Mnie żaden z kandydatów się nie podobał, ale bardziej byłam za Clinton.
Może niesłusznie, ale nie przeżywam tego, co w USA. Madziu oni tak jak większość i mądrzy i głupi. A chcą zmiany, bo teraz uważają, że Ameryka za mało dba o swoich, pożyjemy zobaczymy, jaki ta zmiana będzie miała wpływ na Świat, na nasz kraj....
Bardziej martwi mnie to, co u nas.
Na reformie szkolnictwa, ktoś straci, ktoś zyska. Na pewno dołożyć z podatków trza będzie (komu tym razem zabiorą
)
Wg mnie dzieci 6 letnie i 15 letnie to porażka, a egzaminów nie musiałoby być, a testy jakieś muszą, trzeba ocenić ich poziom i poziom nauczania. Tak jak zawsze będą tacy, co w nowym systemie sobie poradzą i tacy, co nie poradzą.
W Niemczech podstawówka trwa tylko cztery lata, a do piątej idzie się albo do ośmioletniej lub krótszej (profile zawodowe). Wnuczka w przyszłym roku będzie w takiej właśnie 8 latce. Zobaczymy, jak jej pójdzie