W Niemczech olej tańszy niż benzyna. Logiczne, bo koszt wyprodukowania benzyny droższy niż oleju. U nas do oleju dodali dodatkowy podatek (bo niby bardziej zanieczyszcza) a czy gospodarstwa, kupując węgiel, tez płacą podatek smogowy w cenie węgla i im brudniejszy, tym większy? Tego nie wiem, ale byłoby to logiczne. Byłam niecały miesiąc temu w Niemczech i tankowałam za 5,28 zł (1,228 €/l). Warzywa, owoce, nabiał - ceny porównywalne.
Ziemniaki w zeszłym roku 1 zł, teraz 3 zł. Można by mnożyć przykłady i mam świadomość, że ostro pójdą w górę, gdy od przyszłego roku energia dla firm ca 30 % w górę. Jakoś będziemy żyć i trzeba będzie uczyć się rezygnować z dotychczasowego poziomu