Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 681132 razy)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2955 dnia: Listopada 22, 2016, 12:39:03 am »
... ciemną nocą, gdy roboty wszelkie skończone, a spać się nie chce - nostalgicznie mnie wzięło ;)
I takie znalazłam  ::) :-X I sobie myślę - ależ ja się świata bałam  :(
Muszę poszukać takiego, na którym widać, że były też momenty, gdy się nie bałam, a wręcz przeciwnie. Bo były i takie i takie  ;D



Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2956 dnia: Listopada 22, 2016, 08:57:28 am »
Ewentualnie niepewność. Strachu tu nie widzę.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2957 dnia: Listopada 22, 2016, 09:24:27 am »
Jaki strach, lekka nieśmiałość  :)
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2958 dnia: Listopada 22, 2016, 09:34:51 am »
Nieco inaczej wyglądam wystraszona  ::((

Tu widać onieśmielenie...w końcu aparaty w naszych czasach nie były rzeczą powszechną.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2959 dnia: Listopada 22, 2016, 09:40:34 am »
bardzo milusia dziewczynka, a jaki wianek kwietny na głowie - czyżby jakieś występy?
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2960 dnia: Listopada 22, 2016, 11:11:58 am »
Widzę podobieństwo z Twoim młodszym
Trudno, żeby dziewczynki były od razu niestrachliwe  ;)
Całkiem rezolutna jesteś na tym zdjęciu  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2961 dnia: Listopada 22, 2016, 11:43:58 am »
To jakieś występy choinkowe były w przedszkolu ;) Obok ciachnełam razem z choinką moją przedszkolną koleżankę.
Jak ja nie znosiłam przedszkola  ::) :-X

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2962 dnia: Listopada 22, 2016, 05:10:45 pm »
Jak laleczka:)
Ja na szczęście do przedszkola nie chodziłam, ale nie znam nikogo, kto by dobrze wspominał..
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2963 dnia: Listopada 22, 2016, 05:13:24 pm »
 
Jak ja nie znosiłam przedszkola  ::) :-X

Noo Ciotka.To ja już wiem po Kim to ma Natalka  ;D
W sumie co się dziwić,po prawie chrzestnej mamie coś się też dziedziczy  >:D
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2964 dnia: Listopada 28, 2016, 05:09:41 pm »
Buziaki dla upartej_i_kochanej Natusi  :-* :-* :-*

Przyszłam powiedzieć, że oto dziś postanowiłam zacząć święta. A raczej przygotowania do świąt.
Kupiłam kapustę i mięsiwa na bigos  ;D Już w garze pyrkocze  ;D

I porządek dawno zaplanowany też zaczęłam, czyli z regałów zdjęłam wszystkie książki, aby je przejrzeć/zrobić selekcję/pooddawać, bo na nowe_prezentowe miejsce trzeba zrobić ;) Przy okazji kurze od kilku lat niewycierane wycieram, bibeloty obmywam, odkrywam rzeczy zapomniane.

No i najważniejsza nowina: po raz kolejny zostałam ciocią-babcią  ztx
Przedstawiam Wam Klarę  :) Dziś ma 3 dni :) I jest córeczką córki mojej najukochańszej przyjaciółki :) Niestety długo jej nie zobaczę, bo na stałe mieszka w Anglii. Na razie muszą mi wystarczać zdjęcia i filmiki...




Wczoraj długo wysłuchiwałam w zachwycie o porodzie w maleńkim szpitalu na przedmieściach małego miasteczka w północnej Anglii - o jednoosobowej sali, o normalnym towarzyszeniu podczas porodu bliskich, o położnej pomocnej i obecnej, o lekarzu, który przed każdym dotknięciem się do młodej mamy najpierw wyjaśniał co będzie robił, a później pytał o zgodę, o tym, że kilka godzin po porodzie zapytali, czy chce już jechać do domu - bo wszystko jest fantastycznie i pewnie chcą już być u siebie...
I cieszę się ze względu na maleńką Klarę i jej rodziców, bo to cudowne na życie być 'dobrze urodzoną', ale też smucę się, że to co normalne - dla nas tutaj - jest ciągle niedostępne.
« Ostatnia zmiana: Listopada 28, 2016, 05:18:05 pm wysłana przez agawa »

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2965 dnia: Listopada 28, 2016, 05:45:36 pm »
Gratulacje ciocio_babciu

Lubię oglądać serial dokumentalny "porodówka", chyba leci na TLC, co prawda zwykle nocą
Tam ogląda się sceny, o których piszesz
Dla nas prawie nierealne
Tam masz swoją położną, bliskich obok, wszystko na spokojnie i z troską.
Fajnie, gdyby mogło być tak u nas...
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2966 dnia: Listopada 28, 2016, 05:55:27 pm »
No właśnie - nie rozumiem, dlaczego tak być nie może. Nie zawsze chodzi o warunki; częściej o podejście  >:(

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2967 dnia: Listopada 28, 2016, 06:04:50 pm »
gratulacje i przypatruj się, przypatruj się  ;)

tak rodziłam najstarszą miło, spokojnie, ładny, duży pokój, wszystko wyjaśnione i wielkie okno, wschód słońca i narodziny  :)


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2968 dnia: Listopada 28, 2016, 06:43:35 pm »
Wczoraj długo wysłuchiwałam w zachwycie o porodzie w maleńkim szpitalu na przedmieściach małego miasteczka w północnej Anglii - o jednoosobowej sali

wiem jak jezd w polskich szpitalach, ale nie wiem jak jest na porodówkach, to co u nas rodząca leży rozkraczona i wrzeszczy, a cała reszta pacjentek se wcina obiad/rozwiązuje krzyżówki czy przyjmuje wizyty?

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #2969 dnia: Listopada 28, 2016, 07:41:43 pm »
U nas czasem rodzą na podłodze...
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat