Autor Wątek: Koty  (Przeczytany 48094 razy)

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Koty
« Odpowiedź #90 dnia: Lutego 23, 2015, 11:02:44 pm »
Tak lulu, moja pomyłka były trzy a po sylwestrze dołączył do naszej rodziny nie wiadomo skąd ten czwarty Rudy który jest najmniejszy. Przepraszam za pomyłkę. Widocznie chemia na mózg zaczęła działać  ::((
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Koty
« Odpowiedź #91 dnia: Lutego 24, 2015, 01:27:47 pm »
można wsiąknąć na dobre w tę stronke z kotami  mnx

metka, rasowy czy nie rasowy ....i tak całe mieszkanie staje się kotem....bo sierść mu wyłazi
ale to w ogóle nie szkodzi.....bo wszyscy zajęci są słodkim futrzakiem i nikt nie  zwraca uwagi na porządek ...i wszystko mu się wybacza  ;D
tak jak z dziećmi...jak one są, to w domu MUSI być nieład
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Koty
« Odpowiedź #92 dnia: Lutego 24, 2015, 04:35:27 pm »
hmmm, obawiam się, że mój aktualny (nie)ład wskazywałby na obecność tuzina kotów...  ;)

róża, właśnie chodzi o to, żeby mu ta sierść nie wyłaziła  :) rasowość nie ma tu nic do rzeczy (chociaż fakt, jeszcze łysego dachowca nie widziałam)


dzięki, agawa, za linka. a zobaczcie sobie w jakich pozycjach koty śpią

https://www.youtube.com/watch?v=vwji6HiXWCs
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Koty
« Odpowiedź #93 dnia: Lutego 24, 2015, 11:01:53 pm »
zobaczcie sobie w jakich pozycjach koty śpią


jeśli mi się uda - cyknę naszą Rominę :) obok swojego ukochanego pana, z łebkiem na jego ramieniu,  a ogonkiem na jego czole  ;D Oczywiście oboje na podusi  8)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Koty
« Odpowiedź #94 dnia: Lutego 25, 2015, 08:24:29 am »
Mam koty od 20 lat w domu, dla mnie to najnormalniejsze  kocie pozycje do spania! :D Najczęsciej spotykana u nas to na plecach , a najlepiej z głową na poduszce . Gdy do Wity odezwę się na "słodko" od razu zaczyna się turlac  obracając się - plecy brzuch, plecy brzuch- to tak z miłosci! Słodzizny  moje! :D Koty są przecudne! :D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Koty
« Odpowiedź #96 dnia: Kwietnia 17, 2015, 07:46:12 pm »
Dyzio moich wnuków przed swoim domkiem

Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Koty
« Odpowiedź #97 dnia: Kwietnia 17, 2015, 07:51:09 pm »
Ale śliczny czarnuszek
Natalia

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Koty
« Odpowiedź #98 dnia: Kwietnia 17, 2015, 07:58:26 pm »
Gdy do Wity odezwę się na "słodko" od razu zaczyna się turlac  obracając się - plecy brzuch, plecy brzuch- to tak z miłosci! Słodzizny  moje! :D Koty są przecudne! :D
O, identycznie robi nasza Czilka :)

Metka, chcesz kota? :) Ja będę złym doradcą, bo koty kocham i chętnie bym drugiego wzięła, ale małż się nie zgadza :'(. JUż dziewczyny odpisały, że sierści WSZĘDZIE nie unikniesz, nie ma szans. Natomiast niezależnie ode płci, kota czeba wykastrować/wysterylizować. Zastanów się też (ewentualnie oczywiście) nad dorosłym kotem z azylu. Ja tak wzięłam Chilli i nie żałuję! Od razu wiedziałam, że jest spokojna, taka raczej sirota-przytulanka - mnie to pasowało. Mały kociak to jednak zazwyczaj mały niszczyciel, możesz nie wyczymać nerwowo ;)
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Koty
« Odpowiedź #99 dnia: Kwietnia 17, 2015, 10:47:55 pm »
Moi mają kota niewykastrowanego. Gdy go wzięli był mały i w zasadzie niewiele zniszczył. Swódomek ma po to, by tępić na nim pazury (zakupiony w Lidlu). Lubi tam w dzień się .
schować i przesypiać nocne wypady. Kiedy chce wyjść miałczy i stoi pod drzwiami i mu tego nie bronią. Ma pozostać kocurem, który w razie co, to i mysz upoluje.
Teraz leży obok, ja go głaszczę, a on mruczy :) 
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Koty
« Odpowiedź #100 dnia: Kwietnia 18, 2015, 10:07:26 am »
Nie jestem kociarą, ale to jest słodkie: https://www.facebook.com/4lapyswiata/posts/1566827860272544  ;)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Koty
« Odpowiedź #101 dnia: Listopada 14, 2015, 04:14:29 pm »
jak wiecie, moja Młoda kocha zwierzaki i z nimi chce związać swój zawód (jak miała 3 latka to postanowiła, że będzie panem doktorem od zwierzątek)
każdą sobotę spędza w klinice weterynaryjnej coby nabyć praktyki do szkolnej teorii ;)
wietrzysko silne u nas dzisiaj wieje, więc podjechałam autkiem coby ją odebrać i coby nie musiała 3 km piechtą zasuwać na tym wietrze
Młoda wychodzi, kurtka pod pachą ... wsiada do samochodu, a spod kurtki wystaje czarny łepek
kociątko, śliczne, malutkie
Mamuś, no przecież nie mogłam pozwolić, żeby je uśpiono (i robi te maślane oczy ;)  )

Po drodze zakupiłyśmy jedzonko i kuwetkę ...
No i mamy kota :D
Ja kociara od dzieciństwa byłam, w domu rodzinnym zawsze był jeden lub dwa koty.

hm.... ciekawe jak to będzie jak Starsza wróci .... ona alergiczka ......

a kociak prześliczny :D :D :D
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Koty
« Odpowiedź #102 dnia: Listopada 14, 2015, 05:16:53 pm »
A na koty alergiczka?, Bo jak tak, to nie najlepszy pomysł. Zamknijcie pokój starszej i konsekwentnie nie wpuszczać kociaka.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Koty
« Odpowiedź #103 dnia: Listopada 14, 2015, 05:26:29 pm »
kociak będzie tylko i wyłącznie przebywał w pokoju Młodej - to jest warunek pozostawienia kociaka w domu - przezimuje, a wiosną będzie przyzwyczajany do przebywania na podwórku

sie zobaczy jak będzie - jeśli Starsza nie będzie tolerować (w dzieciństwie nie dawała rady; nawet w odległości kilku metrów od kota, kichała i miała załzawione oczy; ale ostatnio będąc u babci nawet trzymała kota na kolanach i nic  jej nie było

jakby co, to Młoda będzie szukała dobrego domu dla kociaka (albo sie wyprowadzi razem z nim ;)  )
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Koty
« Odpowiedź #104 dnia: Listopada 14, 2015, 06:48:34 pm »
to pan czy pani kicia  :)  jak Starszej teraz nic nie było to może już wyjszła z alergii i będzie nowy członek rodziny   ztx
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia