Agawowy świat

[Kela]

głupi jaś musi być, nie ma to tamto
 

[mag]

ale jakie oko będzie potem!

rozumiem strach, ale my się tu jutro grupowo zasadzim na zaciskanie kciuków i żaden rozwieracz nie będzie straszny!!!

[roza3]

rozwieracz 

ło matko..giny też rozwieracz zakładajom...i raczej wierzgac  sie nie da  

[aquila]

rozwieracz 

ło matko..giny też rozwieracz zakładajom...i raczej wierzgac  sie nie da  

no ale już lepiej jak grzebio na dole niż w oku 
ja bym cheba musiała dostać ze milią gupich jasiów

[betty]

No to - jak to Hamaczek zauważyła - jutro idę się chlastać; zresztą równolegle z Kelą 
O kciuki się uprasza, bo boję się okropnie.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że będą mi na żywca w oku dłubać  A jak wydłubią  I nawet upić się nie mogę na tę okoliczność, bo w instrukcji napisali, że nie wolno. Widać, nie tylko ja mam takie myśli 

  na żywca?? Sadyści!!
Niech ci dużo dadzą tego głupiego jasia

[DanaPar]

Agawo, babcia zięcia miała operację na zaćmę w wieku ca. 80 lat. Zabieg prywatnie, więc od razu na oba oka. Bo na NFZ to podobno po jednym oku.
Operację zniosła wyśmienicie. A po zdjęciu opatrunku, jakie było jej zdziwienie. Pierwsze jej słowa: " jak ja jednak stara jestem, ile mam zmarszczek"
Tobie to nie grozi jesteś młódka i ino sobie poprawisz komfort życia, prowadzenia autka.

[Mirusia]

Aga, rzuć proszę na priva ile dałaś za tę zaćmę.

[oooAncia!]

Tobie to nie grozi jesteś młódka i ino sobie poprawisz komfort życia, prowadzenia autka.

Chyba i mnie się operacja oczna nada. Czytam  i się zastanawiam, po co Aga sutka sobie poprawia...

[danuta]

Agawo, trzymam mocno, stres zrozumiały jak cholera   
moja mama ma oboje oczu zrobione i czyta bez okularów, koleżanka rok temu robiła i tez jest zadowolona.
Trzym się!

[agawa]

odłożyli na za 2 tygodnie
moja infekcja zdyskwalifikowała mnie w tym przedsięwzięciu 

[oooAncia!]

Czyli przed samymi świętami... Ale po zabiegu nie ma musu jakichś opatrunków, wymuszonej pozycji (mąż znajomej musiał siedzieć bez ruchu z uniesioną albo schyloną głową przez dobę)?

Kuruj się, co by nie jeździć po próżnicy. 

[roza3]

dżwigać nie mozna po ocznych operacjach
będziesz Aguś leżeć i pachniec do 3-króli

[agawa]

no właśnie się martwię bardzo
i zła jestem, też bardzo

kolejny możliwy termin to koniec stycznia, a chciałam na ferie gdzieś bryknąć, więc jeśli nie teraz, to dopiero w marcu
Doopa blada 

Nie wiem, co z tymi świętami będzie 

[TOJKA]

catering se zamów 
albo "synowa" z synem niech zadziała 

[Perła]

Co Ty z tymi świętami... Sama jesteś ?!Zrobią Ci, albo nie zrobią .. Jest sytuacja i bryknięcie na ferie wydaje się fajniejszą perspektywą i w ogóle, nowe oczy na nowy rok...bomba!
Matko, jak ja bym chciała zrobić sobie taki zabieg! Widzieć z daleka, z bliska bez okularów. Wspaniała opcja...Tylko jak pokonać ten strach?