Autor Wątek: Porozmawiajmy o niczym :)  (Przeczytany 1793914 razy)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7455 dnia: Marca 30, 2016, 09:27:01 am »
Nadchodzących, nieuniknionych?

https://www.youtube.com/watch?v=gFgJxO1lBlQ

nie strasz
wolę kwiaty
i żeby dzieci bawiły się w chowanego, albo na trzepaku wisiały...

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7456 dnia: Marca 30, 2016, 10:01:28 am »
To do Dublina, stać Cię... i miła odmiana w odmienianiu tamtejszych postpolskich dzieciaków w zakresie odmiennego pojmowania postpolskości? Też Cię stać, bo do tego też masz stosowne kompetencje = śmiało! :D

Ja jednak myślę, że postpolskie dziewczynki będą chadzać po kościele irlandzkim jako hyhy.. "kawalerki_pancerne" [to dopiero GENDER!  xhc sic! ] zamiast w strojach np. łowickich czy podhalańskich, ...i to dumnie będą chadzać.
I będzie się tam to podobać.

Muza - BTW - nieźle dobrana: wygooglaj filmik HUSARIA i w każdym klipie jeśli nie ta, to b. podobna :D
np?
https://www.youtube.com/watch?v=zqejTOai5t4

https://www.youtube.com/watch?v=AyJdeSslnys

https://www.youtube.com/watch?v=hXUXE5RS5t4
;-)



Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7457 dnia: Marca 31, 2016, 05:00:26 pm »
...i na wagary chodziły, w błocku się bezkarnie taplały i szczęśliwe ubłocone wracały wiedząc, że mama tylko udaje, że się trochę_gniewa.. ;p
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7458 dnia: Marca 31, 2016, 11:40:11 pm »
..i ten
"Rejs" dają właśnie na TVPHD
i to już co chciałem jeszcze powiedzieć... :D
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7459 dnia: Kwietnia 02, 2016, 08:07:09 am »
...i na wagary chodziły, w błocku się bezkarnie taplały i szczęśliwe ubłocone wracały wiedząc, że mama tylko udaje, że się trochę_gniewa.. ;p
to były czasy!  :D
i takie włosy wtedy nosiłam  O0, tylko do ramion

filmiki o HUSARII obejrzałam z ciarami i smutkiem...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2016, 08:22:08 am wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7460 dnia: Kwietnia 02, 2016, 09:05:12 am »
wstawać! szkoda dnia!  :)
przed nami kilka pięknych dni z temperaturą do 20 stopni na południu Polski  :D

kto idzie ze mną dzisiaj na siłownię na wolnym powietrzu?

 :brzuszki:
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7461 dnia: Kwietnia 02, 2016, 09:26:58 am »
mam stepper w domu, wystawię na balkon, może być? ;)
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7462 dnia: Kwietnia 02, 2016, 09:30:49 am »
ja mam stepper, ale nie mam balkonu, więc mi się upiekło  :P


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7463 dnia: Kwietnia 02, 2016, 09:42:51 am »
wstawać! szkoda dnia!  :)
przed nami kilka pięknych dni z temperaturą do 20 stopni na południu Polski  :D

kto idzie ze mną dzisiaj na siłownię na wolnym powietrzu?

 :brzuszki:
mogę ci pomachac jak pojdę na nordic , ale nie martw się tam jak zwykle będzie dziki tłum współćwiczących ;)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7464 dnia: Kwietnia 02, 2016, 09:49:21 am »
Amorku, chyba piszesz o "Rzęsie", a ja idę na siłownię na "Tuwimie" obok naszej "Jarzębinki"  :D
tu tłumów jeszcze nie widziałam
  :)
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7465 dnia: Kwietnia 02, 2016, 09:50:25 am »
ja mam stepper, ale nie mam balkonu, więc mi się upiekło  :P
nie mam steppera ani balkonu, ale mam wesele w czerwcu  ::)

sorki, mogłam jeszcze edytować poprzedni post  ::)

........
Amorku, słyszałam, że prezydent chcę zaniedbany "Pszczelnik" rekreacyjnie odnowić, więc ludzie będą mogli się rozproszyć  :P
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2016, 10:00:03 am wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7466 dnia: Kwietnia 02, 2016, 09:53:15 am »
aaaaaaaa to nie wiedziałam, ze tam tez postawili! gratuluję!!:) jakie to nasze miasto wspaniałe!! :):):)
powiem ci ,ze u nas w soboty i niedziele oraz w piękne popołudnia coraz trudniej spacerować w samotności po lesie. Wycieczki cię mijają,  a ja wspominam czasy kiedy sama jedna szwendałam się po lesie. Teraz tylko rankiem jest pustawo! może jak więcej takich wypasionych rekreacyjnych miejsc się pojawia i u nas luz się zrobi! Miłego dnia! :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7467 dnia: Kwietnia 02, 2016, 10:07:01 am »
na moim osiedlu ma powstać siłownia zewnętrzna
ale mnie ten plan nie zachwyca
mamy takie drogi, że nie sposób przejechać, nie wiem, czy terenowe auta poradziłyby sobie, moje auto bardzo cierpi
i taki stan jest od kilku (kilkunastu) lat
ani chodników, ani dobrej nawierzchni
a władze siłownię nam budują :( :(
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7468 dnia: Kwietnia 02, 2016, 10:13:01 am »
ani chodników, ani dobrej nawierzchni
a władze siłownię nam budują :( :(

od kilku lat staramy się o doprowadzenie do nas kanalizacji  >:( Wiem jedno - to są 'inne' pieniądze - te na drogi, te na parki, te na kanalizację; nie da się przełożyć do innej sakiewki i wcześniej zrobić to, co bardziej potrzebne. Tak więc u nas dochodzi do absurdów takich: w zeszłym roku zrobili nam nowe drogi, latarenki, kosze na śmieci, ławeczki, a za rok wszystko rozpieprzą, bo dopiero wtedy pojawią się pieniądze na kanalizację, będą przekopytwać drogi, co dopiero je ułożyli  :( I nikogo nie obchodzi, że to idiotyzm  >:(

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #7469 dnia: Kwietnia 02, 2016, 10:40:46 am »
Dla pocieszenia w Austrii jest podobnie ,najpierw kładą nową nawierzchnię ,a miesiąc później rozwalają i kładą nowe rury kanalizacyjne. ::(( ::((Dwa różne urzędu i mają inne plany robót.
Jeszcze fajniej było jak koło mnie znakowali wszystkie ( dosłownie wszystkie ) drzewa ,nawet te dające się złamać ręką a za jakiś czas przyjechał spychacz i wszystko bez wyjątku rudował ,bo była regulacja rzeki i zmiana tras rowerowych i dróg dla pieszych.
Natalia