Autor Wątek: Porozmawiajmy o niczym :)  (Przeczytany 1788255 razy)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2010 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:29:10 am »
O, łaśnie, łaśnie. Dzięki  :)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2011 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:45:08 am »
Dzięki za życzenia.
U nas też leje. Zaplanowałam cały dzień w domku (by się kurować) więc dobrze się składa,  xhc
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2012 dnia: Czerwca 25, 2013, 11:21:41 am »
Powiało, popadało, przestało i może się zdąży przejaśnič.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline magdap

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 171
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2013 dnia: Czerwca 25, 2013, 09:48:47 pm »
u mnie cały czas leje,już sama nie wiem ,czy upały nie były lepsze  :o ,a ja mam stresa przed kontrolnym tk w przyszły czwartek-mammo już zrobilam -mam czekać miesiąc na wynik, a usg -termin dopiero na polowę września-masakra z tym czekaniem.
co mnie nie zabije -to mnie wzmocni

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2014 dnia: Czerwca 25, 2013, 09:50:48 pm »
jak? miesiąc na wynik z mamo?
rany_julek, u nas w tym samym dniu jest (z godzinkę trza poczekać)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2015 dnia: Czerwca 25, 2013, 09:51:58 pm »
Na wynik mammo cały miesiąc????? To ty lepiej przenieś się do Gliwic ,tam zaraz wynik dostaniesz, a jak czegoś nie pewni to idzie z miejsca na USG!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2016 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:05:16 pm »
Magdap, dołączam do oburzonych!!!

A mój synuś spakowany. Bierze tylko bagaż podręczny, który jet o ponad kilogram za ciężki >:( My mało światowi jesteśmy - myślicie, że będą problemy?
Z jednej strony się strasznie cieszę, bo to jeden wrzód, jedna gęba do wykarmienia i jeden bałagan mniej, a z drugiej oczywiście będę się martwić o pierdołę, co nawet zmiany opatrunku u lekarza nie potrafi załatwić sam bez kłopotów. I jeszcze jedno: leci do Szkocji. Ponoć na miesiąc. Ma tam coś dorywczo pracować. Niby z kolegą, u którego będzie mieszkał, zarobią sobie, żeby mieć na resztę wakacji w sierpniu w Polsce, ale... bilet ma kupiony tylko w jedną stronę,  powrotny mają kupić, jak się z robotą wyklaruje, co, jak i do kiedy :-\ Od dłuższego czasu psioczy, że po maturze wypi -piiii -piiiii z tego beznadziejnego kraju (dopisek: matka - zaangażowany koordynator ścieżki patriotycznej w szkole ;) ). A jak mu się teraz tak spodoba, że nie zechce wrócić??? ::((
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2017 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:08:27 pm »
będziesz miała gdzie na wakacje jechać  xhc
Szkocja nie daleko  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2018 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:11:51 pm »
 xhc I ponoć piękny kraj. No, jak już mój M. podczas krótkiej majowej wizyty zauważył, że Szkocja jest cała zielona, to musi to prawda jest.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2019 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:28:41 pm »
myślicie, że będą problemy?


zależy od pańci puszczającej :( ostatnio musiałam jej zostawić parasolkę i książkę, ważyła mnie małpa do jednego grama  >:( niech lepiej załozy na siebie co cięższą bluzę (najwyżej w samolocie dopakuje); w ręku wolno mieć jedna książkę i jedno okrycie tzw wierzchnie. I jak bagaż podręczny, to już nie można mieć ani plecaczka ani_nic dodatkowo, kobietom kazali chować torebki i dopiero wtedy ważyli  :o
Potrafią też włożyć bagaż do specjalnego koszyczka_miarki, jeśli się nie mieści.... dooopa.

Przyznaję, ze zdarzyło mi się tak ostro tylko raz, a latam mniej więcej raz na 2-3 miesiące; można liczyć, że go to nie spotka...

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2020 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:31:14 pm »
w wizzarze pilnujom bardzo - i zmniejszyli rozmiary bagaży podręcznych - a dopłata za za duży podręczny kosmiczna jakaś - kasują przy wsiadaniu do samolota
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2021 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:34:33 pm »
a, widzisz... to był właśnie Wizzar  >:(
Ale ostanio kupowałam bilety dla młodego na wyspy; tanie linie  wyszły dokłądnie o 60 zł taniej niż LOT z 20-toma kilogramami w pakiecie ;)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2022 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:36:47 pm »
Ryanairem leci. Poprzednio go nie ważyli i nie mierzyli, ino w prześwietleniu im cuś podejrzanego wyszło, więc musiał walizę otworzyć i zostawić... sosy czosnkowe xhc Dwa, nad pozostałymi dwoma, schowanymi w butach, się pani zlitowała :P
Iii tam, w sumie ja do roboty idę, a na lotnisku niech się tatuś z synusiem głowią ;)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2023 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:40:33 pm »
I słusznie, Hamaczku :)

Pamiętam, jak 'dzwoniłam' przy przechodzeniu kiedyś przez bramkę; jesssu, ale strachu sie najadłam  :o Bo nic nie mam, kieszenie 3 razy opróżonione, buty już dawno zdjęte, macanka już była... a ja dalej dzwonię  >:( Dopiero ktoś załapał, że ja mam bluzkę z drobniutkimi ćwiekami nabijaną  O0 Na szczęscie nie kazali ściągać  >:D

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #2024 dnia: Czerwca 25, 2013, 10:57:27 pm »
Rajaner to dziady chyba gorsze niż łizer, oni oszczędzają na wszystkim, nawet na paliwie  >:(
załodze każom się odchudzać i nie dajo woreczków na rzyganie