Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Różności => Kawiarenka => Spotkajmy się => Wątek zaczęty przez: Amor w Maja 21, 2013, 12:35:21 pm
-
Pamiętam moje pierwsze spotkanie z Amadkiem! W Warszwie, tez na kawce :) To było 6 lat temu! :) :)Miłe wspomnienie!
A uszu w młodości to poprzekłuwałam ho,ho ho! Najpierw igłą krawiecką - dość niefortunne ,potem już lekarską! Nawet sama sobie "poprawiłam" jedno ucho. Dziurka byłą zbyt nisko ,wiec zrobiłąm sobie nową! :D Taka ze mnie masochistka!
-
a ja swoje pirsze spotkanie z amadkiem miałam w czerwcowy poniedziałkowy poranek 2006 roku - ja miałam być tego dnia rekonstruowana (ale nie byłam - a to już temat na inną opowiastkę) a amadek jeździł wtenczas raniutko na radio do CO. I zajechała do mnię do szpitala MSWiA - O0 na małe pogaduchy ....
o matuniu, to już siedem roków mija jakeśmy się poznały xhc
-
a ja nie pamiętam ::(( w Ciechu to było, ale w którym roku???
-
ja cie, amadkowo_wspominkowy wątek się zrobił;
lodówkę otworzycie, a tam amadek wyskakuje ::(( i w dodatku zeżarł wszystko mnx
-
a ja nie pamiętam ::(( w Ciechu to było, ale w którym roku???
wrzesień 2006 O0
pees. pierwszą osobą z forum, którą poznałam była Heaven - w kwietniu 2006 odwiedziłam Ją w domku (mieszkała bliziutko szpitala MSWiA) - potem już tylko uczestniczyłam w Jej pożegnaniu na cmentarzu Północnym
-
amadku, nic nie podpowiesz, jak to z nami było? >:(
ale jak anioł robił w czerwcu swoją jesienną_rekonstrukcję_po_trzykroć_odroczoną, to ja już anioła "miałam poznanego",
i coś aniele pokiełbasiłaś z tymi datami, bo ja miałam rekonstrukcję jesienią 2006 - a Ty miałaś wtedy mieć, ale się omsknęła - więc amada poznałaś raczej w czerwcu 2007
na paluszkach zaś liczyłam i mi wyszło, że ja z aniołem to się znamy od września 2006? ::((
to i z Kelą też od wtedy? i z Mają?
z Amorkiem chyba ciut wcześniej - rozpoznawczo na kawkę poszłyśmy przed wyjazdem do Ciecha...
więc z amadem to dopiero 2007 - najwcześniej...
...rozmarzyłam się, chyba sobie jakiś wątek założymy o pierwszych razach xhc
-
mag, tak w realu (nie mylić ze sklepem) to chyba dopiero maj 2007 xcv;
z moją sklerozą zaprzyjaźnionam bardzo i nie pamiętam kto był pierwszą osobą spotkaną z forum ::((
-
no tak, amad nie był na pierwszym sabacie
pees. Maja była na pierwszym, Kela to chyba dopiero na majowym w 2007
-
ale jak anioł robił w czerwcu swoją jesienną_rekonstrukcję_po_trzykroć_odroczoną, to ja już anioła "miałam poznanego",
nic nie pokiełbasiłam
pierwsze podejście miałąm w czerwcu 2006 - wtedy się nie znałyśmy
poznałyśy sie na wrześniowym sabacie - Ty jechałaś za tydzień do Gryfic a ja miałam mieć drugie podejście pod koniec października O0
czecie, udane podejście miałam w lutym 2007
-
no to ja pokiełbasiłam, jednak skleroza to moje_kolejne_drugie_imię >:(
ale z Ciecha to nie za tydzień ino za miesiąc jechałam do Gryfic, bo ja pod koniec października miałam tam się meldować,
jakby nie było - znamy się tu z "coniektórymi" kope lat!!!
