Porządki

[Mirusia]

ja gdzieś czytałam, że lawendę do szafy mogą wkładać panie po 99 r.ż. 

 

 

[dani]

ja gdzieś czytałam, że lawendę do szafy mogą wkładać panie po 99 r.ż. 

 

 

[Mirusia]

ja gdzieś czytałam, że lawendę do szafy mogą wkładać panie po 99 r.ż. 

 

 

    

[Amor]

ja gdzieś czytałam, że lawendę do szafy mogą wkładać panie po 99 r.ż. 

 

 

Co wam się stało?

[Mirusia]

ja gdzieś czytałam, że lawendę do szafy mogą wkładać panie po 99 r.ż. 

 

 

Co wam się stało?

    

[dani]

Ja tam lubię lawendę.
A co do pań po 99 roku życia, to już chyba się pozmieniało.
Lawenda znowu zrobiła się "modna".
I fajnie. Bo jest piękna i pięknie pachnie.

[Mirusia]

Mnie zdziwiło kojarzenie jej zez takimi paniami 

[dani]

U_nasz starsze panie do szaf wkładały "bagno".
Ja Polka_bagienna, a nie jakaś prowansalska_czy_inaksza. 

[Amor]

E tam,  nie znają się po prostu i tyle! Lawenda jest the best!

http://www.google.pl/search?q=modna+lawenda&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=iLQwUsuCNaSK4wSQiIC4BQ&ved=0CEYQsAQ&biw=1123&bih=488&dpr=1

[mag]

U_nasz starsze panie do szaf wkładały "bagno".

otóż to!
bagno - pamiętam! moja babcia zawsze bagno wtykała w szmaty,

a moją lawendę, co rośnie wedle kupki zielonego nadal "skalniakiem" zwanej, to ciutke podgoliłam jak była w pełnym rozkwicie i za nóżki zawiesiłam w kilku miejscach w domu,
kajsik poznikała, bo się z niej sypało bardzo, ostała się jeno nad moim biurkiem, bo o niej zapomniałam,
ale już nie waniajet 

więc do szafy nie wsadzę, bo choć nie mam 99 lat, to sklerozę akuratną, żeby o tym wsadzaniu zapomnieć

[aquila]

Ja tam lubię lawendę.
A co do pań po 99 roku życia, to już chyba się pozmieniało.
Lawenda znowu zrobiła się "modna".
I fajnie. Bo jest piękna i pięknie pachnie.

aaa może i tak, bo tera to vintage jest w modzie

ja nie jestem do przodu z trędami
(za mocno do tyłu zresztą też nie, gdyby nie gugle to bym rozmyślała co to może być toto bagno)

[TOJKA]

a ja właśnie rozmyślam
dobrze, że mi podpowiedziałaś, no całkiem o gugelkach zabyłam 

[dani]

Dodam tylko, że "bagno" jest pod ochroną.
Uważajta jak rwać bedzieta. 
Ja nigdy nie rwałam, choć koło mnie mnóstwo tego jest. Bagienny dzik jestem, to już wiecie.
Ale kwitnące bagno w środku lasu, to coś pięknego.

[roza3]

a ja se kiedyś to bagno do szafy kładłam...cudnie pachnie

ino teraz nie wiem, gdzie go można zakosić 

a lawendę to ja po całości przed zejszłą zimą ściełam....w kartonik po butach wsadziłam...i we szafie postawiłam
jakiś czas pachniało

[agawa]

bagno moja ciotka przywozi z okolic Hajnówki  może tam nie_strzeżone?