Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Różności => Zdrowe jedzenie => Chleby => Wątek zaczęty przez: Kela w Lipca 20, 2013, 12:23:29 pm

Tytuł: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 20, 2013, 12:23:29 pm
1 kg mąki ( ja daję 1/3 mąki żytniej typ 720, 1/3 mąki pszennej razowej i 1/3 maki razowej orkiszowej)
0,5 szkl pestek dyni
0, 75 szkl pestek słonecznika
o,75 szkl siemienia lnianego
0,75 szkl płatków owsianych
w oryginalnym przepisie były jeszcze otręby 0,75 szkl, ale nie dodaję, bo mąki są razowe
3 łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru
2 szkl ciepłej przegrzewanej wody
2 szkl wody gazowanej

Mieszam sypkie produkty, potem dodaję wodę i zakwas. Wyrabiam wszystko łyżką. (Odkładam trochę ciasta do słoiczka na kolejny chleb)
Przekładam do 2 foremek keksówek.
Odstawiam na 12 godzin do wyrośnięcia. Piekę 1 godz w 200 st.

Czasem trzeba dodać więcej mąki, dosypać, bo jeśli zakwas jest rzadki i jest go dużo, to ciasto jest też za rzadkie.

Z moich doświadczeń chlebowych wynika że:
1. Dobrze jest wyją zakwas wcześniej z lodówki i dokarmic go cho  raz przez robieniem chleba
2. Zawsze zostawiam w pojemniku trochę starego zakwasu, potem uzupełniam go nowym, świeżo wymieszanym ciastem chlebowym
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 21, 2016, 01:36:25 pm
Pytanko:
w przepisie mag jest 60 dag mąki
u Keli - 1 kg
u lulu - nawet 1, 30 kg.

A zakwas/zaczyn? Trzeba zwiększać ilość?
Mam dziś już zaczyn z przepisu magowego, czy mogę sypnąć mąki 1 kg zamiast 60 dag?
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 21, 2016, 01:39:45 pm
Największy ból mam z temperaturą. Po godzinie w 200 stopniach wyszła mi spieczona cegła. Skórka gruba na jakieś 0,5cm...
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Lutego 21, 2016, 01:45:04 pm
A jak zrobić zakwas?
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 21, 2016, 01:47:50 pm
Aminda,  wyślij mi w wiadomości (albo na FB) swój adres. Chętnie się podzielę. We wrześniu dostałam porcję od lulu i świetnie się sprawuje. No, ale to w końcu już 7.latek!
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Lutego 21, 2016, 01:57:24 pm
Kochana dzięki już wysyłam

Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 21, 2016, 02:31:04 pm
Pytanko:
w przepisie mag jest 60 dag mąki
u Keli - 1 kg
u lulu - nawet 1, 30 kg.

A zakwas/zaczyn? Trzeba zwiększać ilość?
Mam dziś już zaczyn z przepisu magowego, czy mogę sypnąć mąki 1 kg zamiast 60 dag?

Nie odważyłam się sypnąć więcej, ale pytanie podbijam  :)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 21, 2016, 02:54:10 pm
ja nie pomogę, bo ja w kuchni jak zegarmistrz - boję się eksperymentów,
jak mam napisane w przepisie, że tyle zakwasu na tyle mąki, to nie ma zmiłuj

lulu pewnie ma więcej fantazji  ;)
musiałabyś porównać ilość zakwasu u mnie i w przepisie Keli - może to coś rozjaśni

Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 21, 2016, 03:09:51 pm
No właśnie u Keli nie ma ilości  :P
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: lulu w Lutego 21, 2016, 03:12:02 pm
Przy mojej technologii, aż takiego ogromnego znaczenia ilość zakwasu nie ma. Przecież najpierw robimy zaczyn, czyli do zakwasu dodajemy trochę mąki i to sobie pracuje, więc już zwiększa się nam ilość, a następnie dodajemy resztę składników.
Ja chleb piekę 40 minut, czasem kilka min. dłużej jak jest zbyt blady, w temp. między 170 a 180, bo mam starodawny piekarnik i tam jest skok co 25 stopni, np. 150, 175, 200, itd. Po tym czasie odwracam go do góry "nogami" i dopiekam spód kilka minut. Nigdy nie trzymam się dokładnych/aptekarskich ilości mąki, zawsze jest na oko, a czasem całkiem różnie. Ale ja nie używam wielu rodzajów. W moim chlebie jest pszenna typ 650 i żytnia, typ 720 lub czasem razowa typ 2000.
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 21, 2016, 03:24:19 pm
powtórzę za lulu ilość zakwasu nie ma znaczenia ,ja czy jeden chlebek piekę czy dwa mam taka sama porcje ,mąkę różniastą ,zależności jaka mam w domku sypie na oko ,z mąki mieszanej piekę do ok 1 godziny/+-/ ale w temperaturze 180 stopni i jest ok ,ja na koniec pieczenia pędzluje chlebek na wierzchu woda więc skórka jest chrupiąca
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 21, 2016, 04:11:21 pm
Dzięki :)
Zatem następnym razem zrobię z kilograma.
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lutego 21, 2016, 08:01:22 pm
Mój zakwas to często 3 łyżki, bo tyle odłożyłam z poprzedniej porcji. Trzeba tylko wtedy dać ciastu więcej czasu do wyrośnięcia. Jeśli sypnęłabym 1,30 mąki, to musiałabym dodać więcej mąki, by ciasto miało właścuwą gęstość. Skórka jest rzeczywiście twarda, szczególnie wtedy, gdy piekę z termiobiegiem. Nie wiem, jak to zmienić
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 21, 2016, 08:56:25 pm
Kelus a po termoobieg ? ja piekę jak pisałam p/w,ja nigdy nie mam twardej skórki ,chrupiącą tak  mnx
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 21, 2016, 09:13:22 pm
U mnie bliżej twardej skórki, piekę dół góra w 200 stopniach i dopiekam po wyjęciu z formy, jak kazała Lulu.
Nie jest tak doskonały jak chleb Lulu (może daję za dużo żytniej i otrąb) ale już mi sklepowy nie smakuje. Kroję skibki na 5 mm i jest super. W sobotę piekłam. Zawsze 2 blachy; część mrożę, albo rozdam.
Mąż mówi, że to zboczenie z Bystrej. Średnio przepada za moim chlebkiem, chyba że dam do zaczynu mąkę pszenna, bez żytniej, to jeszcze zje
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 21, 2016, 09:15:48 pm
Przy mojej technologii, aż takiego ogromnego znaczenia ilość zakwasu nie ma. Przecież najpierw robimy zaczyn, czyli do zakwasu dodajemy trochę mąki i to sobie pracuje, więc już zwiększa się nam ilość, a następnie dodajemy resztę składników.

Ja tak piekłam!! z naciskiem piekłam, bo LULOWY zakwas szlag_trafił !! ...i to z mojego powodu bo zapomniałam GO dokarmiać  ::)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 21, 2016, 09:21:53 pm
Jeśli sypnęłabym 1,30 mąki, to musiałabym dodać więcej mąki, by ciasto miało właścuwą gęstość.

że jak?
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Becia w Lutego 21, 2016, 09:26:06 pm
też się nad tym zastanawiałam  ::)
kerzaki jakieś się wkradły  :P

ja też chciałabym piec chleb, ale dlaczego z tym tyle roboty...
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 21, 2016, 09:30:44 pm
Beciu nie ma z tym roboty ,wsypujesz do miski maki ,zakwas ,sol ,wodę i dodatki /ziarna /mieszasz skladniki i gotowe/ok 15 minut/ ,blaszki smaruje masłem i maka wysypuje i już szafa gra ,stoją 12 godzin do wyrośnięcia/na noc/rano wstawiam do  piekarnika na ok 1 godzinę i po krzyku
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 21, 2016, 09:38:26 pm
też się nad tym zastanawiałam  ::)
kerzaki jakieś się wkradły  :P

Jak nic ;D

ja też chciałabym piec chleb, ale dlaczego z tym tyle roboty...