-
aaaaaaaaaaa
to wychodzi na to, że ja miałam mieć tydzień po Tobie
-
jakby nie było - znamy się tu z "coniektórymi" kope lat!!!
jeszcze nie tak dawno bym tu nic nie napisała, ale teraz już mogiem ;)
pierwszą osobą poznaną w realu była Pyrunia, a 5 minut później danka58 - to był październik 2008 (przed radio byłam)
w marcu 2009 pojechałam na turnus rehabilitacyjny do Wisły
stamtąd było ino 2,5 godziny jazdy do Katowic, więc którejś niedzieli (8 marca to chyba był) pojechałam w odwiedziny do forumowych ślązaczko-zagłębianek. Poznałam mag(która to pierwsza wyczaiła mnie jakem z autobusu wysiadła), amorka (co to zupełnie nie mogłam skojarzyć z osoba z forum), becię i kilka innych dziewczyn, których nie ma na fioletowym.
A w maju 2009 zaliczyłam pierwszy Ciech - noooo tam poznałam mnogo forumowiczek.
A z moją najulubieńszą forumowiczką (wszystkie Was kocham, ale TA z racji wspólnego leczenia i zabawiania innych na wiśniowym, jest TĄ najukochańszą ;) ) dani, spotkałam się (dzięki agawie) dopiero w sierpniu 2010r - i to było nasze jedno, jedyne spotkanie w realu. Mam nadzieje na duuuzzzzo więcej takich spotkań.
-
No, żeś plusa załapała. xhc
-
a ja z dani się spotkałam w marcu 2010 - i też mam nadzieję na więcej 8)
-
a ja z dani się spotkałam w marcu 2010 - i też mam nadzieję na więcej 8)
i ja tyż O0
-
A co to za zmasowana akcja ? :)
Wy coś chceta_od_mnie ? ::((
-
eeeee tam, zaraz chcemy ... O0
-
No faktycznie toż to prawie 7 lat jak co niektórymi się znam.... ztx
Pirwszą poznaną osobą to był pelikan, ale nie będę rozwijać tego wątku O0
-
1. KryśkaW
2. Magda 24
3. Mamotsa
4. brodka
5. Sylwia
6. Ana
7. Dorota z Bogatyni
8. Jana61
9. Roza
10. b.angel
11. magdag
12. Ania (nie z forum ale z Poznania )
13. amado
14 . Al_la
Tyle na raz poznałam w Poznaniu, w kwietniu 2008 r., póżniej był Ciech, maj 2008 r.
Pozostał mi w pamięci ten Poznań ... bo widziałam tam rzeczy, o których nawet filozofom się nie śniło ....
-
oj lulu xhc
-
1. KryśkaW
2. Magda 24
3. Mamotsa
4. brodka
5. Sylwia
6. Ana
7. Dorota z Bogatyni
8. Jana61
9. Roza
10. b.angel
11. magdag
12. Ania (nie z forum ale z Poznania )
13. amado
14 . Al_la
lulu
ale CI się chyba "poznanie pomyliły"
M24 była na Malcie zimą - w kwietniu 2008 jej nie było
nie kojarzę Jany61
no i na pewno był buziaczek
pees. no chyba, że pisząc Jana61 miałaś na myśli Jolę61 - na różówym Pyrunię
-
lulu, coś pokręciłaś >:(
wtedy była jeszcze Buziaczek u nas i chyba miała urodziny i Pyrunia,
i nie mam pojęcia kto to Jana61
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif)
-
1. Magda 24 bez noclegu
2. lulu (z noclegiem)
3. Mamotsa bez noclegu
4. brodka (z noclegiem)
5. Sylwia (z noclegim)
6. Ana (z noclegiem)
7. Dorota z Bogatyni (z noclegiem)
8. Jana61 bez noclegu
9. Roza {z noclegiem)
10. b.angel (z noclegiem)
11. magdag (z noclegiem)
12. Ania (nie z forum ale z Poznania Her2+++)
13. plus kolezanka
14 amado (z noclegiem)
15. Al_la (z noclegiem)
-
no lulu
skopiowałaś xhc po Mamotsie
ino, że Jany to tam nie było ani M24 - na bank
może zaczerpnij do pokładów swej pamięci O0 bo to jest post z marca z listą ewentualnych chętnych na kwietniowe spotkanie xhc
-
Istotnie Magdy nie kojarzyłam, ale myślałam, że dla tego, bo bez noclegu ... więc myślałam, że uleciała mi. Było przecież dużo więcej osób, ale zapamiętałam te z hotelu.
