« Odpowiedź #61 dnia: Maja 29, 2013, 10:20:02 pm »
Jakie to piękne ,ze mamy co wspominac! Dla mnie najważniejszym był i chyba pozostanie na zawsze pierwszy Ciech!
« Ostatnia zmiana: Maja 29, 2013, 10:24:11 pm wysłana przez Amor »
Zapisane
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie- mastektomia na życzenie i 4 AC
luty2007 ,wznowa w bliźnie - 8 mm , hormonozależna
leczenie- wycięcie blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat