Amadku, a może możesz wysłać swoje dzieci do punktu krwiodawstwa w MSW? Później karteczkę trzeba zanieść na oddział Traumatologii…. Dostają dzień wolny w szkole/uczelni.
Wiem, że to poświęcenie. Wiem, że o dużo proszę…
Mama na rzadką grupę; czekają na krew, bo do zabiegu musi być zapas.
Byłam dzis rano u niej. Każdego dnia będa ją rano przygotowywać do operacji, bo w każdej chwili mogą ją zabrać na blok.
Na szczęście jest zadziwiająco spokojna. Najważniejsze, że jej nie boli; jest na morfinie.