« Odpowiedź #83 dnia: Marca 07, 2014, 07:49:34 pm »
Beksa u mnie "leci" na okrągło jakies 3, 4 tygodnie? Coś koło tego , i już kiedyś miałam tu wkleić ,ale oczywiście czasu ostatnio maaaaaaaaaało!
Zapisane
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie- mastektomia na życzenie i 4 AC
luty2007 ,wznowa w bliźnie - 8 mm , hormonozależna
leczenie- wycięcie blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat