Autor Wątek: Kącik zielarza  (Przeczytany 93403 razy)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwca 20, 2015, 09:37:59 pm »
Jak coś znajdziesz to daj znać; może ja też powinnam jakoś zwiększyć swoją pojemność  ;D

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #76 dnia: Lutego 18, 2016, 11:13:06 pm »
Hm... czarnuszka to chyba też ziółko, nie?
Wrzucam z mojego ulubionego bloga, zwłaszcza że o działaniu antynowotworowym jest tam mowa:
http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2016/02/czarnuszka-ziarna-i-toczony-na-zimno.html#more
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #77 dnia: Lutego 18, 2016, 11:17:12 pm »
Hm... czarnuszka to chyba też ziółko, nie?
Wrzucam z mojego ulubionego bloga, zwłaszcza że o działaniu antynowotworowym jest tam mowa:
http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2016/02/czarnuszka-ziarna-i-toczony-na-zimno.html#more

Podobno leczy wszystko. Oprócz śmierci...

W tym wątku jeszcze nie byłam. I bardzo jestem rada, że dzięki dzisiejszemu hamaczkowemu wpisowi doń trafiłam :-)

Ja z kolei wynalazłam ostatnio https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjFnvipq4LLAhUEfiwKHfU_CfEQFggtMAE&url=http%3A%2F%2Fwww.biogeneza.pl%2Fblog%2Fmoringa-.html&usg=AFQjCNFdFbThfcIAlh51JoBFmpnVyp6YAQ&sig2=b7aWSWrPXqVu5qEd1QHWXw&bvm=bv.114733917,d.bGg   

https://hipokrates2012.wordpress.com/2015/01/14/moringa-olejodajna/

Kiedyś była mowa o galusanie. Niby ta roślinka go posiada...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #78 dnia: Lutego 18, 2016, 11:23:02 pm »
Hm... czarnuszka to chyba też ziółko, nie?
Wrzucam z mojego ulubionego bloga, zwłaszcza że o działaniu antynowotworowym jest tam mowa:
http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2016/02/czarnuszka-ziarna-i-toczony-na-zimno.html#more

Podobno leczy wszystko. Oprócz śmierci...

;)
Mam czarnuszkę w ogrodzie, lubię ją, rozsiewa się, diablica, sama, od kilku...nastu lat :) To może pozbieram w tym roku nasionka i będę miała np. do chleba z własnej uprawy.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #79 dnia: Lutego 18, 2016, 11:27:17 pm »
przed chwilą szukałam czarnuszki, by posypać nią górę pasztetu  :)
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #80 dnia: Lutego 19, 2016, 10:34:50 am »
Hm... czarnuszka to chyba też ziółko, nie?
Wrzucam z mojego ulubionego bloga, zwłaszcza że o działaniu antynowotworowym jest tam mowa:
http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2016/02/czarnuszka-ziarna-i-toczony-na-zimno.html#more

taaa, po tym jak wpieprzałam jej pewne ilości (nie jakieś strasznie duże, ale oprócz posypki na kanapki, piłam też napar, miał pomagać na miesiączkowe cierpienia), dostałam raka, nie wiem czy to miało jakiś związek, ale mogło
czarnuszka może wywoływać zaburzenia hormonalne, podnosi poziom prolaktyny, a wysoka prolaktyna potrafi nieźle namieszać
PRZESTRZEGAM !

