Nasze spotkania - Katowice

[Becia]

dziękuję amadku 
więc dla porządku powtórzę to, co napisałam w "porozmawiajmy..."
od piątku chodzę popołudniami na rehabilitację i nie wiem, czy zdążę dojechać  ... znaczy się, czy jak dojadę, to czy jeszcze Was zastanę 

[metka]

czyli podsumowując (bo dużo różnych literek przybyło) - czwartek o 16 w pizzerii na górze centrumu handlowego pt. "galeria katowicka"   

[danuta]

pizzeria jest jedna? ja kończę "szychtę" o 16-tej, więc będę trochę później

[mag]

ja tam na górze jeszcze nie byłam, ale jakoś się znajdziemy,
poczekamy na spóźnialskich kwilkę   

[metka]

jeśli nic się nie zmieniło, to jedyna.


jak się wjedziedzie schodami na górę, to po lewej stronie na samym końcu.
tam jest dużo "jadłodajni", ale we wszystkich kupuje się w tej przestrzeni otwartej, hallu czy jak to nazwać. do pizzerii natomiast wchodzi się przez drzwi i stoliki są w środku pomieszczenia (dlatego jest też nieco ciszej i prywatniej - ale zawsze możemy przejść gdzieś indziej).

[Ewka_79]

Ok, myślę że trafię 

[Amor]

Do której planujecie posiedzieć ? Bo gdyby udało mi się szczęśliwie odstawić OLka po pomyślnie przeprowadzonym zabiegu  to może w te pędy bym się zebrała i podjechała? Może nawet Becię udało by mi się sciagnac?

[mag]

a Becia do której na tej rehabilitacji?

nie wiem Amorku, jak długo posiedzimy, ale ze dwie godziny to na bank 

[Amor]

Ok ,dzięki za odpowiedź! Najwyżej będę dzwonić gdybym się wybierała! Jakbym nie dotarła to wspaniałego spotkania życzę!

[TOJKA]

ale ze dwie godziny to na bank 

tak krótko ?

[Becia]

a Becia do której na tej rehabilitacji? 

tak koło 17.30 kończę 

Może nawet Becię udało by mi się sciagnac?

jakby co, to będę pod Nefroluxem
jesteśmy w kontakcie

[mag]

no to ście_się pościągały, że hej!

melduję, że spotkanie się odbyło, zakończyło się dopiero o 20:00 i było przeeeesmacznie!
dziękuję zwłaszcza Ewce, bo kawałek drogi jechała, by nas poznać - nadzieja jest, że nie żałuje 
a z niej jest super fajna, młoda laseczka 

zdjęcia z telefonu zgram, to może wkleję 

[Mirusia]

zdjęcia z telefonu zgram, to może wkleję 

Z niecierpliwością czekać będę 

[danuta]

ja też tam byłam , nie mogę napisać, że miód i wino...
było bardzo miło, cieszę się z poznania Reniferka i Ewy - super fajne dziewczyny - dziękuję, że tak dobrze się z Wami  czułam, choć mogłabym wam matkować ,
poznałam jeszcze trzecią uroczą osóbkę dziwnie podobną do Mag ,
Madziu, Metko - dziękuję dziękuję
Metko - Rzeź bezkręgowców - coś dzwoniło-  i obrzydliwe i coś z robalami

[Ewka_79]

Było prze, przecudnie  .
Jak dla mnie to za krótko. Jesteście super lasencje  , wszystkie bez wyjątku.
Ja wróciłam o 21.30 było warto przyjechać. Żałujcie, że nie dotarłyście. Następnym razem mam nadzieję będzie Nas więcej  .