Autor Wątek: Chorwacja  (Przeczytany 30352 razy)

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #135 dnia: Czerwca 09, 2017, 11:39:20 pm »
Chorwacja Chorwacjom, a w Czarnogórze byli? jesieniom? kcem wiedzieć czy warto

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #136 dnia: Czerwca 10, 2017, 08:36:38 am »
ptaszyno, Ty się tam za Becią rozglądaj ;D

aquilo, Czarnogóra podobno zawsze warto


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #137 dnia: Czerwca 10, 2017, 01:43:28 pm »
Chorwacja Chorwacjom, a w Czarnogórze byli? jesieniom? kcem wiedzieć czy warto

Opinie o Czarnogórze niestety coraz słabsze. Że drożeje, ale nie idzie to w parze ani z czystością ani z jakością. Nasi znajomi byli 4 lata temu. Wtedy było i tanio i brudno. Mieliśmy w tym roku pojechać, bo jednak jest co zobaczyć. Miejscówkę na jeden tydzięń znalazłam przeuroczą https://www.booking.com/hotel/me/nana-dea.pl.html I chcieliśmy stamtąd pojechać do DUbrownika, Peljesac, Korculę.

No, ale plany się zmieniły...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #138 dnia: Czerwca 12, 2017, 01:54:43 am »
ha, ha, Ancia  :D
dzisiaj byliśmy w Dubrowniku, wczoraj na Półwyspie Peljesac, w uroczej miejscowości Podgora, wieczorem przypłynęliśmy na Korczulę i tu jesteśmy do wyjazdu w środę rano
Chorwacja jest przepiękna
opiszę wszystko jak wrócę, bo z wifi problemy, przeważnie tylko przy recepcji, nawet zdjęcia nie chcą mi się załadować na fejsa...
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #139 dnia: Czerwca 12, 2017, 08:21:38 am »
Peljesac... cudne miejsce, byłam tam dwa tygodnie w Prapratno, gdzie była cudna piaszczysta, szeroka plaża, zero kamieni!
danuta też tam była  :D

baw się dobrze Beciu, teraz się pewnie będziesz głównie plażować i moczyć w wodzie :D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #140 dnia: Czerwca 12, 2017, 10:50:05 pm »
Tak Prapratno bylo jak mialamoze 10-12 lat :), a potem w samej Korculi dwa razy i raz w Prizbie- nad samym morzem, dwa kroki do wlasnej plazy....spokkoj cisza, woda i...siostry zakonne z klasztorku obok pluskajace w wodzie.  Beciu, korzystaj, bardzo lubilam posiedziec w knajpkach przy murze wieczorem z widokiem na Orebic...raz nawet rowery mielismy ze soba :)
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #141 dnia: Czerwca 18, 2017, 10:04:15 pm »
wróconam, skóra złazi, siniol na nodze    ::((
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #142 dnia: Czerwca 18, 2017, 11:27:57 pm »
skóra wiadomo od zachłanności słonecznej, a siniol  ??? co Ty tam wyprawiałaś
dobrze, że szczęśliwie wróciłaś  ztx
Jak odetchniesz, podziel się wrażeniami z wojaży
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #143 dnia: Czerwca 19, 2017, 07:30:43 pm »
Dana, nawet bez zachłanności słonecznej może schodzić po pobycie w Cro  :P
też przyjechałam z siniakiem na nodze - uderzyłam się walizką  ::)

pierwszy odcinek relacji z wycieczki  :)
podróż z Opola do Zagrzebia trwała "tylko" 13 godzin, z przerwami mniej więcej co 3 godziny
byliśmy na miejscu ok. 7ej, miasto jeszcze spało... przywitała nas pochmurna i chłodna pogoda, trzeba było założyć swetry lub kurtki  ::) (potem było już tylko cieplej i słoneczniej  8))
zwiedzanie trwało ok. 1,5 godz., na czas wolny mieliśmy też tyle
Zagrzeb jest typowym miastem środkowoeuropejskim zaczęliśmy zwiedzanie od Katedry Wniebowzięcia NMP, przewodniczka oprowadziła nas po historycznych dzielnicach: Gradec i Kaptol, zobaczyliśmy plac św. Marka, współczesną dzielnicę Dolne Miasto z placem i pomnikiem bana Jelecicia, wypiliśmy dobrą kawę na urokliwej uliczce, lączącej Kaptol i Górne miasto, gdzie najchętniej spędzają czas nocny mieszkańcy miasta, niedaleko najbardziej znanego targu skosztowałyśmy z koleżanką regionalnej potrawy - burka
burek to ciasto filo nadziewane mielonym mięsem albo serem i szpinakiem
po południu pojechaliśmy na nocleg do miejscowości Selce, położonej nad Zatoką Kvarner

cdn.
 

« Ostatnia zmiana: Czerwca 19, 2017, 07:38:05 pm wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."


Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #145 dnia: Czerwca 21, 2017, 06:17:31 am »
c.d.
Selce
wyobraźcie sobie, że uliczki tam są tak wąskie, że dwa razy musieliśmy objeżdzać miasteczko zanim udało się wjechać na hotelowy parking, z autokaru można było dotknąć okien domów, masakra, szacunek dla kierowców
pierwszy nocleg, hotel nad samym morzem z dużą (w kolejnych miejscach miałam porównanie ::)) plażą, z białym żwirkiem...
no niestety nie dało się chodzić po nim bosą stopą, choć widziałam, że niektóre panie chodziły
już dużo ludzi tam było i temp. wody ok. 22 st.
po zwiedzeniu plaży, wymoczeniu nóg w słonym Adriatyku, poszłyśmy na rekonesans po sklepikach i stoiskach, a że zaschło nam po drodze w gardłach, weszłyśmy do knajpki ugasić pragnienie >:D
Jola nie lubi piwa, ewentualnie z sokiem, więc przypomniałam sobie jak jest sok po angielsku, wchodzę do środka i mówię: two beer with juice... sympatyczna pani rozumie, ale nie zna najwyraźniej takiej mieszanki, pokazuje fantę, z którą chce zmieszać piwo, ja - że nie o to chodzi... ::)
całe szczęście, że zauważyłam w lodówce Radlera  :D i ten sukces przypieczętowałyśmy przybiciem piątki  8)
głupia ja, dopiero później spostrzegłam że wiele wyrazów brzmi podobnie do polskich, bo pilot powiedział nam tylko jak się mówi dzień dobry przed i popołudniu, i dziękuję
a pod koniec wycieczki świetna, zabawna przewodniczka w Dubrowniku wytłumaczyła nam, że nie musimy zamawiać w kawiarni cafe with milk, po polsku zrozumieją, a piwo po chorwacku, to pivo, sok to sok, kawa to kava, mleko to mlijekona
hotel Selce czysty, miałyśmy pokój z balkonem, z widokiem na morze, obiadokolacja, w godz. 19-21 w formie bufetu
i tu nasze ogromne zaskoczenie na plus po ubiegłorocznej wycieczce po Włoszech, bo duuuży wybór dań: zupa, dwa rodzaje mięsa, ryba, ziemniaki purre, pieczywo, wędliny, ser żółty, warzywa, owoce, napoje do obiadokolacji niestety płatne, ale przy takim standardzie jak mieliśmy to norma

rano o 7ej śniadanie, też obfity bufet z kawą, herbatą i sokami, i wyruszyliśmy na Płw. Istria do Puli i Rovinj
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2017, 06:27:30 am wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #146 dnia: Czerwca 21, 2017, 01:11:27 pm »
   dopiero później spostrzegłam że wiele wyrazów brzmi podobnie do polskich, bo pilot powiedział nam tylko jak się mówi dzień dobry przed i popołudniu, i dziękuję


vredna zena ;-) na ten przykład.

Dla mnie nasze języki są tak podobne, że ...szukam zawsze informacji, apartamentów, etc. gdzie władają angielskim :-)
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #147 dnia: Czerwca 21, 2017, 02:43:24 pm »
o vredna zena  >:D
i czipka
  :P
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #148 dnia: Czerwca 21, 2017, 02:50:24 pm »
wycieczka bardzo udana, bogata w zwiedzanie i wszelakie regionalne ciekawostki :)
ja pamiętam jak dawno temu Olek z kolegą poszli kupować coś na rosół i ubawili pół sklepu chcąc się dogadać ! pokazywali  swoją klatę i prosząc o piersice!  xhc panie im znalazły wszystko co na rosół było potrzebne, warzywa i przyprawy :) jeszcze cos tam w prezencie dostali :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Chorwacja
« Odpowiedź #149 dnia: Czerwca 21, 2017, 10:04:07 pm »
c.d.
Pula z antycznymi zabytkami: forum, amfiteatrem, fragmentami muru i bramami z czas rzymskich
potem Rovinja.... stare miasto, wspinanie się do katedry św. Eufemii, której relikwie złożone są w rzymskim sarkofagu

podczas wchodzenia na wzgórze przewodniczka przestrzegła nas przed śliskimi kamieniami, które tworzyły drogę i doradziła, że najbezpiecznej będzie schodzić na bosaka  ::)
i miała rację! po kilku krokach z górki zdjęłam swoje sandały na płaskiej koturnie, bo czułam się jak na lodowisku, tak bardzo kamienie były wypolerowane przez wieki chodzenia po nich...
dodatkowym atutem tego dnia była super przewodniczka
w czasie wolnym kawka z widokiem na port
wiele zdjęć zrobiłam przez okno autokaru, bo widoki zapierały dech w piersiach
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2017, 10:05:59 pm wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."