Autor Wątek: I dlatego lubię mówić z Tobą........  (Przeczytany 477592 razy)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #660 dnia: Września 29, 2013, 12:56:08 pm »
obrazki ładne  :D,światełko w tunelu widać  xhc ,u mnie tez drzwi w kuchni nie ma i jest dobrze
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #661 dnia: Września 29, 2013, 01:17:31 pm »
A jak za to ładnie będzie po remoncie! Czas biegnie szybko!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #662 dnia: Września 29, 2013, 01:50:18 pm »
..... pralnia (oczko do róży  ;)  ) 

2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #663 dnia: Października 01, 2013, 08:05:49 pm »
Metka, a po co Ci drzwi w kuchni ???
ja nie mam już naście lat drzwi do kuchni  O0
Drzwi w kuchni nie mam tyż  :P
u mnie tez drzwi w kuchni nie ma i jest dobrze

zgłasza się kolejna co drzwi w kuchni nie ma tyż  :P  :D
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #664 dnia: Października 01, 2013, 08:13:37 pm »
a ja mam drzwi w kuchni :P
i mam co zamknąć jak se wieczorem chce poczytać na_ten _przykład...a chłop oglądą w TV wyścigi formuły1  ::((
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #665 dnia: Października 01, 2013, 08:25:59 pm »
łłłeeee róża, znaczy odstajesz  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #666 dnia: Października 01, 2013, 08:37:03 pm »
bo ja jestem indywidułum
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #667 dnia: Października 01, 2013, 08:50:50 pm »
w kuchni drzwi mam, ale ich nigdy nie zamykam (no chyba, że tam jakieś tajne posiedzenie jest, jak na ten przykład wtedy, kiedy Tojka u mnie była i degustowałyśmy takie małe buteleczki w różnych kolorach - do późnej nocy)
tuż za tymi drzwiami jest ściana, więc one się jakoś gubią na niej i nie przeszkadzają takie otwarte,

ale za to nie mam drzwi do dużego pokoju (hehe, duży to on nie jest, ale tak się mówi        xhc )


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #668 dnia: Października 01, 2013, 08:53:35 pm »
Roża,jak ja chce poczytać w spokoju to biore se lapka pod pache i idę do wiatrołapu.
I se kurzę.I czytam.I kurze.
A chłop se robi co tam chce,w kuchni albo nie  ;)
Brak drzwi w kuchni ma swoje plusy.Wyłapuję od razu delikwentów co mi z gara podżerają gotujące się żarełko.Nienawidzę tego  O0
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #669 dnia: Października 01, 2013, 08:56:54 pm »
jak już pisałam drzwi w kuchni nie mam
od jakiegoś czasu się zastanawiam, czy jeszcze i ściany nie wyrzucić co to na niej drzwi były zamontowane  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #670 dnia: Października 01, 2013, 09:23:04 pm »
Ja bym siem jednak zastanowiła z wywalaniem tych łonych.
Też nie mam już od lat, ale zawsze jest to zasłonięcie czasami niezazbyt estetycznego kuchennego pichcenia, czy dodatkowa ochrona przed zapachami, mimo okapów i pochłaniaczy, które w 100% wszystkiego nie wyłapią. Teraz wiem, że bym już tak łatwo nie wywaliła  :-\

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #671 dnia: Października 01, 2013, 09:40:25 pm »
no właśnie, mirusiu, o tym myślę. w zasadzie, to drzwi mi po nic. ale na wszelki wypadek... coby można do późna siedzieć, gadać i degustować, nie przeszkadzając maluchom dźwiękowo/światłowo/zapachowo. albo jak usypiają wieczorkiem tudzież w ciągu dnia (jak cud nastąpi) to żebym mogła zbez zbędnego stresa jakiego blendera/miksera włączyć. albo książkę w cywilizowany sposób (przy świetle większym niż to odlaptokowe) poczytać...
jak się tu przeprowadziłam, to drzwi nie było. i pewnie długo nie będzie  ;)
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #672 dnia: Października 01, 2013, 09:46:15 pm »
jak moje dziecka były małe, to drzwi w kuchni miałam  :)
ale nie wiem po co i na co? bo akuratnie ja na brak miejsca coby samej_se_troche_pożyć, nie narzekam  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #673 dnia: Października 01, 2013, 09:52:44 pm »
ośmielam się nieśmiało zauważyć, że ja mam ciut mniejszy metraż...  :P
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #674 dnia: Października 01, 2013, 10:00:02 pm »
jakem miała ciut mniejszy metraż, bo ino 39 m kw. do tego metrażu miałam  chłopa i malusieńkie dziecko
to drzwi miałam ino w pokoju
Dziecko tam spało, a gości my w kuchni przyjmowali   ;D
A książki to najlepiej się wieczorkiem czytało na parkingu w maluchu (ale to ino dobre wyjście wtedy jak ciepełko było)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym