Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Różności => Kulinaria => Desery i słodkości => Wątek zaczęty przez: Amor w Kwietnia 10, 2016, 09:10:52 pm
-
dla metki bo pamiętam , ze chciała jakos wykorzystać kaszę jaglaną
dziś upiekłam- pyszne! to własciwie taki sernik, jak ktoś lubi serniki będzie zadowolony! z tej ilości produktów wychodzi małe ciasto, ale lepiej dac do małej foremki( albo podwojną ilość wziąć) bo ładnie rosnie , inaczej zrobi się placuszek.
Składniki
2 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
250 g tłustego twarogu( dałam półtłusty)
3 jajka
łyżka masła( dałam roztopione klarowane)
3 łyżki cukru pudru( dałam ksylitol ale mało słodkie było)
szczypta soli
Sposób przygotowania
1.
Ugotowaną i przestudzoną kaszę mieszamy z twarogiem, jajka utrzec z cukrem , , dodajemy szczyptę soli i masło i wszystko dokładnie mieszamy.Na koniec białka ubic na pianę i delikatnie wymieszać z masą .Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 st. Masę przekładamy do keksówki wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy około 50 min. Ciasto wyjmujemy z formy i studzimy na kratce. Najlepiej smakuje po kilku godzinach.
smacznego :)
-
Twaróg widzę, mecia chyba nie może ???, ale może ja przemycę tak kaszę małżu ;)
A twaróg jaki - wiaderkowy czy jak?
-
a brón boze tam świństwo bywa, kostkowy taki co to tylko twarogiem jest
no to mecia może zamiast twarogu tofu wcisnąć!!
hmm pamiętam , ze kiedyś nibysernik robiłam tylko z kaszy jaglanej !!muszę poszukac przepisu , ale nie dziś!
-
Ok, a ten kostkowy pokruszyć/rozgnieść/zblendować/zmiksować, żeby z kaszą zmieszać?
-
wszystko jedno, byle uzyskac masę jak do sernika, ja wrzuciłam do termomixa ,potem wyjęłam, resztę dodawałam mieszając łyzką ( tylko pianę ubiłam osobno)
acha dodałam tez wanilię i rodzynki ,ale to już wg woli
-
wow, Amorku, dziękuję!!!!!! :-* :-* :-*
uwielbiam sernik, zrobię na pewno!
tak, hamaczku, twarogu nie mogę. z tofu będę eksperymentowała. a zamiast jajek glutek z siemienia się nada?
-
trudno będzie ubić pianę z siemienia ;D
-
pytką ostatnio mi wyjszła :))
no ale ofkors to nie będzie to samo...
-
w oryginale nie kazali ubijac białek, to mój pomysł, więc na pewno możesz z glutkami spróbowac