Beciu, nie tak dawno i ja tak mówiłam ;D, ale jak wzięłam raz, to zmieniłam zdanie :)
Roboty dużo nie ma, tylko TRZEBA PAMIĘTAĆ, żeby odpowiednio wcześnie to pieczenie zaplanować ;)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Becia w Lutego 21, 2016, 09:41:13 pm
madziu, ten Twój to widzę, że szybciej się robi  :D
według lulowego (chyba), to po zrobieniu zaczynu musi trochę podrosnąć, po dodaniu wszystkich składników ponownie, po wyłożeniu na blaszki znowu... i każde rośnięcie określoną ilość czasu
i z tym zakwasem mam problem, bo jedne dokarmiają, drugie nie  ::)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lutego 21, 2016, 09:43:40 pm
ja bezustannie twierdzę, że najszybciej się robi w piekarni  ;)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Becia w Lutego 21, 2016, 09:45:07 pm
taaa, ale nie jest taki zdrowy jak swojski  :P
chyba jeszcze raz spróbuję zrobić, tylko muszę zacząć od wyprodukowania zakwasu
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 21, 2016, 09:48:04 pm
no fakt ja nie dokarmiam zaczynu a chlebek rośnie jak tra la la  :)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Becia w Lutego 21, 2016, 09:49:54 pm
o! to taki bez dokarmiania mi pasuje  :)

dziewczyny zróbcie mi przysługę i wszystkie przepisy na Wasze chleby w jednym wątku napiszcie
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 21, 2016, 09:53:24 pm
Madziu zaczynu, czy zakwasu nie dokarmiasz
Zakwas +300 g mąki żytniej= zaczyn; tak mnie uczyła Lulu i ten zaczyn musi ruszyć, potem wsypuje wymieszane wcześniej wszystkie składniki suche i dodaje ok. 3 szklanki wody. Mieszanie, ważenie to w sumie 10 minut, a gdy stoi, to przecież Beciu nic nie robisz, tylko nie wolno przeciągów, jak pilnowała Lulu  C:-)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 21, 2016, 10:00:18 pm
ja jak wyrobie ciasto na chlebek/15 minut z przygotowaniem/ ,odejmuje 5 łyżek zaczynu  do porcelanowego kubka ,przykrywam gazą i stawiam na 12 godzin w ciepłym miejscu ,rano chowam do lodówki i w ciągu 14 dni wykorzystuje go do dalszego wypieku chleba
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 21, 2016, 10:08:10 pm
Ja piekę raz na 3 ::) tygodnie i korzystam z przepisu... "mieszanego", z przewagą magowego na chleb bez pszenicy  :)

I np. dzisiejszy chleb powstał tak:
- zakwas z lodówki wyjęłam wczoraj po obiedzie (i dla mnie to najgorszy moment - to pamiętanie, żeby go wyjąć ;) ) ,
- za pół godzinki dokarmiłam lekko (2 łyżki mąki żytniej + 2 łyżki wody), późnym wieczorem (bo ja sowa jestem) zrobiłam z niego zaczyn (czyli dodałam po niepełnej szklance mąki i wody), przykryłam miskę foliową reklamówką (tak zawsze robię z zaczynem na drożdżowe) i kocem (bo u mnie w nocy kaloryfery prawie nie grzeją) i poszłam spać,
- dziś, gotując obiad, w międzyczasie wyrobiłam ciasto (mikserem), od razu do blaszek i w okolice kaloryfera, obejrzałam skoki, zdrzemnęłam się, a ono w tym czasie urosło, więc przed 19 wstawiłam do piekarnika i już :)

Dokarmiam, jak mi się przypomni, czyli raz na tydzień albo i na dwa.