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #81 dnia: Lutego 19, 2016, 11:43:13 am »
czarnuszką posypuje nie raz chlebek który piekę /ale ma specyficzny smak więc ostrożnie z nią się obchodzę/
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #82 dnia: Lutego 19, 2016, 11:51:58 am »
Ja już sobie nie wyobrażam mojego chleba bez posypki z czarnuszki. Uwielbiam, ale tylko w takiej formie ja jem. mam też olej z czarnuszki do celów kosmetycznych. Używam na przemian z arganowym, z róży.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2928
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #83 dnia: Lutego 19, 2016, 03:07:16 pm »


Ja z kolei wynalazłam ostatnio https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjFnvipq4LLAhUEfiwKHfU_CfEQFggtMAE&url=http%3A%2F%2Fwww.biogeneza.pl%2Fblog%2Fmoringa-.html&usg=AFQjCNFdFbThfcIAlh51JoBFmpnVyp6YAQ&sig2=b7aWSWrPXqVu5qEd1QHWXw&bvm=bv.114733917,d.bGg   

https://hipokrates2012.wordpress.com/2015/01/14/moringa-olejodajna/

Kiedyś była mowa o galusanie. Niby ta roślinka go posiada...

Moringę zasadziliśmy. Rośnie kiepsko, z owoców chyba nici  ::)  Ale z najlepszych drzewek parę razy zebrałam swieże listki, to dorzucilismy do surowki. Suszone liscie i nasiona są... hmmm, zdrowe  ;) Ale smak  ::(( ::(( ::((
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #84 dnia: Lutego 21, 2016, 12:18:19 am »
Z mojej ulubionej "Akademii witalności" naturalna metoda na torbiele ...Może się przyda. Ciekawe, czy zadziałałoby na mięśniaki?
Jedno zdanie z tego artykułu zrobiło na mnie duże wrażenie, bo dotyczy mojego myślenia o raku.
 Autorka a propos swojej operacji:
"Gdybym wiedziała to, co wiem dzisiaj (tzn. że tych torbieli mój organizm nie produkuje aby zrobić mi na złość lecz są mu potrzebne np. w roli składowiska toksyn, których nie jest w stanie gdzie indziej upchać), to nigdy by do tego okaleczenia nie doszło."

http://www.akademiawitalnosci.pl/naturalne-rozwiazanie-problemu-torbieli-jajnikow-historia-edyty/
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #85 dnia: Lutego 21, 2016, 09:58:15 am »
Perło dzięki, mądry artykuł wynalazłaś  :)
Mnie zostały słowa " wszystko jest po coś" i
Trudne momenty w życiu są zawsze naszymi najlepszymi przyjaciółmi.” R. Rohr
bo zmuszają go pełniejszego, głębszego życia; weryfikują nas i przyjaciół, otwierają na nowe, mogłabym długo wymieniać.
A kąpiele uwielbiam, tylko że daję tylko sól i ew. płyn do kąpieli. Może nie tak zdrowe, jak z ziołami, ale relaks zapewniony
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #86 dnia: Lutego 21, 2016, 10:19:27 am »
szukam!

jakiegoś ziółka dodającego energii

macie może coś przetestowane?

guarana i inne kofeinowe odpadają, nie chodzi mi o kopa jakiego daje kofeina, tylko jakby zwiększenie wydolności, tak żeby wytrzymać 10 godzin na pełnych obrotach mózgowych

nie mam tyż na myśli nielegalnych środków donosowych ;)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #87 dnia: Lutego 21, 2016, 11:26:19 am »
a takie w ogóle są  ??? tzn bez tych mniej legalnych…  :D

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #88 dnia: Lutego 21, 2016, 11:43:03 am »
pono są, ale to co obiecuje sprzedawca, a rzeczywistość, to dwie różne sprawy

obczajam arktyczny korzeń, kiedyś testowałam krótko, ale nie był "czysty", tylko jakaś mieszanka, czysty jest drogi, więc się waham, tem bardziej, że pono czeba go długo zapodawać żeby był jakiś efekt

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #89 dnia: Lutego 21, 2016, 11:53:50 am »
Aquilo, a nie lepiej spasować i mieć spięty umysł na tyle, na ile pozwala Twój organizm  :)
albo coś przyjemnego, masarz, rowerek (za chwilę będzie już można, ja już dosiadłam mego wiełosipieda kilka razy w tym roku) jakieś smakołyki, dobre pogaduchy...
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++