Na nartach nie jeździłam, ale na łyżwach :)całą godzinę
poszłyśmy oddać łyżwy
rozmowa z panem z wypożyczalni:
- to już?
- tak, godzinka nam wystarczy, udowodniłyśmy sobie, że nie jesteśmy takie stare
- wiedzą panie, kto jest stary?
- nieee
- koń....a panie to są w podeszłym wieku
to nas pocieszył