Autor Wątek: ucho i niedosłuch  (Przeczytany 7524 razy)

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
ucho i niedosłuch
« dnia: Lutego 20, 2014, 07:26:28 pm »
poszłam sobie dzisiaj do laryngologa zbadać słuch, tak z głupia frant  :P... moja mama mówi mi od pewnego czasu, że chyba mi się słuch pogorszył, bo musi do mnie głośniej mówić  ::)
i okazało się, że mój słuch "nie jest nadzwyczajny", czyli poniżej normy  :(
pani laryngolog stwierdziła, że wygląda to na blokadę trąbki słuchowej i zaleciła zabiegi, które nie muszą, ale mogą pomóc...
w aptece, chcąc wykupić lek potrzebny do zabiegu dowiedziałam się, że mam skierowanie na jonoforezę
czerwona lampka zapaliła mi się od razu, czy aby nie ma przeciwskazań u pacjentów onkologicznych  :-\
teraz właśnie sobie poczytałam trochę i jest to forma elektroterapii przeciwskazana m. in. przy raku obecnym i przebytym
"Muszą z niego zrezygnować osoby mające problemy z miejscowymi zaburzeniami czucia, ostrymi procesami zapalnymi, zakrzepami, owrzodzeniami oraz zakrzepowym zapaleniem żył. Nie zaleca się go chorym na nowotwory i miażdżycę. Jonoforezy nie wykonuje się u osób z rozrusznikiem serca , endoprotezą, porażeniem spastycznym oraz ropnymi zmianami skórnymi."
i co mam zrobić  ???
dzwonić do laryngologa  ???





"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 20, 2014, 07:36:49 pm »
Oczywiście Beciu- dzwoń!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 20, 2014, 07:44:19 pm »
Przy tylu przeciwskazaniach, laryngolog nie zapytała o przebyte kub istniejące choroby  :-\
Niedobrze to o niej świadczy :(
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 20, 2014, 07:52:12 pm »
Ha....Mnie nigdy nie pytają o przebyte choroby. Sama recytuję na co choruję_chorowałam i jakie leki przyjmuję.

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 20, 2014, 08:00:02 pm »
no właśnie dani, mnie też nigdy nie pytają o przebyte choroby i przyjmowane leki  >:(...
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 20, 2014, 08:00:33 pm »
z reguły nie pytają
a młodych to już wogle
przecie widzą nie ? - młoda_zdrowo_wygląda, na pewno nic jej nie było i nie jest

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 20, 2014, 08:13:53 pm »
Też miałam zlecone, ale na bark. Odstąpiłam. Powiedziano mi najpierw,
że do pół roku po leczeniu nie robi się takich zabiegów. Potem usłyszałam, że w ogóle nie powinnyśmy przyjmować.
Ale jest też taka zasada, wybierania mniejszego zła. Tak znowu tłumaczy moja p. rehabilitant. Otóż, gdyby się miało okazać, że słuch Ci siądzie wskutek nie przyjęcia tych zabiegów, to raczej zaryzykowałabym je wziąć. Musisz sama wybrać, pomimo zaleceń takich, a nie innych  ;)
To też nie są zalecenia z rodzaju tych: absolutnie nie wolno, tylko raczej: należy rozważyć za i przeciw  ;)
« Ostatnia zmiana: Lutego 20, 2014, 08:15:26 pm wysłana przez Mirusia »

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 20, 2014, 08:14:55 pm »
z reguły nie pytają
Mnie też nigdy nie pytają. Nie muszą, bo się skomputeryzowali  :P Wchodzę, fartuch potwierdza, że ja_to_ja, klika i wszystko wie, nawet co, to bym wolała, żeby jednak tym razem nie wiedział  8)
Beciu, lepiej zadzwoń. Choć chyba w takich razach chodzi a chorobę aktualnie istniejącą. I wiem, że z nami nic nie wiadomo… ale może nie trzeba przesadzać…?
Masaże też są dla nas zabronione przecież  :o a się masujemy, nie?
Choć jeden lekarz nie zgodził się na krioterapię na mój bolący kręgosłup. Ale inny juz dał mówiąc, że miejscowe zabiegi nie wpływają...

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 20, 2014, 08:30:07 pm »
Aga ja pytałam moich dwóch onkologow przed rozpoczęciem masazy i żaden nie zabronił. Wręcz mówili- jak najbardziej!   Mój kolega ortopeda , taki bardzo wykształcony:), dokształacający się ciągle ,  powiedział mi parę lat temu ,ze  podejście do masazy u pacjentow onkologicznych uległo zmianie. Teraz sa wręcz zalecane. Oczywiście wszystko z umiarem , ale nastąpił zwrot w tej dziedzinie. On był tez konsultantem bodajże  w    Ustroniu w Elektronie- gdzie  rehabilitują się swieże amazonki. Stąd te wieści i nowości o jakich mi opowiadał tak już ze 6 lat temu.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 20, 2014, 08:45:01 pm »
ufff, dzięki Amorku  :-* :-* :-*

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 20, 2014, 08:46:32 pm »
O masażach też słyszałam w ten sposób, jak pisał Amorek :)

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 21, 2014, 11:17:20 am »
okazało się, że oprócz tej jonoforezy mam zaleconą jeszcze sollux  ::)

dzwoniłam do laryngolog... spytała kiedy był ten rak piersi i będzie rozmawiała z rehabilitantem, bo według niej na ucho i po takim czasie już można te zabiegi stosować  :-\
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 21, 2014, 11:30:48 am »
Becia, ja zrobiłabym sobie te zabiegi. Kiedyś poszłam do lekarza (młody, idący z trendem nauki), który powiedział, że więcej szkody przynosi samo przebywanie np. w pracy gdzie komputer o komputer się ociera A każde urządzenie ma swoje pole magnetyczne.
Twoje zabiegi są czysto miejscowe i nie powinny przynieść Ci szkody. Jontoforeza: bierna elektroda na karku po przeciwnej stronie chorego ucha, czynna na ucho. Przypilnuj tylko aby zabezpieczyły suchym gazikiem przestrzeń między uchem a skórą.
Sollux ma filtry i można średnicę dokładnie dostosować do naświetlanej powierzchni.
To tylko moje skromne zdanie. Oczywiście decyzja należy do lekarza.

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 21, 2014, 11:56:14 am »
Beciu, przypomniało się. Miałam lampę solux na rekonstruowanego cycka  :)
Trzy razy dziennie po parę minut, na krwiaka.
Tak, że w tej sytuacji chirurdzy onkologiczni nawet się nie zastanawiali, tylko zlecili  ;)

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: ucho i niedosłuch
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 21, 2014, 12:17:08 pm »
dziękuję  :-*
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."