A nas znowu ekipa nawaliła i remontu od roku skończyć nie mogę, a 9.09 ślub i wesele córki i ubierać się chce w domu i błogosławieństwo, kamerzysta, fotograf, a chałupa, pożal Boże, i tak jak Mag wzięłam się z córką za malowanie za nim kogoś znowu znajdziemy, by działał dalej. ale całe szczęście na razie wszystko ok z kręgosłupem i ręką..., mąż mówi, że razem spróbujemy może panele położyć, to choć jeden pokój byśmy zrobili...