze czytelnie i prawie bezbłędnie. Okupione zostało to łzami i godzinami ciężkiej pracy ale nie pretensjami do całego świata.
Niebo gwiaździste nad głową, prawo moralne we mnie. I. Kant

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Blaski i cienie macierzyństwa
« Odpowiedź #104 dnia: Maja 07, 2013, 08:20:06 pm »
O to, to... To właśnie miałam na myśli:
hm, tylko żeby się onym chciało... 

Bo rodzice najczęściej myślą, że opinia zwalnia dziecko od pracy - nie rozumieją, że ona właśnie zobowiązuje do wzmożonego wysiłku.

Sorry - to nie ten wątek ;)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)