Autor Wątek: odporność  (Przeczytany 16584 razy)

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: dporność
« Odpowiedź #30 dnia: Marca 23, 2015, 09:26:35 pm »
Jak ostatnio chorowałam, miałam 38,5, a jestem na Tamosiu. I do tego z tych rzadko gorączkujących, przed chorobą nawet przy okrutnej anginie miałam 37. Także teoria chyba upada ;)
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: dporność
« Odpowiedź #31 dnia: Marca 23, 2015, 09:33:01 pm »
Natalko, kto Ci tę jemiołę zapodał, lekarze, czy Twoja własna inicjatywa?
W jakiej postaci jest ta jemioła?
Nie słyszałam o niej nic, a moja odporność do bani, może warto by sobie ją zapodać  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: dporność
« Odpowiedź #32 dnia: Marca 23, 2015, 09:46:49 pm »
Podejrzewam, że odporność to jakaś kwestia wrodzona, ale słyszałam gdzieś kiedyś, że 2 litry wody+2 jabłka+2 jogurty+2 łyżki otrąb dziennie utrzyma nas z daleka od lekarzy. Sama jestem fanką jogurtów i od lat pijam niemal codziennie koktajle owocowo-czasem warzywno -jogurtowe w dużych ilościach. Mogłabym chyba żyć samymi jogurtami mnx (i kawą, i fajeczkami oczywiście >:D ) Jabłek jako takich nie lubię, ale w koktajlach mi wchodzą gładko  ;) I się tak teraz zastanawiam, czy to nie te jogurciki wspomagają moją odporność ???
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: dporność
« Odpowiedź #33 dnia: Marca 23, 2015, 09:57:53 pm »
Hamaczku, nie tylko wrodzona jest odporność, kiedyś pałą mnie nie dobił  :0ulan:
a od jakiegoś czasu, mimo że zapodaję sobie prawie dokładnie to co Ty, kawa i dymek też obowiązkowy, pijam jeszcze kefiry i maślanki i tak nul :-\
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: dporność
« Odpowiedź #34 dnia: Marca 23, 2015, 10:07:45 pm »
ja nie jestem z tych tamoprzyswajalnych, ale napiszę, bo też mnie to teraz zastanowiło. od zakończenia leczenia nie pamiętam, żebym miała gorączkę. za to przy infekcjach rozmaitych temperatura leci mi poniżej 36, ostatnio miałam 34,coś  :o
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: dporność
« Odpowiedź #35 dnia: Marca 23, 2015, 11:35:52 pm »
Ja też beztamosiowa, a temperatura robi co chce. Ostatnio, nie tak dawno zaliczyłam 39,7.
Chyba że chemika z każdym robi co chce  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: dporność
« Odpowiedź #36 dnia: Marca 24, 2015, 12:00:22 am »
Tak czy siak, odporność to podstawa. Spróbuję dopytać, czy tylko o leczone tamoksyfenem chodzi, czy szerzej o leczenie onkologiczne w ogóle. My się mocno zastanawiałyśmy nad tą teorią..w naszej grupie żadna nie pamiętała gorączki po "przejściach"  :o
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: dporność
« Odpowiedź #37 dnia: Marca 24, 2015, 02:28:38 am »
U mnie ciężko było z gorączka i przed przejściami  :-\  A teraz to temperatura raczej idzie w dół zamiast rosnąć. Tamosia nie miałam bom ujemna
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: dporność
« Odpowiedź #38 dnia: Marca 24, 2015, 03:56:52 am »
z dedykacją dla aktualnego tematu zmierzyłam sobie teraz - 35,9. to i tak dość wysoko, jak na ostatnie dni ;)
(spałam, kaszel mnie obudził. że też, skubany, nie może się zsynchronizować z zegarkiem, który mi będzie wył za 2 godz...)
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: dporność
« Odpowiedź #39 dnia: Marca 24, 2015, 07:30:27 am »
Cholerka, cos mi uświadomiłyście.
Przez cały okres brania chemii i zaraz po nim miałam podobną temperaturę do metkowej, zbez chorowania.
Cos w tym jest.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: dporność
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 24, 2015, 07:32:47 am »
Natalko, kto Ci tę jemiołę zapodał, lekarze, czy Twoja własna inicjatywa?
W jakiej postaci jest ta jemioła?
Nie słyszałam o niej nic, a moja odporność do bani, może warto by sobie ją zapodać  :-\
To zapisuje mi moja homeopatka ,to są zastrzyki podskórne 3 x w tygodniu.Już kiedyś pisałam w Szwajcarii sa kliniki co terapie raka tylo przy wspomaganiu jemioły robią.Zastrzyki robie sobie sama.
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: dporność
« Odpowiedź #41 dnia: Marca 24, 2015, 09:36:25 am »
O tak ważnych sprawach piszemy w wątku, porozmawiajmy o niczym, może SPA przeniosłoby te posty do wątku ogólnym o zdrowiu i nadała tytuł: "Jak podnieść swoją odporność" w końcu to przez to, że była niedostateczna, do tego dołączyły się inne czynniki, zachorowałyśmy. Łatwiej będzie po czasie odszukać te informacje.

Natalko, przepraszam, ze drążę. Homeopatkę sama wymyśliłaś, czy była to sugestia Waszych, znaczy austriackich lekarzy. U homeopaty nie byłam nigdy, tyle ile zwracam uwagi teraz na to co jem (pod wpływem forum O0) to nigdy wcześniej nie miało miejsca.
Oby to prowadziło do dobrego, a nie do zestresowania   :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: dporność
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 24, 2015, 12:12:16 pm »
Homeopatię ( jemiołe) stosowałam już u mojego meża.Widziałam jej pozytywny efekt działania.Sa szpitale,ktòre to zalecajà inne odradzajà.Mòj onkolog mi polecił nie stosować ,robie to wbrew jego zalecenià .Ale np Arnikę podajà przed operacjà.Moja homeopatka powiedziała,że pazjęci ,ktòrymi się opiekuje i oni stosujà jemiołę indywidualnie dobrana majà super efekty.Moj màż tego nie miał ,ale mimo że zmarł na raka płuc nie miał dalszych przerzutòw i walczył 4,5 roku.Do ostatniej chwili był na nogach.Też nie przeziębiał sie i lekarze byli zdziwieni ,że taki był pozytywny przebieg całej choroby.Dana ja w to wierzę ,bo mimo wszystkiego nie mam zachorowania na grypę przeziębienia itp od 2013 roku.
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: dporność
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 24, 2015, 12:36:26 pm »
Natalko dziękuję  :-*
Wiara + wszelkie wspomaganie z pewnością czynią cuda  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: odporność
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 25, 2015, 01:37:03 pm »
przeniosłam tutaj rozmowę dotyczącą odporności, która toczyła się w wątku "porozmawiajmy o niczym"

tylko zmieniając tytuł zjadło mi się pierwsze "o" i poprawiłam tylko w pierwszym poście  ;D
nieważne  8)

o odporności proszę teraz gadać TU  :D

czytałam teorię o tym, że jak się nie gorączkuje chorując - to oznacza to, że się ma obniżoną odporność i należy ją zmobilizować (choćby preparatami z jemioły, ale to opcja ful_wypas - dość droga)
Manka mi dała nawet artykuł o tym, ale papierowy - więc tu nie zamieszczę  :(



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich