ja z czystkiem odpuściłam trochę, przyznaję (od tygodnia nie piję), ale cały kwiecień zamierzam się czystkować.
nie wiem po jakim czasie widać jego działanie, bo piłam go przez kilka, kilkanaście dni, meciątka się rozchorowały, a ja nie (co jest ewenementem u nas w domu). trochę mi się to wydaje dziwne, że niby tak szybko zadziałał? z kolei jak tylko przestałam go pić, dosłownie po kilku dniach mnie rozłożyło. nie wiem czy to przypadek. jeśli nie, to by znaczyło, że jest naprawdę mocny i skuteczny.