Autor Wątek: Porozmawiajmy o niczym :)  (Przeczytany 1788201 razy)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1950 dnia: Czerwca 23, 2013, 10:28:42 pm »
powiedz, że żartujesz  :o
prasowałaś  :o  naprawdę  :o
w taki upał  :o

o, żesz, kobita nie do zdarcia jesteś
u mnie prasowanie leży, już ze dwa tygodnie  ;)  :-\  ::((
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1951 dnia: Czerwca 23, 2013, 10:34:24 pm »
ja w ogóle nie prasuję
nie mam nawet deski  :o
żelazko jakieśtam mam (na czarnom godzine)
że niby taka ekologiczna jestem

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1952 dnia: Czerwca 23, 2013, 10:38:00 pm »
Tojka, Ty wiesz, że czasem człowiek musi ;)
jakbym nie musiała, to bym nie prasowała..
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1953 dnia: Czerwca 23, 2013, 10:59:09 pm »

u mnie prasowanie leży, już ze dwa tygodnie  ;)  :-\  ::((

Phi...Dwa tygodnie...Co to jest... :P

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1954 dnia: Czerwca 23, 2013, 11:45:59 pm »
Ja nie prasuję jak nie muszę  :P
Po prostu jak rozwieszam pranie to je porządnie strzepuję.I rozkładam równiutko na suszarce.
Komu by się kciało prasować takie sterty prania? >:D
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1955 dnia: Czerwca 23, 2013, 11:50:11 pm »
eeeee no ja tez nie prasuję wsiewo
ino to co kanieszno
np
Młoda_Małolata do szkoły w mundurku chodzi - musi byc wyprasowany - nijak  nie da się tej koszulki nie wyprasować  >:(


operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1956 dnia: Czerwca 23, 2013, 11:53:39 pm »
Koszule mężowatego oddaję do pralni; koszule i koszulki młodych szurają sobie sami; jak chcą oczywiście  :P Ja prasuję tylko swoje bluzki do roboty. Te kilka sztuk raz w tygodniu dam radę ;)
Choć ostatnio jakoś mi się dziwnie zrobiło, gdy się dowiedziałam, że moja koleżnaka nawet majtki prasuje  ::(( Pomyślałam przez moment, ze jakaś dziwna jestem. Ale zaraz przysżło sprostowanie - to ona jest dziwna ;)

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1957 dnia: Czerwca 24, 2013, 12:02:52 am »
No jak tak uprasować majtki?
Jak założyć nie uprasowane to chociaż czuć że czyste,nie?? >:D
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1958 dnia: Czerwca 24, 2013, 12:08:31 am »
Moja szwagierka też prasowała ścierki kuchenne,, ręczniki i majtki. Stwierdzone medycznie problemy z głową ma ;)

Koszule męzowatego mężowaty woli wyprasować sobie sam, bo ja, jak mnie poprosi, to zwykle... zapominam :P
Reszta leży spokojnie na stosie, rano wyciągam z niego to, co na dziś, i jadę żelazkiem.
Aż się dziwię, jak jeszcze kilka lat temu mnie dziwiło ;), że moja kuzynka i bratowa pchają do szafy niewyprasowane - a przeciez to i tak się w tej szafie miętoli i żelazka przed założeniem zwykle trzeba uzyć.

Właśnie jestem w trakcie kombinowania małego remontu/przemeblowania/domeblowania tzw. gościnnego, coby ten stos nie leżał na samym środku na ławie, tylko był jednak gdzieś ukryty. Hm.. trza by na to baaaardzo pojemny mebel :D Zwłaszcza od czasu, kiedy to zwiesił działalność magiel na telefon i trzeba pościel i obrusy zawozić samemu.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1959 dnia: Czerwca 24, 2013, 12:18:22 am »
Moja szwagierka też prasowała ścierki kuchenne,, ręczniki i majtki.

jesssuuu, a skąd ona na to czas ma?...
*
na szczęscie u nas jeszcze po pościel przyjeżdżają; jakby przestali, hmmm... chyba sama_nie_wiem_co  :o Bo akurat pościel to lubię taką prościutką  8)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1960 dnia: Czerwca 24, 2013, 12:23:35 am »
No jak tak uprasować majtki?
niestety nieraz trza  ::)
Starsza córka jest alergiczką, teraz jest ciutke lepiej niz kiedyś_tam
W dzieciństwie musiałam prasować jej wszystko, majtki i piżamy też,dosłownie wszystko, nawet to, co jak ściągnęłam z suszarki było prościusieńkie i jak spod żelazka  ;)
gdy założyła cus nie wyprasowanego (czyli nie odkażonego gorącym żelazkiem) , zaraz pojawiało sie silne uczulenie
była uczulona na wszystkie proszki do prania, nawet na te dla alergików kupowane za straszne pieniądze
Se teraz tak myślę,że chyba się już w życiu naprasowałam i teraz ja mam alergie.....na prasowanie
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1961 dnia: Czerwca 24, 2013, 12:29:38 am »
a ja piorę niektóre rzeczy co tego wymagają w ręcznie a resztę pralka pierze ,strzepuje dobrze zanim powieszę ,po wyschnięciu składam i do szafek ,jak coś zakładamy wtedy prasuje ,pościel mam taką że mało się gniecie i tez składam ,ręczników ,ściereczek nie prasuje ,Frankowi się wszystko prasuje i obrusy .
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1962 dnia: Czerwca 24, 2013, 09:38:20 am »
U mnie dzisiaj super. Można wreszcie oddychać pełnymi płucoma  :)
Przez to wariactwo pogodowe wzięłam sobie dziś url. na żądanie  ;D

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1963 dnia: Czerwca 24, 2013, 09:50:07 am »
A u nas upał. Okropny.[
Po wczorajszych burzach komary maja znakomite warunki./i]

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #1964 dnia: Czerwca 24, 2013, 10:28:54 am »
Ech...U nasz_te_komary majom_cały_czas warunki akuratne. Za płotem las i bagienko. Masakra_normarnie. :-\
Kiedy to wyzdycha_dziadostwo.... ::)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.