A zakwas mam własny, młody. Lulowym podzieliłam się fifty/fifty z przyjaciółką - jej pracuje, a ja swój... niechcący zabiłam (lulu, nie bij ::(( )

Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 21, 2016, 10:19:51 pm
madziu, ten Twój to widzę, że szybciej się robi  :D
według lulowego (chyba), to po zrobieniu zaczynu musi trochę podrosnąć, po dodaniu wszystkich składników ponownie, po wyłożeniu na blaszki znowu... i każde rośnięcie określoną ilość czasu
i z tym zakwasem mam problem, bo jedne dokarmiają, drugie nie  ::)



Eee Beciu Lulu piekła w B. i było OK !!  8)
Nie wiem czy Lulu miała 'tyle_czasu' na wyrośnięcie tego ciasta  bo jak Lulu wstała o piątej ?? ... a chlebek był około obiadu .... albo wcześniej    ::((  ..... 
Ale zawsze pięknie wychodziły chlebki  O0 .... jeden_raz_mizerotki   ;)  ... wyszły które zniknęły w oka 'mgnieniu'   xhc  xhc
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lutego 21, 2016, 11:55:01 pm
Jeśli sypnęłabym 1,30 mąki, to musiałabym dodać więcej mąki, by ciasto miało właścuwą gęstość.

że jak?
Miało być - wody
Pisałam w telefonie po całym dniu łażenia po górach w deszczu
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 02, 2016, 04:57:23 pm
Spieszę donieść, że za sprawą oooAndzi (dzięki!) jestem w posiadaniu zakwasu i tym samym dołączam do zacnego grona piekących samodzielnie chlebek :-) Tymczasem się przegryzam przez wcześniejsze wpisy. Mam tyle entuzjazmu na ten temat, że aż chciałabym Was poczęstować, gdy ten pierwszy, historyczny, powstanie  ;D (oby było czym)
Gdybyście miały  jakieś uwagi dla mnie nowicjuszki, na co zwrócić uwagę, by chlebek się udał, to chętnie skorzystam.
Ściskam :-)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 02, 2016, 07:46:35 pm
ja z tych NIEpiekacych samodzielnie, ale chętnie jedzących chlebki wypiekane samodzielnie
jadłam już chlebek od kilku forumowych dziewczyn
każdy był pyszniutki   mnx , niektóre bardziej pyszniutkie  mnx  mnx
Amindo nie wiem czy sie dopatrzyłaś, ale chlebowych wątków jest kilka  :)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 02, 2016, 09:46:47 pm
Kelusiowy ze smalcem my kiedyś jadły  mnx....też Kelusiowym  mnx
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 03, 2016, 04:05:28 pm
Tojka, dzięki za podpowiedź, przejrzę też inne. A jakbyś się wybierała w moje strony to daj znać... postaram się zorganizować degustację mojego (jeszcze przyszłego)  :D
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 11, 2016, 07:57:18 pm
W końcu mogę się pochwalić udanym chlebkiem :-) Pierwszy niestety nie udał się, może za słabo nagrzałam piekarnik, albo za często zaglądałam, bo małż  mnie poganiał (zaplanowany wyjazd). Na szczęście nie zniechęciłam się (chyba zawdzięczam to Andzi- byłoby głupio zmarnować zakwas, który odbył tak odległą podróż).  Cieszę się bardzo :-)

Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 11, 2016, 08:00:18 pm
Brawo, Aminda :oklaski: :oklaski: :oklaski:
To teraz już będzie szło :D

ps. ja dopiero co podziwiałam tylko, a teraz już myślę i o bułeczkach ;)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 11, 2016, 08:08:50 pm
brawo Amindo!

hamaczku, bułeczki - te na drożdżach to są pikuś
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 11, 2016, 08:14:24 pm
Oj tam, kciałam jeszcze bardziej Amindę podbudować, a Ty mi tu, że to łatwe :) :P

A bułeczki zakwasowo -drożdżowe. Sam chleb jakby się już moim przejadł... oni po prostu kochają bułeczki ;)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 11, 2016, 09:10:39 pm
nie próbowałam zakwasowo-drożdżowych,
raz zrobiłam stęsknionej córkowatej bułeczki zakwasowe - ona była zachycona, ale po mojemu to one tylko kształtem przypominały bułeczki
:-X
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Kela w Marca 12, 2016, 10:15:16 am
pycha bułeczki - z Bystrej Amorowe z bakaliami
hamak, chleb możesz urozmaicić, możesz zrobić np. z żurawiną (mniam), ze śliwką (mniam)
dodać oregano, czosnek - będzie taki pizzowy
eksperymentuj
Amindo - brawo
mnie się tez raz nie udał, z mąki żytniej pełnoziarnistej, pachniał/śmierdział paszą dla świń
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 13, 2016, 11:11:57 pm
Dzięki kochane za wspieranie mojej wypiekowej działalności.  :oklaski: Poczułam się też zainspirowana (te bułeczki mi chodzą po głowie)  xhc A w temacie chlebowych wariacji- ostatnio jadłam chlebek z czarnuszką. Polecam!
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 14, 2016, 09:41:15 am
Brawo Amindo, brawo!
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 14, 2016, 05:57:52 pm
No Aminda brawo !!
Na następne warsztaty przyjedziesz z chlebkiem lub bułeczkami   8)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 14, 2016, 09:11:01 pm
Nie ma sprawy. Będę trenować :-)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 14, 2016, 09:13:22 pm
I tak trzymaj  8)
A z tym chlebkiem to żartowałam  :D

Ps. przyjedź nawet bez chlebka  xcv
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Aminda w Marca 14, 2016, 09:24:41 pm
Parabola dzięki, że mi odpuszczasz, będzie lżej na wypadek gdyby coś nie wyszło ;-) Z chlebkiem czy bez (bo dysponuję jeszcze np. naleweczką własnej produkcji na okoliczność różańcowego wieczoru) chętnie Was spotkam  xcv
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 25, 2016, 08:40:22 pm
Przeczytałam raz jeszcze Twój przepis, Keluś:

Mieszam sypkie produkty, potem dodaję wodę i zakwas. Wyrabiam wszystko łyżką.
/.../
1. Dobrze jest wyją zakwas wcześniej z lodówki i dokarmic go cho  raz przez robieniem chleba

Nie ma w ogóle mowy o zaczynie ??? , tylko o zakwasie ???
Zakwas prosto do mąk? Nie robisz zaczynu wcześniej, nie pracuje całą noc  :o  ;) 
Ja rozumiem tak: "dokarmić" - to dwoma łyżkami mąki i wody, a "zaczyn"- rypnąć do zakwasu tak z szklankę tego i szklankę tego.

Czy, pisząc: "dokarmić go choć raz", masz może właśnie na myśli robienie zaczynu?  ???
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Kela w Marca 25, 2016, 10:13:47 pm
tak, hamaczku, zakwas prosto do mąki
ale potem chleb przez noc rośnie, około 12 godzin
dokarmić - czyli robić zaczyn
nie zauważyłam różnicy między jednym a drugim sposobem
może tylko taki, że jak dam zaczyn mam większą porcję :)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 25, 2016, 10:18:45 pm
Serdeczne Bóg zapałać :-*
Dziś już zdążyłam "normalny" zaczyn nastawić, ale pomysł bez też mi się podoba :)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Kwietnia 10, 2016, 11:02:55 pm
Pytanko: jak przechowujecie chlebki po upieczeniu?
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Perła w Kwietnia 10, 2016, 11:12:47 pm
Bezpośrednio po wyjęciu z piekarnika, wsadzam do lnianych woreczków i tak sobie przez kilka godzin leżą ( najczęściej całą noc). Żytnie ładnie się stabilizują, "dochodzą" do siebie. Potem kroję na pół i zamrażam. Piekę zawsze trzy...na bardzo długo nam wystarczają, bo my prawie nie jemy chleba :D Często wciskam Marcelinie, jak jedzie do Krakowa.
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Kwietnia 10, 2016, 11:22:10 pm
E tam, u mnie dwóch dużych, żartych chłopów, zamrażanie sensu nie ma ;) Ja trzymam w worku foliowym, zachowuje świeżość, nie obsycha, a skórka powolutku sobie mięknie, ale może ktoś ma lepszy patent.
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Perła w Kwietnia 10, 2016, 11:23:22 pm
No to...o co pytasz?  ;)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Kwietnia 10, 2016, 11:23:46 pm
chlebek po upieczeniu jak wystygnie przechowuje w lnianej ściereczce 
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Kwietnia 10, 2016, 11:25:43 pm
No to...o co pytasz?  ;)

No bo tak sobie czytam różne takie i myślę - czy to aby ja zdrowo robię ??? A jak taki zdrowy chleb źle=niezdrowo przechowuję... ??? Serio!
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Perła w Kwietnia 10, 2016, 11:25:55 pm
W"'międzyczasie" edytowałam. Piekę trzy...muszę zamrozić.
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 05, 2017, 09:44:29 pm
Zakwas mi... zapleśniał, buuu  :'(
Dlaczego?  ??? Czy to możliwe, że dlatego, że zapomniałam dokarmiać chyba z miesiąc? Myślę, że raczej nie, prędzej by chyba wysechł na proch ::)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lutego 05, 2017, 09:53:38 pm
dlatego
dokarmiaj raz na dwa tygodnie
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 05, 2017, 09:57:55 pm
Mnie zasechł na wiór, a nie spleśniał. Tak bywało, gdy była zbyt długa przerwa. Hamaczku, może był za rzadki i szczelnie przykryty 
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lutego 05, 2017, 10:03:40 pm
"Parę słów o pielęgnacji i przechowywaniu zakwasu


Wyhodowany zakwas możemy bez problemu przechowywać w lodówce. Zakwas stojący w temperaturze pokojowej ma dość duży apetyt i kiedy zje już wszystko (a trwa to mniej więcej dobę) zaczyna powoli obumierać. Robi się coraz bardziej kwaśny, pachnie okropnie, często też pleśnieje i nadaje się już tylko do wyrzucenia. Dlatego też, po odebraniu odpowiedniej porcji zakwasu do wypieku, resztą wstawiamy zawsze do lodówki. Zakwas w lodówce wytrzymuje 1-2 tygodnie bez karmienia. Im starszy, tym odporniejszy na dłuższą głodówkę."
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lutego 05, 2017, 10:10:05 pm
Trzymałam w lodówce, tak jak zawsze, czyli nie był szczelnie zakryty :( Miał już trochę, nie wiem - z rok albo blisko? Czyli niby powinien być odporny ::)
Trudno, wyhoduję sobie nowy, ale dopiero bliżej wiosny ;)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 13, 2018, 01:13:06 pm
Oznajmiam, że dzięki naszej lulu od około 3 tygodni wypiekam chlebek samodzielnie.
Robię różne błędy, bo często chlebek mi pęka 😏, ale Monia twierdzi, że taki popękany jest fajniejszy, bo widać, że domowy a nie ze sklepu 😁
Piękę po 2 blaszki, mamy na 3 - 4 dni. Cały czas jest świeży i smaczny.
Pomału doszłam do właściwej temperatury, za to ściśle trzymam się przepisu, bo nie umiem w tym zakresie eksperymentować..

Niski ukłon dla Ciebie lulu😍
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 13, 2018, 02:06:34 pm
Lulowy chleb piekę od kilku lat. Też dwie blaszki. Dzielę na porcje i zamrażam. A potem wyjmuję po kawałku (1/3 z blaszki). Wszystkie sklepowe chlebki nijak się mają do lulowego chlebka. U mnie to już uzależnienie  ;)
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 13, 2018, 06:08:52 pm
Dziewczyny ja tylko daję przepis a dobry chleb to Wasz sukces.
Tytuł: Odp: Chleb Keli
Wiadomość wysłana przez: betty w Listopada 13, 2018, 08:47:47 pm
Przepis + zakwas lulu
To różnica