-
no normalnie jak deja-vu wsteczne, z tym kto miał być, a potem go nie było i ani_me_ani_be 8)
ale mi się przypomniała Jana61 - z awatarka :D
-
Janę61 jednak widzę - a kompletnie jej nie pamiętam.
Ana rozmawia przez tel. z magdam
pees. a urodziny miała Pyrunia
[załącznik usunięty przez administratora]
-
normalnie jakie młode laski
xhc
-
no to jeszcze gwoli uporządkowania zbiorówka z Malty - Luty 2008
-
o, ja_cie!
ale pyszczysków kochanych - dunia, aurora, luska, Ella, Parabolcia, JolaWr, Kelunia ztx
-
Wspaniale się was czyta ! xhc Oj, sklerozka.... xhc
Pierwszą poznaną osobą była Anulka , potem Ana i moja kochana Mag! :D Pozniej był pierwszy cudowny Ciechocinek i kilkanaście fajnych babeczek!~I pooooooooleciało! :D
-
pierwszą osobą z forum, którą poznałam w realu była mag, Daisy I Krysia W.
marzec 2007, Warszawa, koncert charytatywny w Sali Kongresowej
dziewczyny odbierały nagrodę za zdjęcie: mag - modelka, Daisy- autorka zdjęcia
pamiętam, że bałam się bardzo spotkania z mag
kiedy ją zobaczyłam, zaczęłam się bać jeszcze bardziej :P te przenikliwe, ciemne oczy prześwietlały mnie na wylot ;D
ale ostatecznie spotkanie było bardzo miłe
kolejne spotkanie to Ciech, maj 2007
lista znajomych poszerzyła się znacznie
potem był Żyrardów
promocja naszego tomiku poezji
i Malta 2008 (?)
-
o ranyś, ja chyba jestem jeszcze gorsza niż jestem
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif)
Keluś, pamiętam to spotkanie i bardzo miło je wspominam :D
i całą tę niesamowitą galę w Kongresowej z daisy, która nagrodę odbierała z rąk naszej KryskiW - wtedy Kryśka dopiero dowiedziała się o nas,
-
No tak... ślepia mag... xhc
Ja 1szy kontakt z Amazonkami miałem pod szpitalem, gdzie ze sterczącymi kartuszami silikonu i innych śrubokrętów z kieszeni portek, oderwany od remontu "granatem" podjechałem ...i co zobaczyłem?
Ano mag prowadzącą kolumnę Amazonek machającą łapskiem: "a mówiłam, że to tam, tak?" - ;D
I tam to było ;p - i troszkę strach było podejść, fakt ;p
.. ;p
-
A!
daisy, Kongresowa, hotel_przeciwko_Rotundzie, tam też byłem - ha!
Niepamięci cud ;p
[byłem też w Zamku Ujazdowskim i też nieprzepisowo wysadzałem Alle pod 1szym McDonaldsem_w_PL a mag odwioziłem dalej.. o! - pamiętam sporo, o! ;p]
-
pamiętam, że bałam się bardzo spotkania z mag
spotkania z mag się bałaś ;D
ja to słyszałam, że Anioła się dziewczyny boją xhc
-
ja to słyszałam, że Anioła się dziewczyny boją xhc
no też słyszałam takie plotki (http://emots.yetihehe.com/2/oczy.gif)
-
no właśnie!
