Udało mi się dorwać na chwilę do cudzego lapka, zatem niniejszym pozdrawiam Was, Kochane/ni, z nadmorza
Nie za ciepło, ale słonecznie, zdradliwa bryza, więc niektóre dzieciaki nam się dziś trochę przesmażyły. Poza tym, jak to na zielonej szkole: ten haftował w nocy, tamten zgubił gdzieś...spodnie
, a ta się nie ma w co ubrać na dyskotekę
Jutro Trójmiasto
Całuski dla wszystkich
PS. Meciu, sms-kowałam