Tak pomyślałam, że o o_to się rozchodzi.
Małż od kiedy bierze xarelto nie pijaty z własnego wyboru.
Ale właśnie podpowiada, że na ulotce nie ma zakazu
Tylko łon ma nie z zakrzepicą do czynienia, trochę pewnie też tak.
Nie wiem, jak zakrzepica i alkohol się lubią.
Ale lampeczka finka