betty, ja też mam pokój wielofunkcyjny, a w zasadzie dwa pokoje wielofunkcyjne
i u nas było tak: jak na początku tego roku podjęliśmy decyzję o zakupie nowego wyrka, to - po licznych bojach i pomysłach - zastanowiliśmy się co i do czego jest nam potrzebne, co jest dla nas najważniejsze - ładny wygląd, wygoda gości czy nasza. wyszło mi że gości mam 2 razy do roku (takich, których przyjmuję w pokoju z wielkimi szykanami), a przez pozostałe 363 dni pies z kulawą nogą się naszym "pokojem gościnnym" nie zainteresuje (resztę gości mam takich, co najlepiej się czują ze mną w kuchni i nie przeszkadza im, że się krzątam i przy nich robię herbatę/kawę). ja jeszcze w ciągu dnia często śpię, łóżko mam praktycznie w ciągłym użyciu, z kolei nie mamy potrzeby posiadania pokoju "z posprzątaną wersalką" , bo nie mamy tivi i nie spędzamy w nim zbyt dużo czasu. czyli wygoda domowników górą. i wygląd ofkors
kupiliśmy składaną leżankę z ikei (kolorem akurat mi pasuje do mebli) plus megawygodne materace. ja jestem przeszczęśliwa, a goście (na razie złożyliśmy ją RAZ, a tak stoi sobie rozłożona) też nie narzekali. co do wyglądu, cóż, szczyt moich marzeń to nie jest, ale ładna narzuta plus poduchy robią swoje. no, to tak się kciałam powchalić