Autor Wątek: Porozmawiajmy o niczym :)  (Przeczytany 1788082 razy)

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8100 dnia: Sierpnia 26, 2016, 09:15:14 pm »
 xhc
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2016, 09:20:44 pm wysłana przez marzena72 »
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8101 dnia: Sierpnia 26, 2016, 09:16:36 pm »
a teraz po leczeniu ( sterydach) jest mnie troche więcej :)
xhc w którym miejscu  xhc
chyba ino w stopach  xhc

       nooo, a nie mogło by być w cyckach ??? , zawsze pod górkę ;)
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8102 dnia: Sierpnia 26, 2016, 09:17:44 pm »
Denaturat szewc odradził, powiedział, że po nasączeniu skóra robi się miękka, ale jak wyschnie bardziej twardnieje.
dzięki Lulu, bo bym już była potraktowała ścierwo denaturatem :)
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8103 dnia: Sierpnia 26, 2016, 09:20:52 pm »
przeczytaj linka , który zapodałam, tam jest wiele rad co zrobić z takimi złośliwymi butami:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8104 dnia: Sierpnia 26, 2016, 09:29:56 pm »
Dzięki Amor, od wczoraj z nimi walczę i jest już lepiej, myślę że jeszcze trochę dzisiaj się pomęczę i będzie ok, w razie czego mam inne na zmianę. Pomysł z lodem fajny, tylko że to buty bez palców więc chyba nie zda egzaminu. A mnie najbardziej uwiera właśnie szew okalający otwór na palce. Roztłukę dziada  bxu
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline gosik

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 43
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8105 dnia: Sierpnia 26, 2016, 09:49:25 pm »
a mnie pomaga antyprespirant  :D popryskam stopy przed włożeniem w but i śmigam jak ta_la_la  :0ulan:
Śmieję się ze wszystkiego na tym ziemskim padole, żeby nie płakać…
                                                              Byron

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8106 dnia: Sierpnia 28, 2016, 05:30:52 pm »
BUTY CIASNE...
Wspomnień czar...  :D

Pacholęciem będąc towarzyszyłem mamie w nabyciu drogą zakupu domowych kapci, skórzanych takich, w stylu "zakopiańskim". W MIEJSCOWYM kiosku Cepelii. Tak, kiosku - dziś tam lodziarnia.
Rozmowa peerelowska po przymiarkach przez małe okienko wyglądała +/- tak:

Mama [M]: Pół numeru za małe...
Kioskarka Cepeliowa [KC ...sic! ;)]: Se pani zozchodzi?
M: Pić będą, odcisków narobią...
KC: Se pani wodą namoczy albo olejem natrze, to sie rozlezą nawet o dwa numery!
M: Hmmm... I będą za duże?
KC [odp. która mnie przy każdym wspomnieniu rozwala   xhc]: PRZECIEŻ JAK WYSCHNĄ TO SIĘ Z POWROTEM SKURCZĄ...

 xhc
 xhc
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8107 dnia: Sierpnia 28, 2016, 05:35:06 pm »
 xhc
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8108 dnia: Sierpnia 28, 2016, 06:33:52 pm »
Dwa razy świadomie/bo się podobały kupiłam zbyt małe buty, w tym jedna para kierpców. Kierpce nie chciały się rozejść ale mniej piły, niż buty, które w dodatku niemożebnie piekły, ale chodziłam, tylko jakoś tam mało je zniszczyłam.  xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8109 dnia: Sierpnia 28, 2016, 07:38:50 pm »
W składnicy_harcerskiej stały sobie TAKIE_WYŚNIONE. [Bo oprócz Cepelli i jej kiosku, była też w mieścinie Składnica_Harcerska - i wszystkie jej SKARBY DLA MŁODZIAKA! - osobna bajka] Se stały. Na półce, nadal se ot..!
 Nabyłem je drogą zakupu przy pierwszej okazji = stosownej kwoty uzbieranej, i żem poszedł ;p ...
PÓŁ NR. ZA MAŁE - I CO? I NIC! DOCZŁAPAŁEM DUMNIE W BIESZCZEDY I NAZAD...
TAKIE BUTY... ;p [teściowa je "przypadkiem" zutylizowała - jak i większość powierzonych jej MOICH rzeczy... ;p]
Cieńsze skarpetki, podkurczanie palców cały dzień, tydzień i takie tam?
SIĘ DA! ;P
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8110 dnia: Sierpnia 28, 2016, 09:22:17 pm »
ah  C:-) Pionierki nabyte pod koniec lat 70-tych w Składnicy Harcerskiej  C:-) Miałam. Cudne były. Ociupinkę za małe (Pilot - przybij piątkę  ;D). Polazłam w nich w Beskid Żywiecki. Przestały cisnąć, gdy na szlaku w górę burza się zerwała i szlak zamienił się w rwący potok; twardo szłam środkiem. Nie - żem taka twardzielka - raczej dlatego, że woda rozmiękczyła troszku. Nawet suszenie pod piecem w schronisku im nie zaszkodziło. W przeciwieństwie do gitary, którą burza pokonała :(

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8111 dnia: Sierpnia 28, 2016, 09:57:45 pm »
W składnicy_harcerskiej stały sobie TAKIE_WYŚNIONE.

Ale że co - że fjulitowe ???, takie jak ja żem w składnicy pewnego razu nabyła? :D A nie, tamte nie były całkiem wyśnione, ino takie, jakie akuratnie rzucili ;D Moje też były... takie, jaki rozmiar był akuratnie dostępny >:D

Dopisek:
Mój bracista do dziś mówi: Ty to byś chciała wszystko na raz: żeby i fason, i kolor, i rozmiar - no bez przesady xhc
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2016, 10:00:05 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8112 dnia: Sierpnia 28, 2016, 10:14:24 pm »
Ty to byś chciała wszystko na raz: żeby i fason, i kolor, i rozmiar - no bez przesady xhc

 xhc
Pamiętam swoją pierwszą wycieczkę na zachód we wczesnych latach 90-tych. U nas bida z nędzą. A tam w sklepie cała ściana w półkach z butami, a te poukładane kolorami  ::(( ;D I rozmiarami  ::(( ;D
Normalnie się zaburzyłam  >:D :greensmilies-021: Z szoku kulturowego dostałam depresji  C:-)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8113 dnia: Sierpnia 28, 2016, 10:20:53 pm »
ale na Zachodzie nie mieli skladnicy harcerskiej i takiej cepelii i mamy wspomnien czar.... :)
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #8114 dnia: Sierpnia 29, 2016, 09:31:21 am »
Piątkę przybijam, braciakowi hamaka tyż ;-)
[btw - co to jest "fjulitowe"??  :o]

Był też w mieścinie sklep sportowy, a nawet dwa! Kupowało się tam, bo było stać ;p, jedynie ciężarki wędkarskie i z tego ołowiu nad kuchenką gazową się odlewało w gipsowych własnoręcznie przygotowanych formach ...różności ;). W tym sklepie codziennie się dotykało też wystawioną KOLAŻÓWKĘ... Kumplom w klasie się mówiło "tak, tak - ta już zamówiona, tylko ma przyjść taka z 1 przerzutką więcej..."
;P
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P