Kelu, to nie mnie się bałaś xhc
Pil, zapomniałeś, że byłeś też na spotkaniu z dani i agawą - krótkim, bo krótkim ale w takim składzie - jedynym :D
-
Anioła z takim słabiutkim głosikiem? kto by się bał :P
w sierpniu 2007 roku było spotkanie pod wisienką u Gawrona
była Baba Jaga, Gawron, Kris, Anioł, Al_la
pamiętam Anioła w bluzeczce w kolorową kratkę, na ramiączkach
Anioła z ładnym odkrytym (prawie) biustem
ja byłam obolała po rekonstrukcji - moje "jajko sadzone " miało rozmiar SX :D
-
Pil, zapomniałeś, że byłeś też na spotkaniu z dani i agawą - krótkim, bo krótkim ale w takim składzie - jedynym :D
i ze mnom O0
-
no to oczywiste, bośmy wtedy razem na gościnnych występach były we stolycy
-
Anioła z takim słabiutkim głosikiem? kto by się bał :P
hehe
na forumie nikto mojego słabiutkiego głosika nie słyszy :0ulan:
-
andżeles bym np. w LO będąc - ..nie podrywał, fakt ;) - ale na pewno bym nawiązał kontakt, tzn. się bym starał był zagadać ;p - bo zawsze to fajnie mieć do czynienia z kimś konkretnym i kogoś do pogadania "na poważnie czasem" ;-) [chłód kontaktu/zapoznania spod Myśliwieckiej 3/5/7 gdzie z mag udzielały wywiadu - przemilczę :D] andżeles jest fajna i ...bójcie się jej! ;p
-
xhc
pirszy kontakt/zapoznanie byli na wspomnianym przez mag spotkaniu
myśliwiecka3/5/7 była patom O0 no i tam byli nerwy przed wystąpieniem "w eterze"
-
oj nerwy byli - wszak miejsce kultowe :)
-
a jakie podrygi - a jaki on wysoki, a jaki ma głęboki głosssss, a to studio norrrmalnieeee, a ta ściana z autografami, a ta niekawa... ;p ;p ;p ...
[niepamięci cud, tak? - jw ;p]
-
A ja Pilota poznałam była w dzwiach_mych :P Sam przyszedł O0 I jeszcze prezent przyniósł 8)
*
I oczywiście pierwszą osobą 'stąd' poznaną przeze mnie była Amadek :) Z nakozy pomagała mnie wybudzać ;) Za co niezmiennie dziękuję :)
-
a ja se anioła pierwszego poznałam.......jeszcze na niebieskim
i wcale się go nie boje
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif) (http://emotikona.pl)
-
Anioła poznałam w Ciechu. Żeśmy noc przegadały na tarasie, a później nas strasznie głowy bolały >:D
-
taaa...
...do agawy z aukcjowym obrazem_od_dony_dla_alicji - i negocjacje żeby tylko sprawdzić/rozpakować czy całe dotarło - a ta co? a ta, że ona se sama później rozpakuje i sama se sprawdzi... ;p + mierzenie się w drzwiach wzrokiem [krótkie = odpuściłem byłem] - gratis ;)
za to pod Centralnym pozwoliła zerknąć na wygrany batik ;)
-
Fajnie się czyta wasze wspominki.
Aż ... sentymenciarry po plecach chodzą.
Tak tworzą się historie.
Tak ... tworzycie historię :)
-
a ta co? a ta, że ona se sama później rozpakuje
cóż... nieśmiałość... mi drzwi przymykała ;)
-
nie oszczędzaj ależ wpisów tych...
..i plerów po których chodzą itd... itp..
...jeszszszcz_czeszszszzz... ;p ;)
...ależ, ależ śmiało! ;p...,
-
Czytam, czytam... ale se kadzą >:D
-
Pokadzimy sobie?
