wyciskarkę ślimakową mają też roboty kuchenne (nie wszystkie). da się tą część dokupić osobno, więc jeśli jakiegoś robota posiadacie, to sprawdźcie - może do Waszego modelu będzie dostępna. kasy mniej będzie kosztowało niż "wolnostojąca", no i jeden grat mniej w domu. ja jak już sobie w końcu nabędę tego robota, to też koniecznie ze ślimakiem
hamaczku, nie tylko o temperaturę tam chodzi, ale o zgniatanie komórkowe. w każdym razie zdrowsze o wiele.