Autor Wątek: walczę i mam nadzieję  (Przeczytany 93083 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #75 dnia: Stycznia 21, 2016, 10:34:00 pm »
Ja i bez platyny głównie śpię ;D
Czym się :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #76 dnia: Stycznia 21, 2016, 10:37:08 pm »
spij, śpij ile wlezie, regeneruj się  :-*
 u mnie ze spaniem krucho, tzn przeważnie dwie godziny i pobudka, zasypiam i znowu na dwie godz ! sprawdzam godziny!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #77 dnia: Stycznia 21, 2016, 11:00:34 pm »
leżakuj,wypoczywaj,śpij i nabieraj sił   :-* :-*
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline eliza

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 253
  • nie mogę się poddać gadowi!
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #78 dnia: Stycznia 22, 2016, 12:07:05 am »
Ja tak właśnie mam, że 2 godziny śpię i pobudka, potem pić /bo trzeba dużo przy platynie/, siusiu, ewentualnie coś przegryzę jak jest dzien, potem taki letarg i znowu śpię te 2 godziny, ale wciąż mi się chce spać, normalnie jakby sił we mnie nie było. jak uda mi się coś zrobić do jedzenia dla rodzinki, albo cokolwiek, to jestem mokra jak po prysznicu i znów zapadam w sen.
22.10.2014,biopsja carcinoma ductale invasivum G3,3-,6.11.14 mastectomia,+ węzły pachowe/1z19 zajęty/ACx4 + 12x Taxol/1xtydzien/
08-09.15-dobre wyniki, 2miesięczny czas radości
7.10.15- przerzut do węzłów nadobojcz.5.11.15 - cisplatyna,3/4.2016 radio
od 6.16 cisza, 17.08.18 guz lewa pierś nierakowy

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #79 dnia: Stycznia 22, 2016, 12:17:02 am »
Widocznie Twój organizm potrzebuje teraz snu. Rodzinka musi jakoś sama sobie poradzić  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #80 dnia: Stycznia 22, 2016, 08:13:23 am »
eliza ja miałam tak samo.Odpoczywaj i się niczym nie przejmuj
Natalia

Offline hani1992

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 48
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #81 dnia: Stycznia 22, 2016, 07:38:17 pm »
Eliza wypoczywaj wszystko minie wszystko bedzie dobrze

Offline Nastja1989

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 658
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #82 dnia: Stycznia 24, 2016, 07:35:41 pm »
Eliza jak leczenie w skutkach? Znika ten dziad?
Carcinoma mammae invasivum piersi prawej trójujemny,
Ki67 - >20%, T2N0M0, G3
4 x AC,8x paclitaxel, 6x cisplatyna
Mastektomia 21.03.2016
Radioterapia -maj-czerwiec 2016
Wrzesień ... kolejne starcie

Offline eliza

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 253
  • nie mogę się poddać gadowi!
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #83 dnia: Stycznia 26, 2016, 07:41:22 am »
Wizualnie i w dotyku węzły wróciły do normy, właściwie juz po pierwszej chemii prawie znikł guz, teraz jestem po czwartej, jeszcze 2 zostały i radio.  11.02 będę mieć usg tych węzłów, co da faktyczny obraz tego co w środku. Nic innego na razie się nie dzieje. Co chwila robią mi jakieś rentgeny, normalnie chyba już świecę. ale zawdzięczam to mojej kochanej dr Chirurg / pokłony dla dr Piotrowskiej z Wawelskiej w Warszawie/. Jak tylko jęknę, zawsze mnie przyjmie i coś zaradzi i to ekspresowo. Gdyby nie ona to bym się załamała po tej historii z chemiczką. Dzięki za post, pozdrawiam i życze zdrowia wszystkim Wam dziewczyny.
22.10.2014,biopsja carcinoma ductale invasivum G3,3-,6.11.14 mastectomia,+ węzły pachowe/1z19 zajęty/ACx4 + 12x Taxol/1xtydzien/
08-09.15-dobre wyniki, 2miesięczny czas radości
7.10.15- przerzut do węzłów nadobojcz.5.11.15 - cisplatyna,3/4.2016 radio
od 6.16 cisza, 17.08.18 guz lewa pierś nierakowy

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #84 dnia: Stycznia 26, 2016, 02:28:28 pm »
pokłony dla dr Piotrowskiej z Wawelskiej w Warszawie

to prawda - świetna lekarka i świetny człowiek :)

Offline Nastja1989

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 658
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #85 dnia: Stycznia 31, 2016, 04:06:05 pm »
To dobrze ze działa i ze masz taka opiekę medyczną. Juz niedługo koniec. Damy rade.
Carcinoma mammae invasivum piersi prawej trójujemny,
Ki67 - >20%, T2N0M0, G3
4 x AC,8x paclitaxel, 6x cisplatyna
Mastektomia 21.03.2016
Radioterapia -maj-czerwiec 2016
Wrzesień ... kolejne starcie

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #86 dnia: Stycznia 31, 2016, 05:03:10 pm »
świetnie, że efekty są  :oklaski: musi być dobrze  :0ulan: :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #87 dnia: Lutego 02, 2016, 07:58:41 pm »
elizo, dasz radę, końcówkę już widać
 :-*
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline eliza

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 253
  • nie mogę się poddać gadowi!
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #88 dnia: Lutego 11, 2016, 05:54:14 am »
dziewczyny, chciałam tylko dać znać, że żyję. Jestem po piątej chemii, czekam na szóstą, ostatnia w tym cyklu. Pozdrawiam. Buziaki. :)
22.10.2014,biopsja carcinoma ductale invasivum G3,3-,6.11.14 mastectomia,+ węzły pachowe/1z19 zajęty/ACx4 + 12x Taxol/1xtydzien/
08-09.15-dobre wyniki, 2miesięczny czas radości
7.10.15- przerzut do węzłów nadobojcz.5.11.15 - cisplatyna,3/4.2016 radio
od 6.16 cisza, 17.08.18 guz lewa pierś nierakowy

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: walczę i mam nadzieję
« Odpowiedź #89 dnia: Lutego 11, 2016, 08:31:30 am »
czyli widać horyzont :), a dzisiaj chyba masz mieć usg węzłów? w razie co - kciuki  :-*
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia