moment, moment! ja nic nie pisałam o wykształceniu! to znaczy pisałam, że może to być człowiek nawet niepiśmienny, ale (i to jest najważniejsze -> )
w sytuacjach oficjalnych ma być reprezentantem kraju, a w tym zawiera się też poprawne posługiwanie się językiem ojczystym. tylko tyle napisałam, nic więcej. naprawdę.
nic o błędach żadnej z nas, nic o wykształceniu mag ani dyslekcji (czy dysczegoś) agawy i (nie)związanych z nią dyplomach. tylko tyle - że jak się jest prezydentem, to się swój kraj reprezentuje, również znając (m.in.) język tegoż kraju.i bardzo Was proszę, tego, co piszę, nie bierzcie do siebie. nie krytykuję Was, krytykuję tylko Bronka
o, mam cytat:
bo Komorowskiemu wykształconemu nie uchodzi
Komorowskiemu nie uchodzi nie dlatego, że jest wykształcony, ale dlatego, że jest prezydentem.
aha, Dano, umieram z ciekawości kogo określiłaś mianem mojego wybranka! czy tego, na którego zawsze głosuję, czy tego, na którego głosowałam w I turze, czy tego, na którego będę (jeśli będę) głosowała w II. bo to trzy różne osoby...
mój przytyk do Metki (miałam nadzieję taki zadziorny, ale z buziakiem, więc bez złości)
Dana, spoko, nie odczytałam tego jako atak, wszystko gra
(nawet się dobrze bawię...
)
przezylismy Wałęse z zawodówką.......przeżylibyśmy i Kukiza....który w końcu studiował 2 kierunki....ale ich nie ukończył
różo_droga... 3 kierunki (administracja, politologia, prawo), każdy po 6 semestrów!
https://www.youtube.com/watch?v=i66KilqQFd8 zobaczcie sobie, spotkanie ze studentami, fajne i pośmiać się można (na początek "naprawił" mikrofon - jak widać i kariera muzyczna się przydaje
)
(a Kwaśniewski pracy mgr nie obronił, więc też wyższego nie miał
za to profesor Kaczyński nadrobił poprzedników i pewnie niektórych następców
)
a "przeżuty"
.... też masakra !!
dlaczego masakra, Parabolko?! dobrze przeżuty pokarm jest bardzo korzystny dla organizmu!