Hamaczku, kawa na Nowym Świecie była znakomita :) I do tej pory żałuję, że szybko biec musiałam...
-
Pokadzimy sobie?
I do tej pory żałuję, że szybko biec musiałam...
Ja też - bardzo, bardzo :-*
-
Jak Wam zazdroszczę Waszej historii. Od 2006 byłam amazonką, ale taka zapracowaną i nie miałam czasu na zajmowanie się ani chorobą, ani kontaktami z osobami, które przeszły to, co ja. Tak z bliska to był mąż, który w październiku został amazonkiem (ja w styczniu - to tak gwoli przypomnienia). Wyobraźcie sobie, że dopiero, jak spotkałam się z Wami na forum (wsie takie mundre) to dopiero zerknęłam na wypis, by zobaczyć, jakiego miałam raka i jaką chemię. Ignorancja do kwadratu.
A wracając do tematu, to pierwszą poznałam Lonię, będąc w Gryficach na rekonstrukcji i to jej zachętom zawdzięczałam wejście na forum i przyjazd do Ciecha. Serce mi się kroi, jak Lonieczka teraz cierpi i dzielnie toczy walkę. :'( :-*
-
To i ja powspominam. Pierwsze spotkanie w większym gronie miałam w lutym 2008 roku na poznańskiej Malcie ( 6 miesięcy po operacji). Do Poznania jechałam pociągiem z Gonką i Alcią......w Poznaniu na dworcu czekałyśmy na Anię 07, Majkę i inne dziewczyny. To spotkanie minęło bardzo szybko ale było bardzo sympatyczne ( ja to tak odebrałam) a potem był Ciechocinek i kolejne znajomości......szkoda że z niektórymi już nigdy się nie spotkam.
-
elu
zawsze jest szansa, że z nami sie jeszcze spotkasz O0
-
Janiele, ja w to nie wątpię a nawet liczę na takie spotkanie.....nie jedno, nie jedno :)
-
o_to_to (http://emotikona.pl/emotikony/pic/57jelen.gif)
-
Jakie to piękne ,ze mamy co wspominac! Dla mnie najważniejszym był i chyba pozostanie na zawsze pierwszy Ciech!
-
pierwszy raz (http://emotikona.pl/emotikony/pic/31sztatnek.gif)zawsze się wspomina z rozrzewnieniem xhc
-
I tu się z Tobą Amorku zgadzam, dla mnie też ztx
-
to prawda, a ile to już lat......
-
to prawda, a ile to już lat......
o matuniu, musiałam se na palcach policzyć, prawie siedm roków :0ulan:
i pomyśleć, że na pirszym Ciechu byłam najmłodsza xhc
-
To i ja powspominam. Pierwsze spotkanie w większym gronie miałam w lutym 2008 roku na poznańskiej Malcie
:o :o Ela...znam cię na pewno
nie powinnaś być 63 ???
-
he he kuleżanka Ela zawitała Ela _m rozszyfrowałam łod razu małpę jedną :P
-
Madziu, Ty Szerloku, nic się nie da ukryć. Róża, te 63 jakoś mi ni jak pasuje ( nie wiadomo czy to lata czy rok urodzenia - ani jedno a ni drugie nie podoba mi się. :P
-
Elus biegnij do wątku na gorze powitalnego i pisz z nami :).
