Porozmawiajmy o niczym :)

[roza3]

hehe...czytam jak to w środku nocy zara po horrorze Tojka chłopa budzi
i zebralim się.....i myslałam, że będzie po wielokropku...............i poszlim do pralni 
a ona na porodówke   

[metka]

głodnemu chleb na myśli

[Mirusia]

To samo co róża pomyślałam  , a tymczasem to 17 roczków temu 
Dla córy życzenia gorące   

[DanaPar]

U nas ulewa, prawie oberwanie chmury, a przed chwilą słoneczko przezierało 
Miłej niedzieli życzę 

[agawa]

U nas piękna pogoda, spacerowa ze słoneczkiem Właśnie odebraliśmy na ostatnich zajęciach dyplom ukończenia psiego przedszkola  Alvin co prawda ma to wszystko głęboko w nosie, ale co się wybiegał to jego

[aquila]

wow, pies dyplomowany

[roza3]

no_bbbba.......jak rodzice dyplomowani to inaczej nie wypadało

[agawa]

hehe, gdyby on to słyszał i rozumiał … też miałby w nosie 
Alvin to pies, który ma wszystko w nosie, a przede wszystkim swoją panią  Gdy kiedyś słyszałam, że ludzie mają 'niegrzeczne' psy, to sobie po cichu myślałam, ze nie potrafią ich wychować albo za mało czasu im poświęcają. Się mi zmieniło  Alvin słucha gdy chce, np wtedy, gdy mam w ręku smakołyk; zazwyczaj jednak nie słucha… nawet wtedy 

A poza wszystkim od jakiegoś czasu mam nastrój pod zdechłym Azorkiem. Nic mnie nie cieszy. Mało co się udaje. Głównie jestem zmęczona. Trochę się ogarniam w tygodniu, bo roboty jest po pachy, ale  teraz znowu mnie niemoc wzięła  Staram się przez rozum brać się w garść z nadzieją, że to zwykłe przesilenie wiosenne  i że lada moment minie…

[ptaszyna]

Staram się przez rozum brać się w garść z nadzieją, że to zwykłe przesilenie wiosenne  i że lada moment minie…
Agawka zazdroszczę Ci tego "dygu", bo ja nawet tego nie mam    a na dodatek chyba mam bakcyla przeziębieniowego 

[roza3]

mam nastrój pod zdechłym Azorkiem. Nic mnie nie cieszy. Mało co się udaje. Głównie jestem zmęczona

koniecznie_pilnie do psychologa 

[agawa]

eh, te przeziębienia  Miałam obrzydliwe zapalenie oskrzeli; już od tygodnia nie biorę antybiotyku, a ciągle kaszlę i z nosa mi cieknie 
Ptaszyno, nie mam już siły nawet się na to złościć. Po prostu wpadłam w rodzaj hibernacji z nadzieją, że kiedyś minie… eh… Bo przecież 'wszystko mija, nawet najdłuższa żmija'

Różyczko, psycholog chyba ma też depresję

[roza3]

to już tylko pleban pozostaje i jego egzorcyzmy 

[agawa]

 

[DanaPar]

U nas po wczorajszej iście irlandzkiej pogodzie (słońce i deszcz na przemian, a czasem i razem) dziś zacina śniegiem 

[Natalia]

Dablinie w tej chwili słonecznie.Deszcz jednak już dzisiaj padał.Jest chłodno.Moje dzieci (duże) śpią a ja jestem z Zoe i staramy się usnąć.Babciowanie ,bardzo mi się podoba,chociaż jestem już zmęczona.