Ło matko, jakże się cieszę, że już jutro wracam do domu, taka jestem obżarta
Żarcie dobre i tyle, że się nie nadąża przetrawić. Właśnie jestem po kolacji, a o 19... pieczony prosiak jeszcze
Nieobowiązkowy, al jakże nie iść zobaczyć go chociaż
Dziś z przyjemnością zrezygnowaliśmy z jutrzejszego obiadu, po śniadaniu wyjedziemy, a pan mówi, że jeszcze prowiant na drogę dostaniemy
Podobuje mi się, że na deser - i po obiedzie, i po kolacji zresztą - nie ma bułeczek i pączusiów, tylko same owoce
Brakowało mi herbat smakowych.
Po tygodniu potwierdzam: baza zabiegowa fajna. Myślę, że znów się tutaj kiedyś wybiorę