Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Różności => Kulinaria => Wątek zaczęty przez: mag w Stycznia 01, 2016, 04:17:56 pm
-
no tak, marketing jednak potrafi działać cuda...
przyznam, że przeczytałam to z pewnym zdziwieniem:
http://vitalia.pl/artykul6889_Olej-kokosowy-hit-czy-kit-pytamy-eksperta.html (http://vitalia.pl/artykul6889_Olej-kokosowy-hit-czy-kit-pytamy-eksperta.html)
-
jakoś nie bardzo mnie to przekonuje. ja i tak kocham mój słoiczek i mogłabym w nim w środku zamieszkać :P
-
mnie ten pan profesor tez nie przekonał
poza tym nic nie napisali o zastosowaniu tego oleju w kosmetologii
-
ja tam bardziej jestem zainteresowana tym, co jem
-
cudów nie ma, a każdy produkt ma swoje zady i walety, hameryki odkrycia to ja tutej nie widzę
ja łosobiście wolę masło klarowane do smażenia, a poza smażeniem to olejów jakoś specjalnie nie używam, jeno trochę oliwy i rydzowego do sałatek
ale jak coś to na pewno lepszy kokosowy niż np margaryna
a do smarowania ciała olej z kiełków pszenicy, jojoba i migdałowy, ale w moich włosowych indiańskich olejach kokosowy też się znajdzie
-
https://poznajsienatluszczach.pl/2017/09/01/olej-kokosowy-dla-serca/?utm_source=facebook&utm_medium=post&utm_campaign=september
:-\
-
Oleju kokosowego używam tylko w kosmetyce i jest ekstra.
Ciekawe, co z tą wodą kokosowa na której mam "jechać" przez dwa tygodnie w lutym. Na razie wiem, że jest to niezwykły napój, ale za chwilę może się okazać, że to trucizna 8)
-
wodę kokosową pamiętam i wspominam z rozrzewnieniem z mojej wycieczki do Tajlandii, Wietnamu i Kambodży. Zakochałam się w niej ( wodzie) już pierwszego dnia ( kupowało się zmrożony, obrany już kokos, robiono w nim dziurkę , wkładano słomkę i delektuj się . Miałam na tym pktcie hopla i codziennie przez 3 tygodnie? chyba tyle to trwało, piłam z miłoscią. Mniam ( wszyscy tam mieli mniejsze i większe epizody zdrowotne - ja nie ! :) ) a było to 6 lat temu :)
-
To mnie pocieszyłaś, bo mój post będzie polegał tylko na piciu tej wody. I że Ci smakował...Bo od innych koleżanek słyszałam, że to obrzydliwe. To ma jakiś smak?
A tera Wasze zdrowie wodą strukturalną! 8)
-
Ja nie używam oleju kokosowego, tylko czasem mleko kokosowe jak dodaję do jakiejś zupy :)
-
Ja olej kokosowy kocham. Teraz, po tych Filipinach, to nakokosowana jestem na maksa. Przez dwa miesiące codziennie obowiązkowa ( poza przyjemnościową) kąpiel w morzu ( G.mówił, że organizm wyciąga se tyle soli z wody, ile chce😉), a potem, bez spłukiwania ( chodziło o wieksze utrztmanie wit.D3) nacieranie się od stóp do głów kokosowym.
Hm...to moja główna higiena tam była😆 I jeszcze moj bio- olej czasem piłam.
-
ooo.... ja tych kryształków soli na skórze nie cierpię.I jak skórę naciąga.....
W którymś programie tv fajnie wypowiedziała się dietetyczka, że w kwestii smarowania ciała smaruje się tym, co jest w stanie polizać. Przemawia do wyobraźni ;-)
-
Noo masz rację Ancia ,mimo ,że używam balsamów Ziaja to na pewno chemii tam masę.
-
Jak były duże mrozy, to jak wychodziłam z domu, to twarz miałam nasmarowaną albo masłem, albo olejem. Problem był tylko z płaszczem, który ma kołnierz stójkę (też się natłuszczał xhc ), ale płyn do mycia naczyń poradził sobie. Nie mogłam stosować kremów, bo przyczepiło mi się jakieś uczulenie, czy co, bo strasznie mi łzawiły oczy.
-
Gdyby nie to, że nasza pralka tylko na zimna wode, to bym sie olejem kokosowym smarowala od stóp do głów! W dziecinstwie mama do opalania dawala mi masło kakaowe. Kochalam zapach, niestety kochały go tez muchy >:(
-
To znaczy że pralka nie jest w pełni sprawna?
-
W dziecinstwie mama do opalania dawala mi masło kakaowe.
mnie też i to nie tylko w dzieciństwie :D
-
To znaczy że pralka nie jest w pełni sprawna?
Nie, tu sa tropiki, pralka została wyprodukowana do pracy tylko na zimnej wodzie. A cieplej dla niej i tak nie mamy ;D
-
a prąd limitowany
-
No ciepłej wody to nie trzeba, pralka sama podgrzewa. Jakoś pranie w zimnej wodzie mnie nie przekonuje.
-
nasza nie podgrzewa 8)
-
ja nienawidze oleju kokosowego - na wlosy mi nie dziala a potem mam jeden wielki puch
do smazenia tez maslo klarowane ew. olej rzepakowy
-
U mnie kokosowy (nierafinowany) sprawdza się jako kosmetyk nawilżający na skórę, a ostatnio zaczęłam robić płukanki jamy ustnej bo na same kosmetyczne cele za dużo go mam ;D