Autor Wątek: Porozmawiajmy o niczym :)  (Przeczytany 1788014 razy)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5565 dnia: Maja 18, 2015, 07:32:53 pm »
otóż to, wybór niestety, i to od jakiegoś już czasu, ale teraz chyba najbardziej dotkliwie to widać, jest między dwoma złami,
i pierwszy raz od kiedy głosuję, dotarło do mnie (i nie wiem, co z tą wiedzą zrobić) że nikt nie zwraca uwagi na te nasze głosy i wszyscy (z jednej i drugiej strony ław sejmowych, a także ci ze środka) nas - wyborców, mają głęboko tam, gdzie aquila ma całe wybory!


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5566 dnia: Maja 18, 2015, 07:38:35 pm »

a tak wogle, to nie czaję po co oni się pchają na ten stołek...?

bo ktoś musi?….
Wyobrażasz sobie państwo bez za_rządu? Nawet w najmniejszych społecznościach jest ktoś, kto decyduje się wziąć odpowiedzialność.

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5567 dnia: Maja 18, 2015, 07:48:44 pm »
nie chcę myśleć co będzie gdy wygra ten z fałszywym uśmiechem  :'( :'(
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5568 dnia: Maja 18, 2015, 07:50:22 pm »
Ja tam sobie na wszelki wypadek szykuję wygodne miejsce w szafie  C:-)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5569 dnia: Maja 18, 2015, 07:53:23 pm »
[]Ja tam sobie na wszelki wypadek szykuję wygodne miejsce w szafie  C:-)[/i][/font][/size][/color]

Agawka tam tyż Cię znajdą i wydrą z tej szafy  ::((
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5570 dnia: Maja 18, 2015, 07:56:02 pm »
Ja przepraszam, że się odezwę, ale od jakiegoś czasu uważam, że przydałaby się u nas jakaś rozpierdówa, żeby mogła się pojawić całkiem nowa elita.
Tej mówię stanowcze nie.
Nie wierzę ani jednym, ani drugim.
Tak samo przestały na mnie działać szantaże, że trzeba iść wybierać, aby wybrać mniejsze zło.
Koniec tego  :0ulan:
Nie mam kandydata, to nie idę.

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5571 dnia: Maja 18, 2015, 08:13:33 pm »
Mirusiu na temat, jak to nazwałaś, "rozpierdówa", to możemy sobie poteoretyzować. Chyba już mnie nie bawią zamieszki, strajki generalne, małe, czy większe wojny domowe.
Lubię wstać rano i nie zastanawiać się, czy dojadę/dojdę tam gdzie chcę, pójść do sklepu i zrobić zakupy, nawet najskromniejsze, ale z mojej woli, a nie kartek, przydziałów, na dowód, czy jakieś inne książeczki.
Powtarzam, lubię spokój.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5572 dnia: Maja 18, 2015, 08:23:01 pm »
Lulu, ja też wolę spokój.
Nie chciałabym wracać do tamtych czasów.
Ale takie wnioski mnie ostatnio najszły.
Za duże pokłady zaufania, oczekiwania na dobre zmiany u mnie były.
Niestety bez obrażania się, chachmęcenia, głupiej dufy, jakoś się u nas nie da.
Nie ma myślenia o gospodarce, o przyszłości. I nie mam też już złudzeń, że w tym kraju się doczekam takiego myślenia.
A co do dosłownej rozpierdówy jestem ostatnia.
Jednak patrząc historycznie...., ale lepiej nie patrzeć >:(

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5573 dnia: Maja 18, 2015, 08:27:44 pm »
nooo lulu, ToJa podobnie jak Ty
ino jeszcze chciałabym iść ciut wcześniej na emeryturę, coby se na tej emeryturze pobyć zanim mnie zakopią ;)

i juz dawno przestałam wierzyć, że jakiekolwiek rozpierdówy pomogą
i juz dawno przestałam wierzyć, że ktoś mysli o nas -wyborcach
i już dawno przestałam wierzyć, że bedzie lepiej

w związku z powyższym pracować mi się nie chce, bo nie chcę być tą, która wytykają palcami
większość się opierdziala - ToJa chyba też będę musiała się tego nauczyć
No cóz, trza brać przykład z rządzących ;)


operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5574 dnia: Maja 18, 2015, 08:46:19 pm »

a tak wogle, to nie czaję po co oni się pchają na ten stołek...?

bo ktoś musi?….
Wyobrażasz sobie państwo bez za_rządu? Nawet w najmniejszych społecznościach jest ktoś, kto decyduje się wziąć odpowiedzialność.



ech, gdyby oni rzeczywiście tę odpowiedzialność brali...
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5575 dnia: Maja 18, 2015, 08:50:51 pm »
Ostatnio (sobota, niedziela) miałam okazję pospacerować po pobliskim mieście (jakby co, to chodzi o Kwidzyn) z ludnością (sztuk dwie) napływową. Pokazywałam gdzie jakie sklepy, restauracje, itp. Przyjechali nastawieni, na głęboką prowincję, bo tak im powiedziała obecna mieszkanka tego grodu.
Połazili, popatrzyli i okazało się, że nie jest tak źle, że miasto ładne, zadbane, że są atrakcje. Więc skwitowałam, że nie należy się sugerować czyimś zdaniem, tylko samemu się przekonać.
Mamy burmistrza, który włada miastem od 1998 r. Pomalutku, systematycznie zmienia miasto i wszystkim, no może prawie wszystkim mieszkańcom, a na pewno zdecydowanej większości, podoba się już teraz. Pamiętam jak bardzo szczęśliwy chodził po naszym nowym moście. To była jego idee fixe
. Udało się, walczył o kasę na to i dał rade.
Jestem pewna, że gdyby co chwila, to stanowisko obejmował inny człowiek, to byłaby totalna abstrakcja, bo każdy miałby to swoje 5 minut, ale mieszkańcy nic z tego by nie mieli. Co chwila inna koncepcja, a tłumaczenie, że nic nie zrobione było by tym ... nie miałem czasu.
Przecież nawet my planujemy, realizujemy nasze pomysły, ale na to też trzeba czasu, a przede wszystkim kasy.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5576 dnia: Maja 18, 2015, 08:56:06 pm »
A ja się przyznam - i wiem, że to przyznanie się niepopularne - ale ja naprawdę wierzę, że kilka osób, na czele z panem prezydentem - chcą dobrze, i że dobre i słusznie decyzje podejmują. Przez dziesiątki lat Polska nie była państwem suwerennym, nasza gospodarka leżała, a społeczeństwo było degradowane. Tak naprawdę nie mamy elit z dziada pra-dziada. Nie mamy również zasobów materialnych, majątków, zasobów finansowych; zostały one zabrane przez wojny i poprzedni ustój. Powolutku się tego dopracowujemy. Do tego potrzebny jest spokój, praca, nauka.
Myślę, że powstanie politycznych elit jest kwestią czasu. Z pewnością taką elitą nie jest pan Kukiz. Ale nie jest też pan Duda. Nie wspominając o innych kandydatach. Panu Komorowskiemu wiele można zarzucić. Na przykład ja zarzucam mu butę. Zbytnie przekonanie o własnej wielkości. I, przede wszystkim, nieliczenie się z wyborcami.
Ale - powtórzę - mam zaufanie co do jego prawdomówności, stabilności, woli naprawy Polski. A tego, przy najlepszych chęciach, nie mogę powiedzieć o panu Dudzie, który nie jest samodzielnym politykiem, i który (co mu dziennikarze wyszperali) pretendował, aby robić karierę zdaje się w Unii Wolności, ale go tam nie chcieli…

Rozumiem, że ktoś nie jest przekonany co do tego,  na którego kandydata głosować. To rzeczywiście może być trudny wybór. Tak jak mówicie: wybór pomiędzy dżumą a cholerą… Można się tylko zastanawiać - co lepiej zniosę  i na co mam większą odporność ;) Ale nie rozumiem rezygnacji z pójścia i oddania swojego głosu - tak naprawdę - komu innemu. Że niby co? inni wiedzą więcej? lepiej wybiorą?
Bo że któryś z kandydatów zostanie wybrany - to Wam gwarantuję. I również gwarantuję, że ten wybór, czy tego chcecie, czy nie - wpłynie na Wasze życie.
Idę się upić. Herbatą.
I idę na spacer.
Bo głupia jestem. I głupia zostanę. Bo nie zrozumiem…


Lulu, rzeczywiście trzeba być albo nie_stąd, albo być ślepym, aby nie widzieć, że wiele się u nas zmieniło :)
Metko, jestem przekonana, że biorą :)

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5577 dnia: Maja 18, 2015, 09:07:46 pm »
Agawo, zgadzam się z Tobą w każdym słowie. Wiem, że nie jest z naszą władzą tak jak bym chciała - uczciwie, pracowicie itd.,
ale wiem że żadna ekipa nie będzie idealna
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5578 dnia: Maja 18, 2015, 09:12:08 pm »
JA może się nie zgadzam z agawą, ale takie słowa przyznaję są mi potrzebne.
Dają słowa otuchy i może, może, zmuszą do innego myślenia.
Bo smutne bardzo jest takie myślenie jakie ja prezentuję.


Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #5579 dnia: Maja 18, 2015, 09:21:10 pm »
ale od jakiegoś czasu uważam, że przydałaby się u nas jakaś rozpierdówa, żeby mogła się pojawić całkiem nowa elita.

Rozpierdówy nie chcę, mamy wolność, a ona jest potrzebna tylko do jej zdobycia.
Co do elity, mam nadzieję, że pokolenie naszych dzieci wykształtuje takową.
Wiele starej gwardii wymarło, wielu wybił Hitler, potem stalinowskie czasy i reżim komunistyczny. Modrość w tych czasach była wadą. Urawniłowka, każda indywidualność była be  :(

A cóż demokracja ma swoje też złe strony; mogą wygrać populiści, nieucy (to nie tyczy kandydatów na prezydentów, raczej myślę o posłach, radnych) ale wierzę że nawet w tym naszym polskim bagienku dzieje się dużo dobrego. Może lepiej pamiętam dawne czasy od wielu z Was, może potrafię się cieszyć z małych rzeczy, może oczekiwania moje są na miarę moich możliwości. Dużo jeżdżę po kraju i drogi to nie szczyt marzeń (och jak wracam zza zachodniej granicy, jak im zazdroszczę) ale poprawa jest zdecydowana, miasta pięknieją, tylko martwi mnie ta wojna polsko - polska  :(
Mam nadzieję doczekać poprawy i w tym zakresie. Na gospodarkę nie narzekam, zawsze mogłoby być lepiej, jakkolwiek by nie było. Ważne by zdrowie było i tego Wam Wszystkim życzę z całego serca  :-*

A co do narzekania, jak każdy zacznie od siebie, to po malutku będzie się stawało coraz  lepiej, nie można zawsze wszystkiego zwalać na innych i narzekać  >:(
Startujcie w wyborach, rządźcie i próbuje służyć i naprawiać kraj, jeśli kto ma na to pomysł  :0ulan:
Ja robię swoje  :)
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2015, 09:23:15 pm wysłana przez DanaPar »
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++