Deborko, przepis na miksturę:
1 żółtko
50g terpentyny (z apteki)
100g octu 10%
Wymieszać i odstawić w ciemne miejsce. Codziennie należy przemieszać i po 10 dniach smarować codziennie piętę.
Zdaje się, że mój tato robił sobie na noc okłady: mikstura cienko na płócienko, skarpeta i lulu (nie nasza kochana lulu
). Na pewno toto śmierdoli
Poza tym nagrzewał piętę takim tanim masażerem z marketu, co to ma niby podczerwień. I jakiś czas tę wkładkę silikonową do butów używał. Powodzenia