-
madziu, ale ela_m juz się z nami witała, chyba ze trzy strony wstecz w "przywitaj sie" :)
-
Madziu O0
ELa się już z nami witała: http://www.forum.amazonka.org.pl/index.php?topic=77.msg12957#msg12957 (http://www.forum.amazonka.org.pl/index.php?topic=77.msg12957#msg12957) :0ulan:
-
pierwsza ztx
-
bo Ci się nie kciało wpisu ELi poszukać (http://emotikona.pl/emotikony/pic/2gwizd.gif)
-
chiba nie doczytałam uważnie ale nic to :)
-
bo Ci się nie kciało wpisu ELi poszukać (http://emotikona.pl/emotikony/pic/2gwizd.gif)
a niby skąd wiedziałam, że trzy strony wstecz (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0tongue.gif) (http://emotikona.pl)
-
tiaaa (http://emotikona.pl/emotikony/pic/45chill.gif)
-
no masz....a ja całe życie myślałam, że to 63 to z roku urodzenia O0
-
.....i jak by patrzył te 63 nie podoba mi się jako rok urodzenia a jeszcze bardzie jako lata bo pewnie mając je- te 63 to pewnie będę już mocno posunięta i zramolała :P
-
Moja kolej. Nie byłam nigdy z Wami w Ciechu. Dziewczyny , które znam , są z pobytów w Gryficach (swego czasu miałam tam kartę stałego pacjenta, tfu, tfu xcv ) . Pierwszą poznałam Hanię, na turnusie rehabilitacyjnym, obydwie byłysmy jeszcze bezcycate. Potem Mag (zanim mnie zobaczyła, już sobie wodę kazała wieźć! ) :P Krysia, Gonka, Zuzia - skleroza kompletna. Nie pamiętam. W każdym razie duzo było dziewczyn forumowych i "nie". Jak sobie przypomnę, to dopiszę. Wszystkie, których w tej chwili nie pamiętam , bardzo przepraszam.
-
Mnie uczyłaś przez telefon, jak masować cycka po rekonstrukcji :)
-
.....a jeszcze bardzie jako lata bo pewnie mając je- te 63 to pewnie będę już mocno posunięta i zramolała :P
Elu, czyli znaczy mogę rozumieć, że i ja za dwa lata będę mocno posunięta i zramolała. Może to drugie ciut, ciut, ale z tym pierwszym się nie zgadzam. A tak na poważnie to dlaczego ta cyfra 63? xhc
-
A tak na poważnie to dlaczego ta cyfra 63? xhc
bo 69 było już zajęte? (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0winked.gif) (http://emotikona.pl)
-
Danusiu, broń Boże, ja tu piszę o osobistym - swoim zramoleniu i nikomu nic nie ujmuję .......zdaje sobie sprawę, że czasem mając 20 lat mozna się czuć pięćdziesiątka jak i również mając pięćdziesiątkę fruwać jak fryga xcv.....się już zdradzę, te 63 to rok urodzenia :P
-
Droga Eluniu, o zramoleniu to pogadamy za 11 lat xhc
-
Ja tam za 11 lat nie zamierzam być zramolała!! Never!!! ;D
-
jasne Amorku, że nie,
ale pogadać możemy ;D
-
A propos ramoli to zapraszam na stronę:
https://plus.google.com/photos/113479561179643115744/albums/5885601460443549377?authkey=CL-bvKuCstvPGg
by naocznie stwierdzić jak się szczecińscy ramole bawią. bxu
-
Fajni ci ramole! Cudownie,ze się jeszcze chce! I to jak! Oby tak dalej!:)
-
Dano świetna ta wasza inicjatywa po tytułem ramole :)
Pozazdrościć pomysłu :D
Przeglądnęłam sobie zdjęcia.
Bardzo fajne i niektórzy wcale nie tacy ramole :D
-
A ja lubię być ramolem, już nic nie muszę a duchem i tak jestem żywotna! ztx
-
Buniu, a kto powiedział, że ramol (nie znaczy zramolały) nic nie musi. A impreza z której zdjęcia wkleiłam odbywa się od 35 lat. Już dziadki z wnukami jeżdżą, a nazywa się Spotkanie pokoleń.
A fotki gdzie tak dużo butelek (żeby nie mylić z pijaństwem) to konkurs na najlepszą nalewkę i najlepsze finko.
Jak Was temat zainteresuje to minione spotkania można zobaczyć w galerii na stronie www.ramole.pl
Och pewnie nie poznałybyście mnie na zdjęciach sprzed lat. A jak status ludzi się zmieniał. Początkowo były same namioty. Czasem maluch lub duży fiat, Łada, syrenka. A dziś ??? Ale polska przyroda zawsze cudna.
Kampusy, super bryki no i naturalnie domek z węzłem sanitarnym. A wtedy jeździliśmy z małymi dziećmi. I to postrzegam, jako zdrowe zramolenie ztx
-
Dano, właśnie o to mi szło - zdrowe zramolenie, tylko mam jeszcze trochę problemów z precyzyjnym wyrażaniem się. ;)
-
Dana super te Twoje ramolowe spotkania. Tylko Ciebie mało (może za fotoreporterkę robiłaś). Nooo ale taką Cie z Ciecha pamiętam - tańczącą :) Pomysł na czerwonego kapturka - przedni. hehehee a wilk - doskonały (ino chyba mu się uszy z młodym zajcem pomyliły hehehehe)
pomysł na stronę - supcio, będę zaglądała
-
ToJka ja taka gapa, że nie wzięłam aparatu swojego. A to było umieszczone w internecie i skorzystałam z gotowca. Mam więcej zdjęć z aparatów znajomych, z którymi byłam w domku. Ale mnie nie chodziło o prezentowanie siebie, a atmosfery tych spotkań. Bo w skali roku jest to chyba ewenement. Ludzie dzielący pasję spotykają się, a tu spotykają się pokolenia i ludzie bardzo różnorodni.
xhc
-
to prawda, a ile to już lat......
o matuniu, musiałam se na palcach policzyć, prawie siedm roków :0ulan:
i pomyśleć, że na pirszym Ciechu byłam najmłodsza xhc
a ja najstarsza...ale jeszcze nie dodawałam VAT-u...
-
Moje pierwsze spotkanie z dziewczynami było przed Dworcem PKP w Ciechu we wrześniu 2006 roku...Następne w lutym 2008 r na Malcie...piszę o tych pozaciechowych...no i w Starym Browarze...już jutro kolejne choć miejsce inne Stary Rynek...Acha...no i nasze spotkania w Częstochowie... :)no i w Bystrej...Buziaczki
-
Majeczko, a tobie chyba wat się zwiększył? ( nie wypominając) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ,100 lat! Całusow moc! :-* :-*
-
amorku...TAK...przekroczył 0,5...tzn że teraz zaokrągla się do ... qrde 2x35...ale jeszcze trochę brak...chciałam wkleić zdjęcia ale nie wiem jak i gdzie...Buziaczki...
-
Maju nie pochwaliłaś się, że były Twoje urodzinki. Byśmy toast wzniosły. Ja niestety wodą, ale nie mniej szczerze.
Zdrówka i pogody ducha :-* :))
-
Dana...nie ma się czym chwalić...VAT mi się podwyższył.... :)
-
Maju nie bluznij! Ja od zachorowania to bardzo się cieszę ,ze jestem coraz starsza - odliczam ile udaje mi się przeżyć! I wykorzystuję max czas z reszty mojego istnienia!
-
Maju, po pierwsze - uściski z powodu podwyżki VATu!!! i żyj nam sto_watów jeszcze!!!
a po drugie - pamiętam ten pierwszy Ciech.... hihi, jak to dawno temu było....
-
mag...dzięki za VAT...a Ciech???? wszystko było po raz pierwszy...Sabat...poznanie dziewczyn...nocne rozmowy...spacery....zdjęcia...przyjażnie do dzisiaj... :) I NIECH TO TRWA DO...
-
Niech trwa Maju, niech trwa! :D :-*
-
Maju, niech trwa :) Najlepszego :)
-
no właśnie, chodzi o wspomnienia,
nie wiem czy mogę i gdzie mogę
wgrać filmik ze spotkania w Starym Browarze ... w październiku 2010 ...