żeby yerba działała to trzeba pić dużo (cały dzień se popijać) i musi być mocna (takie błotko)
czyli jak się kupi 100 gramów, to starcza na kilka dni :/
a dobra, odpylona słono kosztuje
toteż kupiłam tańszą, nieodpyloną, przy odpakowywaniu wciągłom pył nosem niechcący
; działa dobrze, smakuje jak słoma, to fakt (ale nayerbać się można
)
w sumie smakowo też wolę kawę, ale kawa na mnie tak nie działa już, a jeśli działa, to źle; piję dwa espresso dziennie, ale mam chwilową zwyżkę i zaraz ponowny oklap
yerba działa jakby bardziej długofalowo; herbaty (zielona, czarna) zaś wysysają ze mnie energię wogle całkowicie