Niby tak, przy Budwigowej...ale rosół zawsze jadłam. Musze się przyznać ,ze ostatnio czasami zjem kawałek indyka, np. do sałatki. .Z tym ,ze dieta Budwigowej nie zabrania właśnie drobiu szczególnie eko. Muszę powalczyc o dobrą krew , wit.B12 i kolagen !:)